Co tam nowego ze skateparkiem na Wiśniowcu? Polataliśmy nad budową (zdjęcia, wideo)

To już wiecie, pod koniec ubiegłego roku ruszyła budowa długo wyczekiwanego skateparku na Wiśniowcu. Początek robót nie był jednak wymarzony przez wykonawcę. Pisaliśmy o tajemniczej konstrukcji zakopanej płyto pod ziemią. Specjaliści z początku nie byli pewni na co patrzą i czemu miała służyć bryła »Budują skatepark, znaleźli żelbetowy „klocek”. Tajemnicze znalezisko na Wiśniowcu«

Szybko jednak okazało się, że były to pozostałości po dawnej kotłowni parowej, która miała dostarczać ciepło do szpitala w Orzepowicach »Tajemnica żelbetowego „klocka” na Wiśniowcu rozwiązana? Nasi Czytelnicy wskazują na trop dawnej kotłowni«

Pozostałości po dawnych czasach musiały zostać usunięte, ale jak wskazuje w rozmowie z nami Joanna Kotynia-Gnot, dyrektorka Zarządu Zieleni Miejskiej w Rybniku – problemy nie przysporzyły opóźnień w harmonogramie prac.

Firma nie wykazuje - poza wcześniejszym odkryciem staroci w ziemi — jakichkolwiek kłopotów. Miejsca, które musiały być ustabilizowane przed ustawieniem szkieletów pod wylewkę betony, zostały wykonane. Wszystko idzie zgodnie z planem – zapewnia.

Wiadomo, że wykonawca ma jeszcze sporo czasu (do końca października), by uporać się z całym zadaniem.

Nie zgłasza żadnych problemów, które wskazywałyby na opóźnienia. To, co jest widoczne w terenie, czyli szkielety, które są przygotowane pod wylewkę betonu, wyglądają też ciekawie. Widać, że prace trwają i posuwają się do przodu – słyszymy.

Joanna Kotynia-Gnot zaznacza, że teraz wszystko zależy od pogody.

Dla betonu ważne jest, by był wylewany w odpowiedniej temperaturze — nie może być zbyt zimno, ale też nie może być wielkiego upału – wyjaśnia.

Jak wygląda obecnie budowa skateparku? To możecie zobaczyć na zdjęciach powyżej i w krótkim filmiku. Coś tam się już wyłania z ziemi. Sami zobaczcie: