zamknij

Wiadomości

Miasto o zablokowaniu przez wojewodę budowy kontrowersyjnego „łącznika”: pójdziemy do sądu

Bartłomiej Furmanowicz 2022-12-12, Autor: 

Magistrat w Rybniku zamierza walczyć o „łącznik” spinający bulwary nad Nacyną. Jeżeli wojewoda uchyli ZRID, zaskarży jego decyzję w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. Mamy odpowiedź urzędu miasta odnośnie do kontrowersyjnej wycinki drzew i budowy przy ul. Młyńskiej.

Reklama

O tym pisaliśmy w ubiegły piątek – wojewoda śląski wstrzymał natychmiastowe wykonanie decyzji Prezydenta Rybnika. Dotyczy ona budowy drogi rowerowej (ściślej pisząc - ciąg pieszo-rowerowy, taki jaki mamy w centralnej części Rybnika i wzdłuż Drogi Śródmiejskiej) między ul. Rzeczną a Obwiednią Południową. Jarosław Wieczorek podjął taką decyzję, bo jak tłumaczy, Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach otrzymał „skargi mieszkańców, którzy wskazywali na niezgodność procesu przygotowania całej inwestycji z obowiązującymi przepisami”.

Przeanalizowaliśmy całą sprawę i rzeczywiście mieszkańcy Rybnika mają rację. Stąd decyzja o wstrzymaniu natychmiastowego wykonania decyzji władz miasta – podkreślał w piątek wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

Jak dodał, prezydent Rybnika decyzją ZRID wydaną na podstawie tzw. specustawy drogowej procedował budowę ścieżki rowerowej, która w inwestycji miała być łącznikiem pomiędzy ul. Rzeczną a Obwiednią Południową. Tylko – jego zdaniem – zrobił to w sposób bezprawny.

Specustawa dotyczy jedynie budowy czy też rozbudowy drogi publicznej. Omawiana ścieżka rowerowa nie jest jednak planowana w pasie drogowym, czy też nie stanowi pasa drogowego w myśl wspomnianej ustawy – dowiedzieliśmy się w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach.

Przypomnijmy, kilka dni temu pisaliśmy o tym, że na prywatną działkę Andrzeja Szymury i Czesława Palacza weszli drwale. Zaczęli ciąć ich drzewa. Pod topór poszedł nawet 50-letni dąb, który sam zasądził pan Czesław. Okazało się, że przy Młyńskiej ma powstać droga przeznaczona dla pieszych i rowerzystów, a urząd miasta opierając się na specustawie, postanowił działać bez jakichkolwiek uzgodnień z właścicielami i ustaleniem kwoty odszkodowania. Szeroko na ten temat pisaliśmy »Miasto zabrało im działkę, wycięło drzewa i buduje drogę rowerową. „Czy urzędnicy szukają wrogów?«

Miasto: jak nie pomogą wyjaśnienia, pójdziemy do sądu

Jak rybnicki magistrat komentuje całą sytuację? Agnieszka Skupień, rzecznik UM w Rybniku wyjaśnia, że w pierwszej kolejności prezydent prześle do wojewody stanowisko w sprawie, które niedawno wydał.

Następny etap, jeżeli wojewoda wyda decyzję uchylającą nasz ZRID, to zaskarżenie tej decyzji do WSA. Mamy nadzieję, że po naszych wyjaśnieniach wojewoda zmieni postrzeganie tej inwestycji. Odwołanie, które złożyły dwie rodziny spowoduje wstrzymanie budowy drogi, a tym samym wstrzymanie odszkodowań dla około 19 osób – zaznacza Agnieszka Skupień.

Dodaje, że miasto bierze pod uwagę interes większości, a nie jednostki.

Nie było możliwości budowy drogi rowerowej, więc budujemy drogę publiczną. I dokumenty, które otrzymał wojewoda dotyczą drogi publicznej. Zgodnie z dokumentacją przedstawioną wojewodzie budujemy drogę publiczną, która zawiera wszystkie parametry takiej drogi (oświetlenie, szerokość, kanał kanalizacyjny i inne) – wymienia rzecznik prasowa.

Agnieszka Skupień tłumaczy, że do wojewody odwołują się dwie rodziny, a miasto buduje drogę publiczną „zabezpieczając interes o wiele większej ilości mieszkańców”.

W 4 lata licznik na bulwarach nad Nacyną pokazał 1 mln użytkowników, kolejne pół miliona przybyło w ciągu pół roku. To pokazuje rzeczywisty interes publiczny. Obecnie licznik pokazuje 1 979 389 użytkowników – odwołuje się do danych.

