zamknij

Biznes

Wiemy ile będzie pieniędzy na kolej w naszym regionie

2012-08-15, Autor: 
Kilka tygodni temu informowaliśmy Was, że wszystkie połączenia kolejowe w naszym regionie przejmie spółka Koleje Śląskie. Na jej funkcjonowanie w ciągu 3 lat samorząd województwa przeznaczy 470 milionów złotych.

Reklama

O historycznych zmianach na kolei w naszym województwie pisaliśmy tutaj. Teraz poznaliśmy projekt umowy jaką Zarząd Województwa zawrze z Kolejami Śląskimi. Będzie ona obowiązywać od 1 stycznia 2013 roku.

Zgodnie z jej zapisami przewoźnik otrzyma łącznie ok. 470 mln zł dofinansowania.  Z roku na rok kwota będzie się zwiększać ze 150,8 mln zł w roku 2013 po 156,8 mln zł w 2014. Na ostatni rok obowiązywania umowy przewidziano 163,1 mln zł. W tym czasie Koleje Śląskie będą sukcesywnie zwiększać  pracę przewozową. W 2013 roku przejadą ok. 9,8 mln pociągokilometrów, w 2014- 10,0 pck a w 2015 10,1 mln pck.
 
Umowa określa także możliwość wyciągania konsekwencji przez Zarząd Województwa w przypadku, gdy Koleje Śląskie  w sposób nienależyty będą realizować swe usługi przewozowe.  Kary umowne można nakładać za m.in. brak punktualności, uruchomienia bez zgody Urzędu Marszałkowskiego pociągów o mniejszej liczbie miejsc lub niższym standardzie, niż jest to określone w obowiązujących planach przewoźnika.  Urząd może pociągnąć do odpowiedzialności za brak komunikacji zastępczej w przypadku problemów na trasie. Kary można nałożyć także za zły stan techniczny i sanitarny taboru.
Umowa umożliwia także Kolejom Śląskim wykonywanie pracy przewozowej poza granicami Śląskiego w przypadku zawarcia przez Samorząd Województwa planowanych porozumień z małopolskim, opolskim, świętokrzyskim oraz łódzkim. Nakłada także w tym przypadku obowiązek honorowania unii biletowej.
 
W umowie zostały określone kanały sprzedaży biletów. Oprócz tradycyjnych metod Koleje Śląskie mogą zastosować nowoczesne metody np. przez internet lub telefon.
 
W porównaniu z obowiązująca dotychczas 5-letnią umowa z Przewozami Regionalnymi przyszła umowa z Kolejami Śląskimi daje Zarządowi Województwa większe możliwości egzekwowania jakości wykonywanych usług.  Przypomnijmy, obecna umowa z PR nie obejmowała np. sankcji związanych z niewykonaniem zakontraktowanej pracy przewozowej. Urząd Marszałkowski mógł jedynie ograniczyć się do zmniejszenia dotacji o niewykonaną usługę.  
 
Zarząd Województwa będzie miał prawo do zmiany planowanej pracy przewozowej. Może decydować o jej zwiększeniu bądź zmniejszeniu w trakcie obowiązywania umowy. Dla porównania, w przypadku Przewozów Regionalnych bez ich zgody był pozbawiony takich możliwości. Skutkowało to, co wielokrotnie odczuli pasażerowie, zmniejszaniem przez przewoźnika liczby  pociągów przy podwyższaniu ceny za pociągokilometr.
 
Urząd Marszałkowski posiadać będzie także większe uprawnienia kontrolne, jeśli chodzi o efektywniejsze wykorzystywanie przez przewoźnika przyznanej dotacji.
 
Umowa przyjęta przez Zarząd  Województwa Śląskiego zostanie podpisana w przyszłym tygodniu.
 
