Nie możesz zabrać psa na wakacje? Podpowiadamy, co zrobić z czworonogiem

Ostatnio Straż Miejska w Rybniku informowała o dwóch przypadkach psów, pozostawionych na pastwę losu przez swoich właścicieli. W obu wypadkach psy zostały przywiązanie do drzewa. Dzięki interwencji straży miejskiej psy trafiły do rybnickiego schroniska.

Tak niehumanitarne traktowanie uważanych za przyjaciół człowieka zwierząt często jest efektem nieprzemyślanej decyzji o zakupie psa lub nietrafionych prezentów. Obrońcy praw zwierząt apelują do właścicieli psów, aby nie porzucali swoich pupilków, a w zamian korzystali z oferty schronisk.


Warto jednak wiedzieć o tym, że decyzji o przekazaniu psa do schroniska nie można podejmować z dnia na dzień. - Przed oddaniem psa do naszego schroniska najpierw uzgadniamy termin, zapisujemy zwierzęta w kolejce i czekamy aż zwolni się miejsce. Aktualnie mamy ponad 200 psów. Wiadomo, że wakacje są okresem, w których schroniska szczególnie pękają w szwach - mówi Przemysław Plucik, dyrektor rybnickiego schroniska.


Psy powinno przyprowadzić się z książeczką szczepień. Ważne też, aby miały przy sobie swoją miskę i jakieś zabawki, aby łatwiej mogły zaadaptować się w nowym środowisku.


Niestety, pozostawienie psa w schronisku to dla jego właściciela spory koszt. W zależności od miasta, cena przyjęcia psa waha się od 300 do 500 złotych. Kwota jest uzależniona od wieku, wielkości psa oraz tego, czy był wcześniej szczepiony. W cenę wliczona jest również sterylizacja, która obecnie w schroniskach jest obowiązkowa.


> Weterynarz radzi, co powinieneś wiedzieć, zabierając zwierzę w wakacyjną podróż


Innym rozwiązaniem dla osób, które nie mogą zabrać psa na wakacyjny wyjazd, a nie chciałyby się na stałe rozstawać ze swoim czworonogiem, jest pozostawienie zwierzęcia w hotelu dla zwierząt. Taki hotel znajduje się na przykład w Żorach. - Nasz hotelik jest raczej kameralny, mieści się w nim około 8 psów. Każdy z nich ma całodobową opiekę, swój kojec i jest regularnie wyprowadzany. Ceny za dobę mieszczą się w granicach od 30 do 50 zł - powiedziała nam Katarzyna Stencel, właścicielka hotelu „Psi raj”. Problemem może być jednak brak miejsc w okresie wakacji. - Klienci rezerwują miejsca już w kwietniu albo maju – dodaje właścicielka.


Na internetowych forach można też znaleźć wiele ogłoszeń osób prywatnych, które oferują opiekę nad psem u siebie w domu lub w domu klienta.

 

> Chcesz jechać na wakacje z Rybnika autobusem i pociągiem? Zaplanuj podróż z naszym poradnikiem