zamknij

Wiadomości

Bezpańskie psy i leśne zwierzęta to dla miasta spory wydatek

2011-09-13, Autor: 
Opieka nad bezdomnymi zwierzętami, leczenie tych rannych, poszkodowanych w wypadkach czy humanitarne usypianie zwierząt chorych to zadania, na które miasta rocznie przeznaczają sporą część swojego budżetu. Sprawdziliśmy, jak opieka nad zwierzętami wygląda w Rybniku i w okolicznych miastach - Żorach i Jastrzębiu Zdroju.

Reklama

– Miasto Rybnik zawarło dwie umowy z Rolniczą Spółdzielnią Produkcyjną – Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Rybniku oraz z Leśnym Pogotowiem w Mikołowie na leczenie rannych zwierząt leśnych – tłumaczy Lucyna Tyl, rzecznik rybnickiego Urzędu Miasta. Do rybnickiego schroniska miesięcznie trafia ok. 100-120 psów. – Do schroniska i lecznicy trafiają też ranne, poszkodowane w wypadkach drogowych zwierzęta leśne, a także inne zagubione i zabłąkane zwierzęta na terenie Rybnika – dodaje rzeczniczka magistratu. Na stronie schroniska można znaleźć zdjęcia psów, które aktualnie szukają domu.

Podobnie kwestia zwierząt rozwiązywana jest w innych miastach. – Opieka nad bezdomnymi zwierzętami i ochrona ludności przed zwierzętami dzikimi to zadania własne gminy, do których wykonywania każde miasto jest zobowiązane – tłumaczy Marek Krakowski, dyrektor jastrzębskiego Zakładu Komunalnego. – Do naszego schroniska miesięcznie trafia od 20 do 30 psów, w okresie letnim jest ich niestety więcej. Dzięki programowi „Pies w wielkim mieście”, który prowadzimy, zdecydowana większość z nich znajduje jednak nowy dom – dodaje. Informacje o psiakach, szukających domu można znaleźć na stronach jastrzębskiego urzędu miasta, na forach internetowych i w prasie. – W schronisku mamy też dwa kojce dla zwierząt dzikich, jeśli znajdujemy zwierzę ranne, ale nadające się do leczenia – tłumaczy Marek Krakowski.

 

Bezdomne lub porzucone psy z terenu Żor trafiają do specjalnego Punktu Zatrzymań dla bezdomnych zwierząt, skąd te które nie znajdą domu transportowane są do schroniska do Mysłowic. – Staramy się jednak, żeby jak najwięcej zwierząt trafiało do nowego domu, temu też służy akcja „Przygarnij mnie”– mówi rzecznik Urzędu Miasta w Żorach, Dorota Marzęda – Jeśli idzie o zwierzęta dzikie zdarzają się sytuacje dwojakiego rodzaju. Jeśli zwierzę leśne, np. sarna trafi na osiedle domów to wzywana jest straż pożarna, która ma specjalną siatkę, wyłapuje to zwierzę i odwozi je z powrotem do lasu. Jeśli natomiast zdarza się, że zwierzę ulegnie wypadkowi i kona to policja ma uprawnienia do zabicia takiego zwierzęcia. Takie, które da się jeszcze wyleczyć odwozimy do leśnika z Mikołowa – dodaje rzeczniczka.

 

Opieka nad zwierzętami to spory wydatek dla magistratów. W ubiegłym roku za wyłapywanie bezdomnych zwierząt i zapewnienie im opieki w schronisku Miasto Rybnik zapłaciło prawie 290 tysięcy złotych. Na interwencje i leczenie zwierząt leśnych wydano w ubiegłym roku ponad 19 tysięcy zł, a w tym roku na ten cel przeznaczono już przeszło 27 tys. zł. Miasto ponosi też koszty utylizacji padłych lub potrąconych przez samochody bezpańskich lub leśnych zwierząt. W 2010 roku wydano na ten cel ponad 2,5 tys. zł.

Jastrzębie na utrzymanie schroniska dla zwierząt wydaje rocznie przeszło 230 tysięcy złotych, dodatkowo około 15 tys. zł wydaje na pomoc zwierzętom dzikim.

 

Żory przeznaczają 18 tys. złotych miesięcznie na utrzymanie swojego „azylu” dla bezdomnych zwierząt, za każdego psiaka, którego przewożą do schroniska do Mysłowic miasto płaci dodatkowe 1000 zł.

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (40):
  • ~777lok777 2011-09-13
    10:55:43

    1 0

    I prawidłowo, że taka pomoc i opieka są w gestii magistratu. Skoro UM zgadza się na dotacje do remontu bazyliki to czemu nie pomagać psiakom czy innym zwierzakom. Ale pomijając pieniądze to powinniśmy się zastanowić skąd tych zwierząt bezdomnych się tyle bierze. Totalna ludzka bezmyślność i egoizm powodują zwiększenie wydatków miasta!!! Dzieciak chce psa albo kotka no to na dzień dziecka psa albo kotka potem trzeba się na wczasy pakować a pies albo kotek zostają wyrzuceni z samochodu gdzieś daleko od domu albo co gorsza zostają przywiązani do drzewa głęboko w lesie i pozostawieni na śmierć głodową!!! "Człowiek to najokrutniejsze zwierze zamieszkujące planetę ziemię".

  • ~jarotar 2011-09-13
    11:55:52

    1 0

    To prawda, też tak uważam a opisywane kwoty wcale nie są wygórowane.

  • ~izmena 2011-09-13
    12:02:53

    1 0

    777lok777 całkowicie się z Tobą zgadzam...Szkoda tylko, że tak niewiele jest ludzi którzy posiadają uczucia ,rozsądek i odpowiedzialność za to co robią.

  • ~ala87r 2011-09-13
    12:29:35

    1 0

    Ja również zgadzam się z 777lok777. Na pomoc dla zwierząt nie powinno się żałować pieniędzy!

  • ~paciorek 2011-09-13
    12:58:52

    0 0

    Leczenie w schronisku.... niech sobie pracownicy schroniska przypomną przypadki potrąconego psa, którego dobili szpadlem, bo szkoda było pieniędzy na leczenie.

  • ~AlicjaeR 2011-09-13
    13:59:29

    0 0

    Może Jastrzębscy panowie napisali by że taki program powstał i funkcjonuje tylko i wyłącznie dzięki oddanym pracownikom , wolontariuszom schroniska oraz Fundacji ProAnimals , a nie dzięki włodarzom miasta ...Co do Żor to tam zwierzęta spotyka najgorsza z możliwych opcji ...wywózka do mordowni w Mysłowicach

  • ~qwerty 2011-09-13
    14:30:54

    0 0

    Ja bym zalozyl jakas spolke, ktorej wlascicielem bylby UM. Taka spolka mialaby swojego prezesa, ktory zarabialby ze 150 kola rocznie i dzieki temu moglbym zapewnic ciepla posadke jakiemus swojemu przyjacielowi politycznemu. Przyjaciol politycznych warto miec, nie wiadomo kiedy ktos bedzie mogl odwdzieczyc sie za dana mu w przeszlosci przysluge. ;)

  • ~Fiodore 2011-09-13
    15:31:22

    0 0

    Dlatego Alanku [albo jak wolisz, qwerty] nei glopsujemy na rybnicka Po, bo tak by wygladala opieka nad nasyzmi mniejszymi bracmy za rzadow PO i Krzakaly w Rybniku. Dobrze, ze wreszcie ujawniles swoje poglady polityczne. PS: A moze pomylily Ci sie nicki na stronei iprzypadkiem zamiesciles pod niewlasciwym? Hihihihi :D

  • ~Fiodore 2011-09-13
    15:33:07

    0 0

    Zstanawiajaca sytuacja jest w Zorach - kto decyduje czy zwierze mozna uratowac czy nie? Jak znam zycie, to policja nie bawi sie w transport zwierzat i pewnie wszystkie zabija na miejscu, bo kto by im oddal za paliwo gdyby okazalo sie, ze nie mozna takiego biedaka odratowac?

  • ~Tomaszpl73 2011-09-13
    16:01:14

    0 0

    Każdy pies powinien posiadać chipa i skończy się wyrzucanie psów.Lubię zwierzęta ale wydawanie takich dużych pieniędzy na schroniska to idiotyzm (290 tyś) skoro co miesiąc przybywa bezpańskich psów.Przede wszystkim trzeba karać finansowo ludzi którzy w taki sposób pozbywają się psów.Jestem także przeciwnikiem trzymania psów na blokach.

  • ~werkk 2011-09-13
    16:46:51

    0 0

    Należało by odgrodzić drogi wojewódzkie od lasu siatką i zrobić nadziemne przejścia dla zwierząt tak to funkcjonuje np. w Niemczech (w Polsce siatka tylko plastykowa metalowa zniknie) Co do psów i znów muszę przytoczyć przykład Niemiecki każdy pies jest ewidencjonowany nie do pomyślenia handel kotami psami na targu jak to ma miejsce w Polsce wszystkie zakupy psów przez związek, dziecko chce psa tatuś kupi bo taki ładny malutki po kilku dniach wywala się go z domu albo wywozi do innych dzielnic. Dofinansowanie tego typu to nie pomysł Rybnickiego U. M. to obowiązek kazdego miasta.

  • ~Tadeusz Dybala 2011-09-13
    17:52:43

    0 0

    Nam się dzisiaj kotka okociła na podwórzu pod ławką. Dzwoniłem na Straż Miejską a oni mnie skierowali do schroniska, zaś schronisko telefonu nie odbiera. Dyżurny SM powiedział, że ze schroniska przyjeżdżają od 7 rana do 15.00.

  • ~ziupo 2011-09-13
    20:19:50

    0 0

    Qwerty to miał być sarkazm czy może ktoś Ci się włamał na konto? Jeśli to 1., to w takim Ci nie wyszło, a jeśli to drugie, to ja bym zmienił hasło na miejscu tego hakera. Jest jeszcze trzecia opcja, jak już ktoś tu napisał, piszesz szczerze co myślisz.

  • ~ziupo 2011-09-13
    20:23:09

    0 0

    Takich schronisk i lecznic ciągle jest za mało.

  • ~ 2011-09-13
    20:35:35

    0 0

    A ja sie pytam na co sa wydawane te pieniadze ktore placi sie hyclom za wylapywanie psow? Na co schrony wydaje grube pieniadze ktore przekazuje urzad miasta za kazdego psa? Dlaczego takim wielkim problemem jest kastracja i sterylka psow w schroniskach?
    A moze gdyby nakazac schronom prowadzenie oficjalnej bazy danych psow zatrzymanych, wydanych itp itd. prowadzenie oficjalnej strony internetowej i naucznie paru osob normalnyc zasad marketingu to byloby inaczej.
    Takie glupie pytanie, dlaczego wiekszosc psow ze schronow znajduje nowy dom dzieki forum dogomania.pl a nie dzieki bezposrednim akcjom pracownikow schronisk. Problemem jest zrobienie psom zdjec, a gdzie tam opis psa typu jaki jest, stosunek do psow, kotow dzieci... A potem pies idzie w ciemno do domu i okazuje sie ze po paru miesiacach wraca do schronu.

  • ~AlicjaeR 2011-09-13
    21:44:10

    0 0

    Klaudia , masz 100% racji , w rybnickim schronisku osoba SPOZA nie może zrobić zdjęcia .... zresztą w wielu jeszcze schroniskach tak jest ...Kastracje i sterylizacje powinny być robione przed wydaniem psiaka czy kociaka ze schroniska do nowego domu ... zaczipowane i dopiero wydane . Oprócz tego jako że np rybnickie schronisko działa pod patronatem TOZu powinni wyrywkowo sprawdzać czy wydano psy do dobrych warunków . Wolontariusze sprawdzają domy przed i po adopcji , dbają by zwierzaki szły do dobrych domów , bo wydać psa do domu to nie sztuka ale wydać do DOBREGO domu to naprawdę trzeba się napracować i za to należy sznować wszytkich tych którzy pomagają.