Od grudnia pasażerów korzystających z pociągów w województwie śląskim będzie obsługiwać jedna spółka - Koleje Śląskie. Przewoźnik dysponuje obecnie ok. 20 pociągami - tzw. elektrycznymi zespołami trakcyjnymi. Spółka potrzebować będzie ok. 70 pociągów. Wszystkie koszty związane z pozyskaniem taboru mają zawierać się w kwotach dotacji w ramach przygotowywanej trzyletniej umowy.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (19):
  • ~ 2012-08-15
    00:06:43

    0 0


    No nareszcie coś sie ruszy, ciekawe w jakim czasie pokonają trasę rybnik-katowice :))

  • ~Lateks 2012-08-15
    09:41:14

    0 0

    Brzmi to świetnie, pytanie czy zadziała ->już czekam....

  • ~ 2012-08-15
    09:50:48

    0 0

    reanimacja trupa, powinni sie przestawić na małe autobusiki, utrzymanie niskie, rentowne,90% ludzi z kolei zwolnic, same plusy

  • ~Arteks 2012-08-15
    11:29:32

    0 0

    Śląsk jest idealnym regionem nadającym się do rozwoju transportu szynowego. Ubolewać należy tylko nad tym, że ostatnie kilka lat zostało zmarnowane w tym temacie przez władze województwa (szczególnie przez poprzednich marszałków). Jestem bardzo ciekawy jak będzie wyglądać rozkład, ile będzie pociągów i jaki tabor będzie kursować, a także jak będą skonstruowane taryfy. @jan karolewski - tylko masz jeden problem, Śląsk to region w Europie, a nie w Afryce ;)

  • ~jarczyslaw 2012-08-15
    11:41:30

    0 0

    zmiana przewoznika nic nie zmieni w czasie przejazdu...

  • ~Arteks 2012-08-15
    11:55:07

    0 0

    @jarczysław - na tej linii PKP PLK cały czas wykonuje jakieś drobne prace remontowe np. obecnie w rejonie Brynowa i wiadukt na Paruszowcu. Ale gdyby oni mieli jakąś większą mobilizację, jakieś naciski, jakiś lobbing samorządów, parlamentarzystów to możliwe że staraliby się bardziej. A tak remontują sobie w żółwim tempie trasę już od 6 lat. Czas jazdy pociągów się skrócił do ok. 60-63 min ale to trochę za mało aby konkurować z autostradą. Chociaż z drugiej strony biorąc pod uwagę że na trasie są krzyżowania z innymi pociągami i pociągi mają średnio co 3-4 km jakiś przystanek to ten czas jazdy nie jest taki zły :) Dużo by dało zwiększenie prędkości z 80 do 100 km/h a także wprowadzenie taboru z lepszym przyśpieszeniem, conajmniej z 10 min mogłoby się jechać krócej.

  • ~ 2012-08-15
    14:35:47

    0 0

    Świetnie! Czekamy na nowe "Elfy" na trasie Rybnik - Katowice.

  • ~ 2012-08-15
    16:51:24

    0 0

    niektórzy to "błyszczą" inteligencją, np: taki jan karolewski, super pomysł, nie ma co małe autobusiki, śmiech na sali!!!!!!!

  • ~qwerty 2012-08-15
    18:27:22

    0 0

    W koncu ktos z jajami sie za to zabral. Wczoraj w radio slyszalem wypowiedz jakeigos zwiazkowca (pewnie kumpel Arteksa), ze beda bronic tych 2000 miejsc pracy. 2000 niepotrzebnych etatow musimy utrzymywac przez ostatnie 20 lat, bo za kazdym razem, gdy ktos chcial ten syf posprzatac, zaczynalo sie blokowanie torow. Zycze powodzenia w restrukturyzacji tego szamba.

