Rybnickie Służby Komunalne szukają białej nutrii. Najprawdopodobniej zwierzę jest chore i potrzebuje naszej pomocy.
Rybnik słynie już nie tylko z ryb o monstrualnych rozmiarach, pływających w Zalewie Rybnickim. Od chwili powstania bulwarów nad Nacyną możemy podziwiać nutrie, które szybko stały się atrakcją wśród mieszkańców.
Jedna z nich wywołała jednak wśród mieszkańców niepokój. - Jedna z naszych rybnickich nutrii jest chora, nie może jeść, ma krzywe zęby, oraz chore oko. Podchodzi do ludzi, nie boi się, jest chuda – pisze do nas Czytelnik.
Sprawę przekazaliśmy do rybnickiego magistratu. - Chcemy pomóc zwierzakowi, o którym poinformowali nas mieszkańcy. Pracownicy Rybnickich Służb komunalnych próbują złapać nutrię i zawieźć ją do weterynarza, który zdecyduje jak można pomóc zwierzęciu. Ze względu na upał nutrie chowają się i nie wychodzą zbyt często na brzeg, dlatego złapanie może być trudne – tłumaczy Agnieszka Skupień, rzecznik Urzędu Miasta w Rybniku.
Możemy pomóc służbom w złapaniu chorej nutrii. Gdy ją zauważycie podczas spaceru po bulwarach, zadzwońcie do Straży Miejskiej w Rybniku. Numer telefonu - 986.
Przy okazji magistrat apeluje do mieszkańców, by nie zostawiali nadmiaru jedzenia dla tych zwierząt, ponieważ z pozostawionego jedzenia korzystają również szczury. - Będziemy przeprowadzać deratyzację na bulwarach pozostawiając karmniki deratyzacyjne. To urządzenia do bezpiecznego wykładania trutek na gryzonie. Karmniki przypominają krótkie tunele, co zabezpieczy przed przypadkowym spożyciem właśnie nutrie lub inne zwierzęta. W karmnikach trutka jest bezpiecznie umocowana, tak aby nie wydostała się na zewnątrz – dodaje Agnieszka Skupień.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
44048Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
41943Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
37623Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
29326W tym wypadku zginęła matka i jej 11-letnia córka. Policja prosi o pomoc (zdjęcia)
28205Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+318 / -19Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+187 / -2Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
+142 / -10Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
+144 / -20Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
26Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
25"Nie jestem przeciwnikiem walki o czyste powietrze". A. Sączek twierdzi, że jego piec spełnia normy ustawy
23Łukasz Kohut rozstanie się ze skłóconą Lewicą? Onet: wystartuje do Parlamentu Europejskiego z list KO
19Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Roland Wolf 2018-08-07
21:55:31
zus niech ją szuka albo sm
~Tomasz Sasor 2018-08-08
08:52:59
Dziwi mnie walka ze szczurami nad rzeką. Przecież one żyją w symbiozie z nutriami. Nie za bardzo miasto chce ingerować w naturę?
~Kobieta81 2018-08-08
09:11:51
Mam nadzieję, że dobrzy ludzie pomogą i zwierzątko się odnajdzie.
~Rafal Wisnik 2018-08-08
16:27:41
Witam widziałem na ścieżce rowerowej za dworcem autobusowym KM ok. 300 m. od mostu na Kotucza przy rzece
~ 2018-08-10
00:19:34
Skoro podchodzi do ludzi to strasznie wielki problem wziąć transporter na kota, parę grubszych rękawic. Złapać i zawieźć/zanieść do najbliższego weterynarza. Ludzie, jacy jesteście leniwi... Populistyczne bzdury i durne komentarze każdy potrafi pisać, ale jak trzeba coś zrobić to w mieście które ma przeszło 140 tys. mało komu chce się cokolwiek robić, żeby zmieniać okolicę na lepsze. Najwygodniej się kimś wysłużyć albo zrzucić odpowiedzialność na inne osoby. Serdecznie dziękuję, że mogę być częścią tej wspaniałej społeczności.