  • ~WciagamWasNosem 2011-09-13
    22:01:26

    0 0

    Też mi wydatek... Lepiej niech się przyznają ile trzepią na podatkach od tych " "super" "marketów" " w naszym regionie... zwykły przedsiębiorca im do kieszeni nie nasypie...wystarczy 1 % i po sprawie... kasa leci w dziesiątki tysiącach... ot cały problem i po sprawie...

  • ~kurier 2011-09-14
    00:34:55

    0 0

    A w Żorach nie ma schroniska? Nie stać ich czy co? W każdym mieście powinno być takie miejsce. koleżanko alicja a ty byś chciała być wykastrowana? Dlaczego więc tak traktować zwierzęta? Uważam to za barbarzyństwo. kolego qwerty - wszędzie widzisz spiski, nawet w artykule o bezpańskich zwierzętach, napisz jeszcze że prezydent zarabia na schwytanych dzikach które patrosi i sprzedaje następnie na targu, a zysku nie wykazuje w PIT ;).

  • ~ 2011-09-14
    07:58:51

    0 0

    tadek - skoro ci się kotka okociła to ty jako mega samarytanin powinieneś te maleństwa wykarmić i wychować na porządne i praworządne koty. Po co wzywałeś strażników teksasu?? Żeby je wystrzelali?? Jak oddasz je do schroniska to pewnie za kilka dni w restauracji chińskiej będziesz jadł z nich kisiel.

  • ~AlicjaeR 2011-09-14
    09:06:03

    0 0

    kurier , to jeśli jesteś przeciwny kastracji i sterylizacji zwierząt ( w celu zmniejszenia ich populacji) to proszę , zajmij się szukaniem domów bezpańskim zwierzakom , przygarnij kilka sam , dokarmiaj te które urodziły się na ulicy ...widzę , ze w życiu nie byłeś w schronisku , nie widziałeś cierpienia suki rodzącej w lesie w wykopanej jamie , jedzącej korzenie i liście by zapełnic żołądek i by móc wykarmić szczeniaki które i tak umrą tragiczną śmiercią bo nie mają szans w lesie ...ciemnota widać w Polsce jest nadal obecna ... Kurier - Schroniska czekają na twą pomoc , psy czekają na twą kasę na karmę , pomóż chociaż raz to zrozumiesz ...Student ...na kisiel powinni ciebie już dawno przerobić . W schronisku jest kociarnia i WOLONTARIUSZE także kotom szukają domów .

  • ~jarotar 2011-09-14
    09:32:41

    0 0

    Panie Dybała, pomijam, że dziwnym zbiegiem okoliczności jest fakt "okocenia się" kotki wtedy, gdy pojawia się artykuł na stronie, to jeszcze odniosę się do godzin pracy schroniska. Nieprawdą jest, że interweniują tylko w godz., o których Pan pisze. Kilkakrotnie wzywałem służby po godzinie 15 i przyjeżdżali. Pozdrawiam.

  • ~werkk 2011-09-14
    09:37:00

    0 0

    Schroniska kosztują są utrzymywane z pieniedzy podatnika moim zdaniem trzeba iść w innym kierunku każda sprzedaż psa przez związek kynologiczny, tam przed zakupem przyszły właściciel psa byłby poinformowany o zachowaniu szczeniaka w domu bo właśnie tan niewiedza jest częstym powodem wyrzucania psów z domu na ulice. Należało by wprowadzić do dużych psów obowiązek uczestnictwa właściciela dużego psa w szkoleniu podstawowym. Taka sprzedaż wyeliminowała by psy strachliwe, agresywne. jeśli ktoś wyda na psa trochę kasy to zanim ja wyda poczyta coś lub dopyta, bo niestety taki przyjaciel w domu kosztuje doży pies to wydatek miesięczny około 200 zł nie licząc wizyt u weterynarza. To nie psy są winne tylko nieodpowiedzialni właściciele i tych należy karać.To oni powinni ponosić koszty utrzymywania schronisk. W XXI wieku na ulicach nadal widać sfory psów goniących za suką pytam gdzie są właściciele tych zwierzaków. Budowa i utrzymywanie schronisk przez gminy tylko zachęca do takiego nieodpowiedzialnego postępowania ludzi tylko ustalanie właściciela psa Bo każdy pies miał właściciela tę problem wyeliminuje ku zadowoleniu wszystkich ludzi i tych co as ofiarami ludzkiej głupoty i nieodpowiedzialności PSÓW.

