Boguszowice: nikt nie przyznaje się do zamkniętej kładki

wybitnie polska metoda działania...dopiero ja się coś stanie, albo zrobią szum to zaczyna się myśleć...

Z tego co wiem to wszystkie przepusty, wiadukty po których biegną tory należą do kolei, z kolei kładki i wiadukty drogowe nad torami należą do miasta lub dyrekcji zajmującej się drogami (jeśli są to drogi wojewódzkie czy krajowe). A więc bardzo dziwi mnie postawa władz miasta, które nie wiedzą, że kładka jest ich i służy tysiącom ludzi po obu stronach osiedla. Gdzie są radni z Boguszowic - przysnęli czy co??? Przecież to oni powinni na bieżąco monitorować takie sprawy. Pozostawienie kilku tysięcy ludzi bez bezpiecznego przejścia jest głęboko niepoważne ze strony odpowiednich za sprawę urzędników! Z resztą w Rybniku mamy dość specyficzne podejście do problemów na styku piesi - drogi i piesi - kolej. Nowe przejścia podziemne i kładki nie powstają od lat mimo, że wszyscy przyznają, że zarówno ruch kolejowy jak i drogowy w mieście jest ogromny. Przez ul. Budowlanych na Nowinach trudno przejść. To samo w centrum np. przez Kościuszki czy Chrobrego. Również okolice pl. Armii Krajowej są bardzo niebezpieczne. Władze miasta zapominają też o poważnym problemie niebezpiecznego przejścia przez obwodnicę i tory kolejowe dla mieszkańców osiedla przy ul. Kilińskiego/Krzyżowa. Drodzy włodarze Rybnika - pomyślcie czasami o pieszych bo przez ostatnie lata dla nich nie robi się prawie nic.

No cóż. Jest w Naszym mieście kładka ja ją nazywam abusrdu inni mostek "samobójców". Znajduję się ona obok dworca KM. na Nowinach. Owszem pięknie łączy ona dworzec z umiescowioną po przeciwnej stronie placówką oświatową, i w założeniach miała być obiektem podnoszącym bezpieczeństwo pieszych i wpływać na płynność ruchu kołowego. Ale ktoś mądry stworzył też normalne przejście dla pieszych z namałowanymi pasami tuż obok w/w kładki. Rezultat łatwo przewidzieć 90% a moze i więcej pieszych przechodzi poprawnie po pasach, bo po co spinać się po schodach na kładkę a "cud architektoniczny" służy do celów zgoła innych. Mieszkańcy Nowin wiedzą o co mi chodzi. Moze włodarze miasta znajdą miejsce na prawdziwe jej wykorzystanie . Ja mocno się zastanawiam nad wysłaniem zdjęć do TVN Turbo tam tępią podobne absurdy.

Najprostszym sposob na znalezienie wlasciciela bedzie próba kradzierzy elementow metalowych kładki.Wtedy to wlasciciel zaraz sie znajdzie i bedzie zlodzieja ciagał po sądach za kilka kilo złomu

Tu są zdjęcia kładki zrobione w sierpniu 2008r

http://s662.photobucket.com/albums/uu346/EddyB-ce/?albumview=slideshow

Nie mieszkam w Boguszowicach, ale po obejrzeniu zdjęć stwierdzam, że powinna polecieć głowa tego łajzy co jest odpowiedzialny za doprowadzenie do zamknięci tego przejścia. Bo łajzy sobie jeżdża samochodami pod supermarkety a biedni ludzie muszą się meczyć teraz, szkoda słów ...

To co pokazują zdjęcia wykonane przez Eddy to masakra. To przecież istne zagrożenie. Właściciel tego obiektu powinien się wstydzić, że nie przyznaje się do niego i nie chce go wyremontować choć lepiej było by go zburzyć i postawić nowy. Wstyd jeszcze raz wstyd.

Przecież COŚ muszą z tym zrobić. Mieszkam nieopodal tej kładki i wiem jak to wygląda. Ludzie codziennie przez nią przechodzili na pobliski targ czy tym bardziej ludzie starsi, do lekarza..nie mogą teraz tak tego zostawić, przecież to niedopuszczalne. I co ? biorąc za przykład ludzi starszych jak już wspomniałam, mają iść trzy razy dłuższą drogą, żeby dojść do lekarza? Tak..pewnie jak coś z tym zrobią, to i tak minie pół wieku.

Tam Masz racje opieszałosc naszych urzednikow... szkoda słów

Urzędnicy pójdą dopiero wtedy po rozum do głowy jak cokolwiek komuś się stanie na tej kładce, może jakiś wypadek w końcu otworzy im oczy. A potem standardowo wypowiadane zdanie w takich przypadkach : "czy tej tragedii można było uniknąć?" PARANOJA