Walczą z nastoletnimi przestępcami

    Sprawa miała swój początek 2 maja. W tym dniu do jednego z rybnickich komisariatów zgłosił się 15-latek, informując, że został napadnięty. Do zdarzenia doszło 29. kwietnia o godz. 22.00 w pobliżu osiedla Południe. Chłopaka zaczepiło dwóch mężczyzn. Na głowie mieli kominiarki. Grożąc pobiciem zażądali od nastolatka wydania telefonu komórkowego o wartości 500 zł.
     Po przyjęciu zawiadomienia o tym rozboju policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. Już następnego dnia funkcjonariusze zespołu ds. nieletnich KMP Rybnik zatrzymali 16-letniego mieszkańca Boguszowic. W jego mieszkaniu znaleźli kominiarkę, jaką posługiwał się jeden ze sprawców rozboju. Nastolatka zatrzymano w Policyjnej Izbie Dziecka do czasu wyjaśnienia sprawy. - Od tego momentu czynności nabrały tempa. W ciągu kolejnych dni policjanci odzyskali telefon utracony w wyniku tego rozboju i zatrzymali współsprawcę tego czynu, którym okazał się inny 15-latek z os. Boguszowice – mówi st. asp. Arkadiusz Szewda, rzecznik rybnickiej policji.
     Prowadząc tę sprawę funkcjonariusze trafili na trop innej. Okazało się, że tego samego dnia (tj. 29. kwietnia) około godz. 18.00 w rejonie os. Boguszowice dwóch innych nastolatków napadło i pobiło 15-letniego chłopaka. Jemu także skradziono telefon komórkowy. Chłopak, bojąc się zemsty ze strony napastników, nie zgłosił tego faktu na policję. W miniony piątek (6.05) udało się zatrzymać sprawców tego napadu. Okazali się nimi 18-letni brat sprawcy pierwszego rozboju i jego 15-letni kolega.
     W sobotę 7. maja Sąd Rejonowy w Rybniku tymczasowo aresztował 18-latka. O losie pozostałej trójki sprawców ze względu na ich wiek zdecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.