  • ~777lok777 2011-09-14
    09:48:46

    0 0

    Miło przeczytać tyle komentarzy broniących zwierzaki. I nikt nie pisze "po co się martwić i na co ta kasa, przecież to tylko zwierzęta". Oby tak dalej. Co do kastracji i sterylizacji to ~AlicjaeR ma rację. To pomaga ograniczać niekontrolowane rozmnażanie zwierząt. Np w Austrii nie kupimy kota, psa, królika bez czipu i nie wykastrowanego lub nie wysterylizowanego. A jeśli nawet to czarny rynek ma takie kary, że się nie opłaca. To pomaga zmniejszyć bezmyślne rozmnażanie bezpańskich i udomowionych zwierzaków. Panie ~Tadeusz Dybala Pan jest jednym z takich bezmyślnych ludzi którzy nie zastanawiają się nad konsekwencjami swojego działania. Ma Pan kotkę? Teraz małe kocięta których trzeba się pozbyć to czemu kotka nie jest wysterylizowana??? Nie było by nie chcianych kociąt, nie zasiliłby Pan schroniska w Rybniku. A i kocury nie trzymałyby się domu. Ale szkoda wydać te dwie stówki na kotka, więc lepiej zadzwonić do schroniska i już kociaki mamy z głowy. Właśnie na tym polega cały ten absurd ludzie nie myślą o konsekwencjach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • ~777lok777 2011-09-14
    09:56:36

    0 0

    ~werkk masz rację ale to jak zwykle wymaga czasu i reform i to nie administracyjnych tylko mentalnych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W tym momencie koło się zamyka. Lecz nigdy nie można skazywać takich pomysłów na porażkę. Działają na szczęście u nas w kraju organizacje które robią wszystko żeby właśnie do takie kształtu sprawy doprowadzić. Zaczynajmy jednak od zmian samych siebie i najbliższych nam ludzi. Nie rozmnażajmy bezmyślnie zwierzaków i przede wszystkim PRZEMYśLMY 10 RAZY zanim zdecydujemy się na jakiekolwiek zwierzę.

  • ~jarotar 2011-09-14
    10:07:06

    0 0

    777lok777 - szacunek dla Ciebie, za to, co piszesz i za wrażliwość! To bardzo ważne! Też uważam, że najważniejsza jest profilaktyka, czyli w przypadku zwierząt bezdomnych sterylizacja (choć tych domowych także).

  • ~Tadeusz Dybala 2011-09-14
    10:42:43

    0 0

    jarotar - proszę przyjechać sobie na Rudzką 96, jedno małe już jest nieżywe w nocy okociła jeszcze dwa. Nikt do tej pory nie przyjechał, zdąży Pan zobaczyć zapraszam.

  • ~777lok777 2011-09-14
    10:48:41

    0 0

    Panie Tadeuszu ale to dzięki Panu ten kociak nie żyje a nie dzięki schronisku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • ~Tadeusz Dybala 2011-09-14
    11:00:13

    0 0

    777lok777 - napisałem, że kotka się przybłąkała wczoraj i urodziła maleństwa pod ławką, to nie mój kot, że student w swoim stylu pisze "tadek - skoro ci się kotka okociła" to nie znaczy, że jest mój, to oznacza że student czytać ze zrozumieniem nie potrafi. Nie jestem wstanie trzymać w domu jeszcze kotki. Może osoba pod tym linkiem by się zajęła tą kocią rodziną. Piszesz " PRZEMYśLMY 10 RAZY zanim zdecydujemy się na jakiekolwiek zwierzę." ja przemyślałem, więc dlatego zadzwoniłem na Straż Miejską a dzisiaj do schroniska. Słowa, słowa, słowa ale jak słowa stają się faktem to z działaniem jest problem. 777lok777 jedna z osób która z nami mieszka jest uczulona na dodatek to osoba upośledzona umysłowo co komplikuje leczenie, oraz kontakt, po prostu niekiedy za późno mówi, że jej coś jest. Gdyby nie to zapewne nie byłoby sprawy. Pozdrawiam

  • ~Tadeusz Dybala 2011-09-14
    11:04:08

    0 0

    Można wiedzieć dlaczego dzięki mnie, to maleństwo nie żyje? Myśmy je przenieśli do szopki, dali skrzynkę, kocyk, nakarmili? Łatwo Pan/i oskarża ludzi i tym samym pokazuje swą niewrażliwość o której pisze. Przykro mi to słyszeć.

