Zabrakło doświadczenia?

    Na początku spotkania nielicznie zgromadzeni kibice oglądali niemoc strzelecką obu drużyn - nie trafiano ani spod samego kosza, ani z półdystansu. Pierwsze z letargu wyszły rybniczanki i to właśnie one wygrały tę część meczu 19:15. Kolejna "ćwiartka" rozpoczęła się od hokejowej zagrywki trenera gospodyń, który w jednej chwili wprowadził do gry cztery rezerwowe zawodniczki. Niestety, w tym momencie skład miejscowych wzrostowo był zdecydowanie niższy, co skrupulatnie wykorzystały rybniczanki i w drugiej minucie tej części meczu powiększyły przewagę do 10 punktów (25:15). Sygnał do ataku miejscowym dała Anna Kasprzyk, która zdobywając 7 punktów z rzędu zmniejszyła straty do 3 "oczek". Zaraz po tym trener gospodyń Mariusz Siedlik ponownie dokonał "hokejowej zmiany". Tym razem plac gry opuściła cała piątka zawodniczek i można powiedzieć, że była to trafna decyzja. W ciągu 30 sekund Magdalena Kuliś zdołała celnie rzucić za 3 punkty, po czym przechwyciła piłkę i wejściem na kosz dołożyła 2 "oczka". Tym samym gospodynie wyszły na prowadzenie (36:34), którego już nie oddały do końca drugiej kwarty. Po zmianie koszy widowisko bardziej się wyrównało. Do piątej minuty wynik oscylował w granicy remisu. Wtedy to jednak seryjnie kosze zaczął zdobywać Rybnik i w 7 minucie prowadził już 61:55. Po ostrej reprymendzie tarnowskiego szkoleniowca Pałac jednak opanował sytuację i zaczął grać skuteczniej. Przed decydującym starciem rybniczanki prowadziły jednym punktem. Ostatnia odsłona do 5 min. miała wyrównany przebieg. Jednak przy stanie 75:75 boisko za 5 przewinień opuściły kolejno dwie rybniczanki Natalia Bogdanowicz (dzięki jej bardzo dobrej grze w obronie liderka tarnowianek Agnieszka Kułaga zdobyła tylko 26 punktów) i Joanna Czajkowska, a Agnieszka Androsz doznała kontuzji stawu skokowego, co pomogło gospodyniom w odniesieniu zwycięstwa. Tym razem najlepiej w RMKS-ie zagrała Karolina Kozak, która po kilku słabszych występach, w Tarnowie zdobyła 41 punktów.


MKS Pałac Młodzieży Tarnów - RMKS Rybnik 95:85 (15:19, 29:22, 23:27, 28:17)


RMKS: Karolina Kozak 41 (2x3), Anna Sękowska 15, Joanna Czajkowska 13 (1x3), Agnieszka Androsz 4, Natalia Bogdanowicz 3, Edyta Kosmal 3, Katarzyna Kozak 3, Małgorzata Malach 2, Katarzyna Czarnecka 1.

Dla PM Tarnów najwięcej: Kułaga 26, Kuliś 16, Filipek 15, Strojek 12.

    
     Kolejny mecz w Rybniku w sobotę 19. lutego. Przeciwnikiem rybnickich koszykarek będzie zespół ze Stalowej Woli. Godz. 16.30 hala MOSiR w Rybniku-Boguszowicach.