  • ~Lateks 2012-08-15
    18:42:56

    0 0

    Arteks a jakie są te świetne warunki?? że wyremontuje się tory a potem stawia ograniczenie prędkości?
    że przez 100 lat nie stać nas na wybudowanie drugich torów do Katowic?
    Sory ale ja nie widzę najmniejszego sensu utrzymywać tak przestarzałych technologi żeby ludzie podróżowali z prędkością 20km/h
    Albo ktoś będzie miał plan i go będzie realizował ( chociażby tak jak z autostradami coś w końcu robimy i już widać efekty) albo niech to rozbiorą i ew. niech jeżdżą parowozy -> przynajmniej jakaś atrakcja będzie.
    A tak w ogóle byłem ostatnio w CHabówce i powiem szczerze że lepiej wygląda tabor z 1938 roku niż obecny jeżdżący na polskich torach....

  • ~dominika40 2012-08-15
    19:30:04

    0 0

    Ostatnio jechałam pociagiem do Raciborza. Wszystkie stacje sa w opłakanym stanie. Brak toalet, poczekalni, kas biletowych. Wątpię by coś się zmieniło.

  • ~qwerty 2012-08-15
    21:04:25

    0 0

    LAteks: zeby ktos sie za to zabral tak, jak za autostrady, to ten "ktos" musi istniec. A tymczasem w ogolnie rozumianym PKP zaspawaly sie do stolkow peerelowskie miernoty, niezdolne do niczego, nawet do zaplanowania remontu 10km torow. Dowodem na to jest stopien wykorzystania srodkow unijnych na kolej. Zeby dostac kase, to trzeba najpeirw zrobic plan, potem go zrealizowac i jeszcze z niego sie rozliczyc. Taki super doswiadczony i wspaniale wyksztalcony samorzadowiec Fudali ma z tym problemy, to co dopiero "menadzerowie" z pkp.

  • ~ 2012-08-16
    16:12:02

    0 0

    po co w ogole jest PKP , autobusy na tej samej trasie bylyby kilkanaście razy tańsze

  • ~mateusz130 2012-08-16
    19:00:40

    0 0

    Obiecanki ....................... nie wieżę w ty żeby było lepiej w PKP.

  • ~mateusz130 2012-08-16
    19:05:00

    0 0

    Najpierw PKP musi uporać się z komornikiem - jak wiem nadal siedzi im na kontach. Ktoś próbował zapłacić przelewem większą sumę? Spróbujcie. Moja firma organizowała na początku roku wyjazd chcieliśmy płacić przelewem, bo tak było wygonie (nie da rady) - tylko gotówka. Bo na to nie siadzie komornik.

  • ~Arteks 2012-08-16
    22:16:09

    0 0

    @jan karolewski - nie wiem czy byłyby tańsze. Inter bus który ma minimalne koszty i jeździ bardzo ekonomicznym taborem wychodzi na niewielki plus przy biletach które na trasie Rybnik-Katowice kosztują 11 zł... Autobusy PKS z Gliwic do Rybnika kosztowały do niedawna 9 zł (a to raptem 25 km!), ostatnio staniały ale tylko na czas jakieś promocji. Kolej wcale nie musi funkcjonować wszędzie bo są rejony z niską gęstością zaludnienia, linie kolejowe są drogie w utrzymaniu bez trakcji elektrycznej i nie występuje tam ruch towarowy. W takich przypadkach faktycznie możnaby się zastanowić czy jest sens utrzymywania czegoś takiego w XXI wieku. Ale w aglomeracjach, konurbacjach i wokół metropolii kolej jest wielkim błogosławieństwem, szczególnie w obliczu bezkolizyjności i zwiększego zapotrzebowania na przemieszczanie się ludności. Śląsk należy do takich regionów. @qwerty - podzielone na spółki PKP nadal są państwowe i nadal rządzą nimi ludzie powoływani przez ministerstwo transportu. Poza tym w dobie decentralizacji tak naprawdę kolej zcentrelizowano w tragiczny sposób - tworząc ponad 30 spółek zarządzanych z W-wy. Oddziały tak naprawdę nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Czyli model z PRLu i przedwojenny kiedy koleją zajmowały się dyrekcje okręgowe i zawiadowcy oraz naczelnicy na miejscu został w w ostatnich 12 latach zamieniony na model w którym każdą poszczególną dziedziną zarządza administracja z Warszawy. Za tę reformę odpowiada rząd Buzka i I rząd Tuska które dokonały "reform" PKP

