Zabójstwo na Paderewskiego

   W piątek po południu ktoś zadzwonił na policję informując, że znalazł zwłoki kobiety. Nie miejsce zdarzenia natychmiast udała się ekipa. W mieszkaniu przy ul. Paderewskiego, bardzo zaniedbanym, pozbawionym wody i prądu, na podłodze leżało ciało 31-letniej rybniczanki. Kobieta miała podcięte gardło. W wyniku prowadzonych działań operacyjnych, m.in. przesłuchano wielu świadków, dzień później policjanci zatrzymali 22-letniego mężczyznę, mieszkańca Rybnika, którego podejrzewano o dokonanie zabójstwa. Początkowo zatrzymywany nie przyznawał się do winy. Zrobił to dopiero wczoraj [tj. 16.02] kiedy przedstawiliśmy mu niezbite dowody – mówi Aleksandra Nowara, rzecznik rybnickiej policji.
    Podejrzany odwiedził ofiarę w piątek (13.02) po południu. Znał ją, ale nie była to znajomość zażyła. Mężczyzna poszedł tam, jak zeznał, odebrać pożyczone jej pieniądze. Ta jednak ich nie miała. Doszło pomiędzy nimi do kłótni. Mężczyzna przewrócił kobietę, a następnie podciął jej gardło, po czym wyszedł z mieszkania i udał do swojej dziewczyny. Prawdopodobnie chciał wyrobić sobie alibi, ponieważ poprosił ją, aby poszli do mieszkania na Paderewskiego odebrać dług od 31-letniej rybniczanki. Tam znaleźli ciało kobiety. Mężczyzna udawał zaskoczonego i zadzwonił po policję. Dalszy ciąg już znamy.
   Wczoraj na wniosek prokuratury zastosowano wobec niego tymczasowy areszt.