  • ~777lok777 2011-09-14
    11:09:23

    0 0

    nie napisał Pan tego, że sie przybłąkała cytuję "Nam się dzisiaj kotka okociła na podwórzu pod ławką. Dzwoniłem na Straż Miejską a oni mnie skierowali do schroniska, zaś schronisko telefonu nie odbiera. Dyżurny SM powiedział, że ze schroniska przyjeżdżają od 7 rana do 15.00." mogłam więc wywnioskować, że jest Pana. Zgadza sie Pan ze mną??? Jeśli jednak to przybłęda a SM i schronisko nie odbierają (choć ja raz dzwoniłam o 22:00 i przyjechali) ale może mają więcej pracy i nie odbierają. Można było kotkę autem zawieść do schroniska, żeby sie nie przywiązywała. Jeśli nie ma Pan auta to może jakiś sąsiad by pomógł??? Zawsze można znaleźć rozwiązanie. Pozdrawiam :)

  • ~777lok777 2011-09-14
    11:13:24

    0 0

    Proszę sie nie gniewać napisałam ten komentarz myśląc jeszcze wtedy, że kotka była Pana. Jestem może właśnie zbyt wrażliwa i łatwo się irytuję kiedy słyszę, że jakiegoś zwierzaka spotyka taki los. Bo skoro nie była Pana to ktoś ją musiał wyrzucić. Słowo przepraszam łatwo przechodzi mnie przez gardło więc Panie Tadeuszu przepraszam, że posądziłam Pana o brak serca i skąpstwo ale w błąd wprowadził mnie Pana wpis.

  • ~Tadeusz Dybala 2011-09-14
    11:19:40

    0 0

    A to przepraszam, zwracam honor.Faktycznie tak napisałem. Kotka kociła bardzo długo dlatego nie chcieliśmy ruszać, po prostu nie znamy się na tym, dlatego daliśmy skrzynkę, kocyk , jedzenie i doglądaliśmy do 3 w nocy. Ja bym się nie odważył powiedzieć, że schronisko jest winne, gdyż nie wiem co akurat tam się działo. Oby jak najszybciej przyjechali i żeby kocia rodzina dostała się pod fachową opiekę.

  • ~777lok777 2011-09-14
    11:25:21

    0 0

    jak już dojadą to na pewno ją zabiorą a kociaki wychowają, chyba że ktoś zabierze jeszcze jako kocięta. takie maluchy mają większą szansę, bo są podobno ładniejsze. dobrze Pan zrobił nie przeszkadzając. W sytuacji kiedy kotka się koci można bardziej zaszkodzić niż pomóc, a ten który rano był nie żywy mógł się urodzić martwy albo kotka mogła go specjalnie zabić sama. Koty tak się zachowują gdy czują, że kociak jest chory albo nie da rady go wykarmić.

  • ~Tadeusz Dybala 2011-09-14
    11:41:07

    0 0

    Mam nadzieję bo są naprawdę śliczne. To tak już jest, że nie rodzimy się profesorami i życie nas uczy pokory i szacunku do wszystkiego co żywe. Nam się urodziło 6 lat temu dziecko, które już na swym starcie miało arytmie serca. 6000 bić na dobę niekontrolowanych. Lekarze z Centrum Chorób Serca w Zabrzu nam powiedzieli, że dziecko z tego prawdopodobnie wyjdzie, ale zdarzają się przypadki, gdy dziecko w śnie umiera. Z żoną siedzieliśmy nad łóżeczkiem na zmianę, aby nic się nie stało i tak przez dwa lata. Dzisiaj dziewczynka ma 6 lat i chodzi do przedszkola a niekontrolowane bicia serca ma sporadycznie. Jest z czego się cieszyć w życiu.