Jej zdaniem trudno mówić tu o braku informacji dla mieszkańców.

Podziały geodezyjne były prowadzone od 2017 roku. Wywłaszczamy tereny zielone – zaznacza.

Jeżeli chodzi o wyceny przygotowane przez rzeczoznawców:

1. Miasto prowadzi 19 postępowań odszkodowawczych na rzecz osób fizycznych i 2 na rzecz Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie

2. Zostało wydanych 7 decyzji odszkodowawczych.

3. Cena gruntu wynosi średnio 36,10 zł/m2 jako tereny zieleni i jest następnie powiększana o 50%; indywidualnie wyliczana jest także wartość składnika zielonego, w szczególności za drzewostan; tylko w dwóch przypadkach cena gruntu jest inna ze względu na mieszane przeznaczenie w planie miejscowym : zielone (36,10 zł/m2) i drogowe (62,12 zł/m2)

4. Powierzchnia działek przejmowanych od dwóch rodzin, które złożyły odwołania : - 470 m2 i 285 m2; w tych przypadkach nie były jeszcze wydane decyzje odszkodowawcze.

DECYZJA ZRID – magistrat podaje kolejność działania:

- wydanie decyzji ZRID (od której mogą być odwołania) rygor natychmiastowej wykonalności pozwala na rozpoczęcie prac od razu (niezależnie od ew. odwołań)

- sporządza się operat i wydaje decyzję o odszkodowaniu

- zapłata odszkodowania następuje jednorazowo w terminie 14 dni od dnia, w którym decyzja o odszkodowaniu stała się ostateczna, lecz nie wcześniej niż decyzja ZRID stanie się ostateczna (tj. + 14 dni od tej ostateczności)

- wypłaca się odszkodowanie (właściciel dostaje odszkodowanie za zajęte grunty, płoty, wycięte drzewa…)

W tym przypadku decyzja ZRID wciąż nie jest ostateczna (ze względu na odwołania), dlatego nie może ruszyć wypłata odszkodowań – mówi na koniec Agnieszka Skupień.

Przyjmujecie do siebie taką argumentację UM w Rybniku?

Oceń publikację: + 1 + 41 - 1 - 206

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (24):
  • ~ 2022-12-12
    17:19:41

    30 20

    zabraniam - o takie gówno ? potem wojewoda będzie złośliwy, masa kasy przejdzie obok nosa, zasadzić im nowe drzewa:) olac temat ,sciezkę dac obok ;)

  • ~ 2022-12-12
    17:23:10

    64 13

    ps. moze my podajmy miasto o smog., o odśnieżanie i pewnie cos tam sie znajdzie :)

  • ~ 2022-12-12
    17:49:09

    66 6

    Pani Rzecznik wprowadza w błąd. Brak ostateczności decyzji zrid nie blokuje sprawy odszkodowania. Miasto na wniosek osoby, ktorej dotyczy decyzja odzkodowawcza ma obowiazek wyplacic 70% zaliczki na poczet odszkodowania. Pozostale 30% po ostatecznosci zridu.
    Tak więc odwołanie od decyzji zrid nie blokuje wypłaty odszkodowania pozostałym właścicielom.

  • ~ 2022-12-12
    17:54:40

    40 6

    Art. 12. Ust. 5a i 5b Ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (Dz. U. z 2020 r. poz. 1363).

  • ~zaniepokojony 2022-12-12
    17:57:21

    85 9

    a co jeśli przegrają w sądzie? pokryją koszty z własnej kieszeni nie pieniędzy publicznych? podadzą się do dymisji? czy za ich chamstwo mieszkańcy sami mają ich przegonić z pochodniami?

  • ~Renata Maria 2022-12-12
    18:03:29

    25 15

    Nie przyjmujemy.

  • ~Kwinto 2022-12-12
    18:55:35

    11 65

    Kto by nie był winny, sprawa oczywiście zrobiła się polityczna. Wojewoda Wieczorek musiał być bardzo szczęśliwy robiąc na złość przeciwnej opcji politycznej, i z pewnością żadne pisma i wyjaśnienia, jego decyzji nie zmienią.
    Miasto powinno iść wprost do właściciela działki i się dogadać (zawsze chodzi o kasę), chyba że sam właściciel postanowił zrobić na złość Rybniczanom i nie sprzedać tego bezużytecznego pasa działki.