  • ~Arteks 2012-08-16
    22:23:33

    0 0

    @mateusz130 - Koleje Śląskie to już nie będzie PKP mimo, że infrastruktura czyli torowiska i sieć trakcyjna należą do PKP. Odnośnie zadłużenia to ono jednak z roku na rok maleje i to mimo (tu ciekawostka), że tak naprawdę PKP jako jedyna z duży polskich instytucji nie została nigdy oddłużona... Oddłużono górnictwo, służbę zdrowia, hutnictwo i pocztę i parę innych ważnych dla gospodarki dziedzin - nie oddłużono kolei. Zamiast np. inwestować w tabor PKP musiało przez lata płacić odsetki za spóźnione wpłaty ZUS itd. @dominika - ale to też jest ciekawa sprawa z tymi dworcami bo w Polsce jest wiele regionów i linii kolejowych gdzie dworce są po remoncie i zadbane. I nie wiem czy wynika to z jakiegoś większego lobbingu parlamentarzystów czy też z większej obrotności samorządów które zabiegają o remonty czy przejmują dworce na własność ale podam ci 4 linie kolejowe przy których naprawdę dworce prezentują się nowocześnie i są zadbane. Niestety wszystkie poza naszym województwem: Dęblin-Lublin-Chełm, Kraków-Rzeszów-Przemyśl, Wrocław-Opole, Poznań-Krzyż-Szczecin, Warszawa-Łódź, Tczew-Gdynia-Hel. Poza tym zastanawiam się dlaczego państwo nie usamorządowiło dworców tzn. nie przekazało dworców miejscowościom w jakim się znajdują? Pomysły takie były ale jakoś nasz parlament "zawsze ma ważniejsze" problemy na głowie. Przyznaję, że na Śląsku dworce nie wyglądają najlepiej chociaż sam budynek dworca w Rybniku przeszedł remont kapitalny za chyba 5 milionów zł w 2009 roku. :)

  • ~Arteks 2012-08-16
    23:04:21

    0 0

    @qwerty - dla ciebie wszyscy poza tobą są miernotami, czasem popatrz w lustro i w swoje osiągnięcia, a potem weź się za ocenianie innych, już to że cię wylali ze studiów w kampusie w Rybniku nie świadczy najlepiej o twoich zdolnościach intelektualnych ;) Ale to też nie oznacza że miernot w wielu dziedzinach na kolei nie brakuje. Takim świetnym przykładem konsolidacji ogromnej ilości miernot są Przewozy Regionalne. Z drugiej jednak strony to nasze prawo, wymogi unijne, ministerstwo środowiska i wiele różnych innych agencji spowalnia wiele remontów. Np. w przypadku bardzo ważnej magistrali kolejowej Katowice-Kraków to PKP PLK przygotowała plany, chciała remontować tę linię bo były na to środki ale... już od pół roku czeka na jakieś decyzje środowiskowe które muszą wydać jakieś instytucje zajmujące się ochroną środowiska i to mimo, że linia nie przecina parku narodowego i nie jest inwestycją budowaną od nowa tak jak np. autostrada A4. To przykład na to, że inwestycje czasem są hamowane nie przez "miernoty" z czasów PRL tylko przez biurokrację. Swoją drogą to w czasach PRL kolej była nieźle zarządzanym przedsiębiorstwem. Dawali rady mimo że przewozy towarów były kilkukrotnie większe, było mniej linii zelektryfikowanych, nie było komputerów ani kolejowej łączności radiowej, a w taborze dominowały parowozy i spalinowozy. Przewozy pasażerskie w latach 70 były 5-krotnie większe niż obecnie (ok. 1 mil. pasażerów w stosunku do ok. 200 tys. obecnie).

  • ~ 2012-08-17
    08:36:36

    0 0

    Arteks dzieki za odp.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5319