Trudne regaty

     W regatach, zaliczanych do rankingu meczowego sterników klasy 730, udział wzięło pięć załóg. Zawody trwały dwa dni i rozgrywane były w ciekawej formule match-racing. Polega ona na tym, iż jednocześnie ścigają się tylko dwa jachty, wobec czego łatwo jest ocenić kto wygrywa. Wyścigi są bardzo krótkie i trwają około 10-15 minut. Ponadto odbywają się one blisko brzegu, są więc doskonale widoczne, a nieustanna kontaktowa walka pomiędzy jachtami rozstrzygana jest natychmiast przez sędziów pływających na motorówkach.
    W pierwszym dniu regat planowano rozegrać eliminacje, a w niedzielę półfinały i finały. Niestety pogoda sprawiła figla organizatorom - prawie w ogóle nie wiało, a jeżeli już, to wiatr bardzo często zmieniał kierunek.
    Mimo tych niedogodności w sobotę odbyły się eliminacje i w sumie rozegrano 20 wyścigów, zgodnie z formułą meczową każdy z każdym i rewanż. Uczestnicy regat mieli nadzieję, że w niedzielę warunki do pływania będą zdecydowanie bardziej sprzyjające. Znów się zawiedli. Dlatego też postanowiono odwołać półfinały i finały, a wyniki eliminacji przyjąć jako końcowe. W ten sposób zwyciężył Robert Janecki na VW PASSAT, który wygrał wszystkie swoje wyścigi. Warto dodać, że Robert Janecki był członkiem załogi katamarana Warta-Polpharma oraz jest zdobywcą Pucharu Polski klasy 730 i Grand Prix 730 w sezonie 2002. Drugie miejsce zajęła załoga Maćka Cylupy na DECEUNINCKu, a trzecie NIVEA Zbyszka Malickiego - byłego Olimpijczyka, wielokrotnego Mistrza Polski w różnych klasach. Na czwartej pozycji uplasował się Marcin Slopek na Darze Odzieży, a na piątym Grzegorz Krupa na SPEED@NET. Kolejne regaty w tej klasie odbędą się w najbliższy weekend w Pucku.
    Regatom o Puchar Śląska INTER CAR Zabrze towarzyszyły inne imprezy. Były to: oficjalna inauguracja sezonu żeglarskiego 2003 dla Katowickiego Okręgowego Związku Żeglarskiego, uroczyste otwarcie sezonu na Zalewie Rybnickim, obchody 40-lecia klubu RKS Energetyk Rybnik oraz wystawa samochodów Mercedes Benz.