  • ~ 2022-12-12
    19:27:17

    52 5

    Kwinto , gdzie tutaj polityka?- wojewoda jest szefem Piotra, rybnik władował sie komuś na działkę itd , no chłopie-
    Tak, Rybnik powinien sie z nimi dogadać po cichu o te byle jakie skrawki, zapłaciliby grosze i koniec, ale nie,
    tez bym tak chciał

  • ~Bernard Jona 2022-12-12
    19:32:43

    70 5

    Niech więc się sądzą a to zapewne potrwa.
    Nie można wchodzić na cudzą działkę i wycinać drzew bez zgody właściciela. Nie jest istotne że miasto chce te działki wykupić, weszli tam bezprawnie.

  • ~1234onet 2022-12-12
    19:58:44

    53 7

    Nie strasz, nie strasz....... niedorzecznik UM . Podobno P.Kuczera i J. Koper będą grabarzami w przedstawieniu swiątecznym . No nic dodac nic ująć.
    Niedorzecznik grabarzy UM Rybnika. Większość spraw przed WSA i NSA przegrywacie więc ta sprawa będzie kolejną przegraną. Jak pamìętam to ścieżka nad Nacyną do ul. Rudzkiej też była łącznikiem.Stosujecie a w zasadzie nie stosujecie prawa tylko naginacie, wprowadzacie w bład licząc , że kolejny raz się uda. Art. 7 Konstytucji znacie jako włodarze miasta?. Wasze działanie oparte muszą być o obowiązujące prawo i w granicach prawa itd. Wstyd.

  • ~templariusz 2022-12-12
    20:10:38

    53 8

    Biorąc pod uwagę interes większości a nie jednostki (tych w urzędzie) informuję że wszyscy zainteresowani załatwią to w następnych wyborach pozbywając się tej "ekipy" z UM. Budowa ścieżki rowerowej to nie jest żaden cel strategiczny i naprawdę wy tam w tym UM przegięliście już nie pierwszy raz. Za kogo macie Mieszkańców Rybnika? Za głupich ludzi? Mam nadzieję że odpowiednie organy wydadzą odpowiednie decyzje nie tylko w tej sprawie. Szpece od "specustaw" - czas start !

  • ~Tadeusz Kiełkowski 2022-12-12
    20:46:38

    54 4

    To oszukani i okradzeni mieszkańcy powinni oddać do sądu cwaniaków
    naginających prawo. Jaki pas drogowy istniał na wale rzeki "Nacyna".
    Teraz właściciele działek, które miasto chciało nielegalnie przejąć (czytaj ukraść) powinni postawić się okoniem i pogonić złodziejaszków.

  • ~ 2022-12-12
    20:50:35

    40 7

    ....Dodaje, że miasto bierze pod uwagę interes większości, a nie jednostki....
    Dziwnie brzmi.W takim razie jak sie to ma do innych prywatnych posesji,ktore stana na terenie inwestycji.
    Wydaje sie ze to czyste bezprawie.

  • ~Mael 2022-12-12
    20:54:42

    47 6

    Szczyt bezczelności. Przypomina mi to stare hasło "Nasr.. komuś pod drzwi i poprosić o papier".

  • ~Lateks 2022-12-12
    21:07:18

    46 5

    Zamiast w takiej sytuacji mieć jaja i pogadać z właścicielami i posiadaczami tych nieruchomości to Prezydent i jego świta wprowadzają ludzi w błąd. Naginają przepisy i zamiast 1m pasa gruntu zajmują 7metrów szerokości bo będą udawać że budują drogę...
    Jak dla mnie to próba oszustwa jak nie oszustwo i za takiego coś powinny być zarzuty prokuratorskie dla wszystkich co się pod tym podpisali. Swoją drogą inni poszkodowani też teraz powinni pójść do sądu. Najgorsze że za te oszustwa i tak zapłacą mieszkańcy obojętnie czy ta ścieżka powstanie czy też nie...

  • ~spirit-of-the-town 2022-12-12
    21:17:10

    46 4

    Czyli jednak działka nie jest wykupiona i zapłacona, a miasto już traktuje ją jak swoją własność. 54 zł za metr to było 20 lat temu. UM zapewne rozumie co to wzrost cen wszystkiego (np. ziemi), wszakże co roku podnosi cenę wody i wywozu śmieci. Czyżby to nie działało w dwie strony?

  • ~Arteks 2022-12-12
    21:52:35

    9 62

    Czyli z tego wynika, że 19 właścicieli się zgodziło na wykupy, a 2 nie i dlatego postanowiono użyć specustawy. Mamy sprytnych urzędników którzy potrafią wykorzystywać możliwości jakie dają nowe ustawy. Dlaczego z nowych rozporządzeń może korzystać tylko świta która rządzi Polską (np. niedawno uchwalono abolicję dla tych samorządowców którzy przekazali Poczcie Polskiej spisy wyborców), a samorządowcy nie mogą? Dlaczego można specustawą odbierać tereny na mierzei Wiślanej budując kanał dla żaglówek i kajaków, a nie można budując drogę dla rowerów? Chyba więcej ludzi podróżuje na rowerach niż żaglówkami?

