Pielgrzymka: ostatnia szansa dla niezdecydowanych

nielada dramat.. naszciescie w trasie :) powodzenia!

Proponuje samemu się przejść i potem skomętować, ja byłem i dużo mi Pielgrzymka dała. W tym roku idą moi bracia 21 i 12 lat także średnią wieku starych bab mocno zaniżą :D:D:D:D:D:D:D:D!!!!

W Polsce są dwie imprezy, na których jest naprawdę duża ilość ludzi, seks, alkohol, narkotyki i ogólne bydło. Jedna to Woodstock a druga to pielgrzymka do Częstochowy.

Ludzie co w was za jad? Byliście? zapewne nie więc nie komentujcie! Jedno co potraficie to siedzieć przed kompem i pisać komentarze jak nie tu to na onecie! Idzcie i przejdzcie pieszo tyle kilosów do Czestochowy a potem komentujcie frajerzy! ja byłem raz i ide w tym roku!

Hmmm, no to w środę trzeba będzie wracać z pracy przez piękne lasy wokół Rud...

kerim85 napisał, że oni śpiewają "Bóg mnie kocha". Trochę to dziwne, bo ciągle czytamy o wypadkach na pielgrzymkach. Wjeżdżają w nich samochody, są ranni, bywają też ofiary śmiertelne. Jakoś słabo ich kocha.

Każdy ma prawo do posiadania i wyrażania własnych poglądów, o ile nie są one zabronione obowiązującymi przepisami (jak propagowanie faszyzmu). W tym ma prawo krytykować i być krytykowanym. O tak rozumianą wolność słowa walczyli Polacy przez cały okres PRL. Obrażanie czyichś uczuć, w tym również tych religijnych, nie jest już wykonywaniem prawa lecz jego nadużywaniem i jako takie nie korzysta z ochrony. Wyrażanie poglądów dla jednych odbywa się przez siedzenie przed komputerem, a dla innych przez uczestnictwo w pielgrzymowaniu. Jest to konstytucyjnie zagwarantowane prawo i nikt nie może go pozbawić tak jednych jak i drugich. Ważne, by wykonując swoje prawo nie naruszać praw pozostałych. Utrudnienia w ruchu są powodowane nie tylko przez Pielgrzymki, ale również przez strajki, parady miłości i roboty drogowe. Wszyscy, którzy z tego powodu cierpią takie czy inne dolegliwości, nie mogą się im jednak sprzeciwić, albowiem mieszczą się one w ramach konstytucyjnie zagwarantowanej wolności posiadania poglądów i ich wyrażania.

Jak bedziecie mieli w Polsce meczety to ciekawe czy tez tak bedziecie szczekac.

Zycze wszystkim wytrwalosci w drodze do Czestochowy!

Jedzcie do Francji tam nie ma pielgrzymek. A za kilka lat bedzie kalifat...

Od tej "wolnosci" niektorym sie w tylkach poprzewracalo.

~Vafel, ~cavallo, ~L5-S1, ~kerim85, ~AlicjaeR... itp. założę się, że jsteście wyborcami PO, bo nawet wyborcy SLD mają więcej umiarkowania , kultury. Tylko wielbiciele guru D.T. mogą pałać tak nienawistną miłością. Pielgrzymowicze pomodlą się i za was. To, że niewidomy od urodzenia twierdzi, że słońca nie ma - jest prawdą!?

~kerim a ty lepiej teraz wbijaj na onet i komentuj! korzystaj ze swojego prawa

norton, w Polsce są już meczety i jakoś nikomu nie przeszkadzają. Tzn. przeszkadzać mogą tym, którym za komuny kościoły były niewygodne. L5-S1 czy jak ci tam, musisz iść do lekarza i poprosić o przedłużenie recepty, no chyba że ot tak sprzedali ci to świństwo w aptece?