  • ~Tadeusz Dybala 2011-09-14
    11:43:20

    0 0

    Przyjechali i zabrali.

  • ~keti333 2011-09-14
    13:07:27

    0 0

    DZIĘKUJĘ wolontariuszom !! ONI pomagają Bezpłatnie !! OCZYWIŚCIE OBOWIĄZKIEM NAS SAMYCH JEST UTRZYMYWANIE SCHRONISK !!! i sprawdzanie czy dzieje się tam dobrze jak wydatkowane są pieniądze ! co dzieje się faktycznie ze zwierzętami ! przecież są od tego odpowiednie kontrolę ! myslę że jakby każdy pracował MORALNIE I UCZCIWIE to by byłoby lepiej.. no i9 gdyby nie było ludzi bez serca i zwyrodnialców... to byłby raj... ale ja wierzę że więcej jest nas tych dobrych ,, którzy reagują.. jak ~Tadeusz Dybala

  • ~ 2011-09-14
    13:14:46

    0 0

    Kogo zabrali? Koty czy dziecko? Bo tak jakoś dzisiaj dziwnie piszesz tadziu, że sam nie wiem! Kiedy mnie przeprosisz za te wylgaryzmy, że "nie potrafię czytać ze zrozumieniem"??? Skoro napisałeś "kotka nam się okociła"? NAM, znaczy komu? Mnie i tobie? Tobie i twoim bliskim??? Piszesz: "proszę przyjechać sobie na Rudzką 96, jedno małe już jest nieżywe w nocy okociła jeszcze dwa. Nikt do tej pory nie przyjechał, zdąży Pan zobaczyć zapraszam." Co ma zdążyć zobaczyć? Zwłoki kota? Jakoś ta deszczowa pogoda źle na ciebie wpływa. Walnij se setkę z prądem i może zaskoczysz na logiczne myślenie!

  • ~intrligent.centrum 2011-09-14
    15:13:19

    0 0

    Temat jest poważny, o zwierzęta tym razem chodzi,
    Skomentował temat Dybała, że mu kotka pod ławką na świat młode wydała.
    Nagle student w swym stylu wchodzi i sarkazmem Dybały chłodzi,
    Cała sprawa wyglądała, jakby studenta znowu chora nienawiść do człowieka opętała.
    Bijmy brawo bo to chwała, dla studenta który nienawiścią pała,
    Chwała panu studentowi, gdyż rozwalił temat zdrowy,
    My niegodni sami w sobie, dziękujemy bardzo tobie.
    Teraz wiemy dzięki tobie, że tylko Dybała chodzi Ci po głowie,
    Historia ta nie jednego kota miała, u studenta jednak w głowie kotka się chowała.
    Internauci to wszak ludzie uczuciowi, więc nie dali wiary studencikowi,
    Bardziej historia realnego kota ich zainteresowała, bo prawdziwy aspekt miała.
    Studenciku mój ty drogi, zrób kółeczko obok swojej drogi,
    Tlen i ciepłe mleczko, to dobry sposób na kociane choroby z główeczką.
    Taka moja rada, gdyż ta główka głupoty Ci podpowiada,
    Napisz później drogi przyjacielu, czy pomogło, a jak nie napij się jeszcze chmielu.
    Jak pomoże to radę sprzedamy, a pieniędzmi schronisko pozasilamy,
    Cel szlachetny, więc do boju mój ty wielki mentorze, za twą sprawą schronisku się pomoże.
    rybnik.com o tobie dobre słowo w tedy napisze, a Dybała pójdzie w nisze.
    Inteligent z Centrum. Pozdrawiam wszystkie zwierzęta, wszak to bracia nasi, bo jak nie to nas natura za to zgasi.

  • ~ziupo 2011-09-14
    15:33:31

    0 0

    Haha! Bardzo dobre i zabawne rymowanko Ci wyszło. Gratulacje

  • ~~BG 2011-09-14
    17:14:30

    0 0

    ~intrligent.centrum zazdroszcze panu Tadeuszowi że takie fajne wierszyki o nim piszesz

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5372