  • ~green electricity 2022-12-12
    22:34:11

    9 54

    Nie macie pojęcia jacy ludzie potrafią być roszczeniowi, nie zdziwię się jak się okaże że chcieli 30-40 tysi za te skrawki, a sprzedając temat do prasy swoje już zarobili a wy łykacie to jak pelikany. Na szczęście jest specustawa bo droga musiałaby iść chyba tunelem :-)

  • ~marcin_14 2022-12-12
    22:37:21

    44 7

    Czy to 0,49 odpowie za błędy i zapłaci z własnej kieszeni. Czy znowu kasa miasta na tym ucierpi. Pewnie na coś zabraknie funduszy. Praca urzędnika to fajna" praca", za nic nie odpowiadasz. Później się dziwić, dlaczego młodzież nie chce się kształcić w zawodach.

  • ~ 2022-12-12
    22:57:51

    40 3

    Specustawa drogowa była pierwszą tego typu ustawą, która powstała po to, aby jedna osoba nie blokowała możliwości budowy lub przebudowy drogi publicznej. Kategorie dróg publicznych: krajowe, wojewódzkie, powiatowe, gminne. Ciąg pieszo-rowerowy nie jest żadną z powyższych, pomimo iż potrzebny Panu Prezydentowi w nadchodzących wyborach...
    Ta specustawa odbiera właścicielom de facto prawo własności. Mogą się odwołać od decyzji zrid ale nie mogą zatrzymać jej wykonalności, ponieważ nadano jej rygor. Niestety właściciel nie ma nic do powiedzenia.
    Odwołanie od decyzji zrid nie odniesie oczekiwanego przez odwołującego skutku, jeśli wyraża tylko brak zgody właściciela na wywłaszczenie. Decyzja zrid może zostać uchylona lub zmieniona wyłącznie wtedy, kiedy narusza przepisy prawa. Wojewoda musi zatem wykazać, że decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa.
    Pocieszeniem dla właścicieli jest fakt, że podstawą do ujawnienia w księdze wieczystej podziałów nieruchomości jest dopiero ostateczna decyzja zrid.
    Niestety interes wyborczy Pana Prezydenta przegrał z empatią.

  • ~tommi 2022-12-13
    06:11:26

    35 4

    Arteks uważam, że ta droga to świetny pomysł, jednak sposób załatwienia sprawy przez UM jest w moim przekonaniu niedopuszczalny, tym bardziej kiedy doszło nie tylko do "zaboru terenu" ale przede wszystkim do zniszczenia mienia (wycięcia drzew w tym 50 letniego dębu).

    porównujesz inwestycję mierzei wiślanej z droga rowerową bez konkretnego przeznaczenia, wyłącznie do rekreacji. uważasz że mierzeja wiślana to wyłącznie pływanie żaglówkami?

  • ~szyszaaaa 2022-12-13
    09:05:21

    15 2

    Poziom jakosci pisowni artykułow coraz nizszy. Ok czlowiek moze sie pomylic wiadomo ale blad az taki? . Pod topór poszedł nawet 50-letni dąb, który sam zasądził pan Czesław. Czyli Pan Czesław 50 lat temu w sądzie wygrał dąb i teraz miasto mu go scielo?..

  • ~kosc88 2022-12-13
    12:04:24

    16 2

    Co za wspaniałomyślnych urzędników mamy w UM, zawsze gotowi przedkładać dobro ogółu nad dobro jednostki, a ci krnąbrni właściciele działek to nic tylko by blokowali ważne inwestycje i wypłacanie innym odszkodowań.

  • ~Fistaszek_inz 2022-12-13
    12:16:59

    24 2

    Ponoć nie macie kasy na nic, ale na durne dróżki rowerowe, ba wrecz droga ma byc i kasowanie prywatnych własności to macie! Droga, dróżka do nikad? Oj oj coś tam znów mącicie! Lepiej Wkoncu zróbcie Zebrzydowicka do porzadku, bo wola o pomstę do nieba! Juz w 2020 roku było w planach jej remont generalny, ale ociąganie się, szukacie innych dziwnych inwestycji! Panie Kuczera, naprawdę Pan jest taki podły dla mieszkańców?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5349