A mi tam meczety i inne takie budynki przeszkadzają! Bo wychodze z założenia że skoro oni nam nie pozwolą tam budować kościołów ani za bardzo nosić krzyżyków to dlaczego my mamy się zgadzać na budowanie tych od nich świątyń! Mamy sie stać drugą francją? gdzie każdy musi juz teraz wchodzić w dupe arabą? Nie jestem rasistą ale poprawnosć polityczna czasem jest przesadnie nadużywana!

wiara w cokolwiek to największe zło na tej ziemi, prawie wszystkie wojny na tym swiecie były na tle wiary, hory ten swiat !! jak mozna dac sobie tak wyprac muzg !!

~TolBoy- wierzysz, że nie wierzysz, a więc też wierzysz, ...w to, że religie...,że wszechświat, że PO.., ŻE COŚ TAM JESZCZE.

Czytanie waszych komentarzy jest ciekawsze niż artykułu. Reasumując wszystko: Również jestem za PO, pomagałem przy kampanii Bronisława Komorowskiego, jestem katolikiem, ministrantem (animatorem), i pomagam przy organizacji pielgrzymki. W kwestii sexu, narkotyków nie wypowiadam się. Każda osoba będąca pod wpływem czy to narkotyków, czy alkoholu przestaje być pielgrzymem i jest oddawana w ręce odpowiednich władz. Fakt, wśród panów są tacy, dla których dzień bez jednego piwka wieczorem to dzień stracony, ale chyba nic w tym nagannego. Jeśli chodzi o blokowanie ruchu to osoby za to odpowiedzialne są odpowiednio przeszkolone, a nasza pielgrzymka jest w tym temacie jedną z najlepiej zorganizowanych w województwie (potwierdzają to policjanci na trasie). Wiekowo taka pielgrzymka kształtuje się od maluszków (w wózkach), przez dzieci, bardzo liczną młodzież, dorosłych, aż po ludzi starszych. Nieistotne są poglądy polityczne, kolor skóry, czy nawet wyznanie. Są osoby deklarujące ateizm, które idą bo uważają to za fajną przygodę, albo interesuje ich co katolicy w tym widzą. Jeśli nie byłeś, bardzo proszę nie krytykuj, jeśli nie masz na tyle siły by iść, można w sobotę przyjechać do Częstochowy. Po Apelu Jasnogórskim, aż do 24 młodzież prowadzi czuwanie, spontaniczne, żywiołowe. Naprawdę super i polecam wszystkim. A jeśli to za trudne, to chociaż w środę, przed 8:00 przyjdź pod bazylikę i zobacz na własne oczy, kto idzie na pielgrzymkę. Pozdrawiam wszystkich!

Czytając komentarze, nasuwa mi się taka oto refleksja: po co afiszować się ze swoją wiarą? Niech każdy w ciszy pomodli się lub wyśpiewa chwałę do swojego Boga (nie koniecznie chrześcijańskiego) i wszyscy będą szczęśliwi. Każdy ekstremizm jest zły. Tak samo jak nie popieram "love parade", tak samo również nie popieram pielgrzymek. Czyż wszystkie te pielgrzymki oraz publiczne deklarowanie wiary chrześcijańskiej nie jest wodą na młyn dla innych mających inne poglądy i nie zawsze zgadzających się z tzw. wartościami chrześcijańskimi (np. in vitro, aborcja, eutanazja). Nie wiem czy ktokolwiek zauważył, że nauki Chrystusa w ogóle nie poruszały tych tematów. Dlaczego Kościół katolicki ma mieć wyłączność na decydowanie o tym co dobre a co złe. Dlaczego lekcje religii realizowane są od przedszkola do końca liceum (i to w wymiarze przekraczającym liczbę lekcji matematyki i fizyki - etyki nie ma)? Dlaczego Księża mający lekcje z uczniami są zwalniani z zajęć w czasie kolędy? Na te i inne pytania odpowiedzcie sobie sami.

