Zamieszanie wokół listy

Politycy rybnickiego PiS krytykują ministra rozwoju regionalnego.

Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej rybniccy posłowie PiS: Grzegorz Janik i Bolesław Piecha oraz senator Tadeusz Gruszka skrytykowali minister rozwoju regionalnego – Elżbietę Bieńkowską za to, że anulowała powstałą za rządów PiS listę projektów mających uzyskać dofinansowanie z programu „Infrastruktura i Środowisko” (fundusze strukturalne Unii Europejskiej).

 

Zdaniem parlamentarzystów PiS, z listy prawie 600 projektów obecnie pozostało na niej 27. - Wśród tych 27, z inwestycji w naszym subregionie została tylko budowa zbiornika Racibórz Dolny, a zniknęły projekty m.in. Rybnika, Wodzisławia, Żor, czy Mikołowa – tłumaczył senator Gruszka. Według Grzegorza Janika może to oznaczać, że te projekty będą musiały ubiegać się o środki w ramach konkursów, a co za tym idzie gminy będą musiały wydawać pieniądze na przygotowanie projektów nie mając gwarancji ich dofinansowania. - Nie wiemy co ma na celu takie postępowanie pani minister, ale może to oznaczać, że politycy Platformy tworząc nową listę projektów, chcą sobie otworzyć drogę do politycznego podziału środków – mówił poseł Janik.

 

Poproszony przez nas o komentarz rzecznik prasowy ministerstwa mówi, że obawy polityków PiS są nieuzasadnione. - Tego typu „rewelacje” opowiadają nie tylko parlamentarzyści PiS w Rybniku, ale i w całym kraju. Tymczasem nadal obowiązuje stara wersja listy projektów, ponieważ jej weryfikacja jeszcze się nie skończyła – powiedział Stanisław Krakowski p.o. rzecznika ministerstwa. Po co więc trwa weryfikacja przygotowanej listy? - Lista projektów powstała przed ostatecznym zatwierdzeniem treści unijnych programów. Teraz trzeba ponownie zbadać zgodność z tymi programami oraz Narodową Strategią Spójności – mówi Krakowski.

 

Wersja kontrowersyjnej listy po weryfikacji ma być znana jutro (1.02.).

 

ww