Niestety ale żyjemy w kraju wyznaniowym, tylko nie mogę jednego zrozumieć dlaczego katolicy chcą mnie uszczęśliwiać na siłę ?

TolBoy to Ty chyba nie byłeś w kraju wyznaniowym. Jakbyś w takim kraju wypisywał to co wypisujesz to w najlepszym wypadku na środku rynku by Cię zlinczowali. Państwo świeckie może istnieć tylko na krótką metę. Dlaczego? spójrzcie na Francję, jeszcze kilka lat i będzie to państwo wyznaniowe, ale nie chrześcijańskie tylko muzułmańskie. Nie żebym coś do nich miał. Tylko, że najpierw wyrżną w pień wszystkich komuchów a żyć z nimi będą musieli Katolicy. Kiedyś w Iranie partia Tudeh (komuchy) pomogła dojść do władzy Chomeiniemu, to właśnie najpierw ich wykończył. Zastanówcie się w jakim państwie chcecie żyć. Cieszcie się, że możecie pluć na Kościół Katolicki bo on wam nie odda, i cierpliwie będzie patrzył i odchodził w cień. A później no cóż, później skończy się to opluwanie bo będzie ono jednoznaczne z odcięciem tej głowy, która splunęła.

wojtek_jj8 skąd wniosek że księża są zwalniani z lekcji w czasie kolędy... znam wszystkich księży uczących w Rybniku, i mam znajomych w każdej szkole ponadgimnazjalnej, i nie znam takiej praktyki. Możliwe że jest tak na wsiach, gdzie kolęda zaczyna się bladym świtem, i wtedy księża są zwalniani, ale w Rybniku na pewno nie ma takiego zwyczaju.
TolBoy rozsądni katolicy (nie jacyś radykalni i przesadni) nie chcę Cię uszczęśliwiać na siłę. Nie chcesz, nie musisz. A to że trzeba przyjść to kierujemy głównie do tych, którzy negują a nigdy nie byli.

wodziu, to nie wniosek lecz pewnik (nie będę podawał źródła informacji) i to nie na wsi tylko w centrum Rybnika. Przede wszystkim w tym przypadku chodzi mi o poruszenie równości obywateli wobec Państwa. Niestety Kościół w Polsce rządzi się swoimi prawami i jest poza nim (przykład samochodów sprowadzanych w latach 90 tych, biura podróży bez zarejestrowania organizujące tzw. pielgrzymki do wszystkich zakątków świata, kwestia płacenia podatków, przypadki pedofilii itp.) Do mmm1: dla mnie poświęcenie to pomaganie innym, np: praca w hospicjum, opieka nad osobami niepełnosprawnymi. W przeszłości były organizowana rajdy turystyczne i pokonywało się o wiele więcej kilometrów niż w przypadku pielgrzymki do Częstochowy, tylko w tym przypadku nikt nie mówił o poświęceniu, tylko o przyjemności.

~ambi urzekła mnie twoja hist(e)ria ;P


napisałam chłopcze , że niech sobie idą gdzie chcą , niech się modlą do kogo chcą ...ale niech nie blokują ruchu i tak już utrudnionego ...czy w twoim katolickim mysleniu już zabrakło czytania ze zrozumieniem ???

@mmm1 - wiesz co? Moja mama raz była na pielgrzymce i powiedziała - nigdy więcej w życiu! Poza gderającymi dewotami ujadającymi na wszystko - na upał, deszcz, bolące nogi, trąbiące auta i złe warunki noclegowe, nigdy nie zapomni przeklinających na wszystkie świętości ludzi z opuchniętymi nogami i Częstochowy która w pielgrzymach widzi jedynie pomysł na zarobek. A zresztą sama Jasna Góra to też taki trochę kościelny kombinat do robienia pieniędzy. Niech idą i sprawdzą jak to jest na własnej skórze. Ja się nie wybieram ;)