Punktualność pociągów? Do Rybnika spóźniają się wszyscy przewoźnicy, ale to Koleje Śląskie są „na fali”. Jest raport UTK

UTK: przewozy pasażerskie osiągnęły w III kwartale najniższy poziom punktualności w tym roku

Zacznijmy „ogólnopolsko”. Jak podaje w raporcie Urząd Transportu Kolejowego, w III kwartale tego roku na tory wyjechało 480,6 tys. pociągów pasażerskich. Między lipcem a wrześniem punktualnych było 89,59% pociągów pasażerskich. To mniej o 1,36 punktu procentowego niż w I kwartale i o 1,54 punktu procentowego niż w II kwartale. Najczęściej pociągi spóźniały się w sierpniu – wskaźnik punktualności wyniósł 88,11%. W lipcu punktualność wyniosła 89,71%, zaś we wrześniu 90,99%.

W porównaniu z tym samym okresem 2022 r. punktualność pociągów wzrosła o 2,37 punktu procentowego. Największa zmiana była w lipcu tego roku – wynik był lepszy o 4,47 punktu procentowego niż przed rokiem. Na taki wynik duży wpływ miała zmiana punktualności u głównego przewoźnika dalekobieżnego. PKP Intercity poprawiło wynik o blisko 13 punktów procentowych w lipcu 2023 r. w stosunku do lipca ubiegłego roku – czytamy w raporcie.

Jak podaje urząd, wśród najczęstszych przyczyn opóźnień w okresie lipiec-wrzesień znalazły się te zakwalifikowane pod kodami 50-4 Lokowanie podróżnych (duża liczba pasażerów), 64-1 WCJ – wydłużony czas przejazdu, 64-2 Naprawa lub wymiana na skutek awarii (poza tym korzystanie z pomocy innych lokomotyw). Dwa pierwsze kody są związane z krótkotrwałymi opóźnieniami, ale ostatni często jest przypisywany w sytuacjach znaczącego opóźnienia (dla 472 przyczyn przypisanych do tego kodu opóźnienie wyniosło minimum 60 minut).

Polepszenie wskaźnika punktualności w III kwartale 2023 r. w stosunku do roku ubiegłego jest pozytywnym zjawiskiem, zwłaszcza mając na uwadze większą liczbę uruchomionych pociągów. W przypadku głównego przewoźnika dalekobieżnego liczba pociągów opóźnionych powyżej 120 minut spadła – o 56% w lipcu i o 39% w sierpniu w porównaniu z 2022 r. - mówi dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego.

Z drugiej strony zauważa, że niepokojącym zjawiskiem są utrzymujące się niskie wartości wskaźnika punktualności liczonego od pierwszej minuty.

Taką tendencję do znacznej liczby opóźnień poniżej 5 minut 59 sekund widać w przypadku pociągów kursujących w obszarze aglomeracji. Ma to związek m.in. z opóźnieniami występującymi w obszarze ważnych węzłów komunikacyjnych. Szczególnym wyzwaniem jest znaczna liczba opóźnień, których przyczyna związana jest z awariami taboru – dodaje Ignacy Góra.

Średnie opóźnienie pociągów w III kwartale wyniosło blisko 22 minuty dla pociągów opóźnionych powyżej 5 minut 59 sekund oraz 9 minut dla wszystkich uruchomionych pociągów.

Koleje Śląskie poprawiły wyniki

Schodzimy z tematyką o szczebel niżej, skupiamy naszą uwagę na lokalnych przewoźnikach. Podobnie jak w poprzednich kwartałach (i w poprzednim roku) najwyższy wskaźnik punktualności odnotowała Warszawska Kolej Dojazdowa z wynikiem 99,8%. Na drugim miejscu mamy SKM w Trójmieście – 98,2%, a na trzecim Koleje Małopolskie – 95%.

Tu pierwsza ciekawostka związana z naszym regionem. Koleje Śląskie mocno podciągnęły się w punktualności swoich pociągów. Od początku roku średnia nie zeszła poniżej 92%, a trzeci kwartał zamknął się na poziomie 94%. To ważna informacja, bo jeszcze w 2021 roku wynosiła ona średnio 88,55%, o czym pisaliśmy w artykule »„Słabo” z punktualnością Kolei Śląskich. UTK opublikował niepokojący raport«

Punktualność w Rybniku? Do poprawy!

UTK w raporcie zawarł też tabelę dotyczącą wskaźnika punktualności na stacjach. Chodzi o udział liczby zatrzymań pociągów punktualnych (z uwzględnieniem od 6 minut) w ogólnej liczbie zatrzymań. Nas przede wszystkim interesuje Rybnik, a punktualność na głównej stacji wygląda tak:

Styczeń: 87,5%
Luty: 89,3%
Marzec: 88,0%
Kwiecień: 90,4%
Maj: 89,1%
Czerwiec: 86,7%
Lipiec: 86,4%
Sierpień: 83,9%
Wrzesień: 89,7%

Co przekłada się na taką, a nie inną punktualność? Urząd Transportu Kolejowego ma odpowiedź i na to pytanie. Wiemy, ile pociągów „zaliczyło” w tym roku opóźnienia i do jakich przewoźników one należały.

Poniżej znajdziecie liczbę pociągów (w rozbiciu na przewoźników i miesiące), które zatrzymały się na dworcu w Rybniku. W nawiasie podajemy z kolei liczbę pociągów opóźnionych.

Koleje Śląskie

Styczeń: 1821 (102)
Luty: 1667 (79)
Marzec: 1904 (120)
Kwiecień: 1792 (79)
Maj: 1872 (85)
Czerwiec: 1824 (113)
Lipiec: 1892 (110)
Sierpień: 1887 (158)
Wrzesień: 1843 (107)
Suma: 16502 (953) - 5,7% spóźnień

PKP Intercity

Styczeń: 558 (160)
Luty: 496 (127)
Marzec: 558 (148)
Kwiecień: 538 (115)
Maj: 558 (146)
Czerwiec: 583 (185)
Lipice: 744 (242)
Sierpień: 742 (257)
Wrzesień: 555 (140)
Suma: 5332 (1520) - 28,5% spóźnień

RegioJet

Styczeń: 62 (42)
Luty: 56 (32)
Marzec: 62 (35)
Kwiecień: 60 (36)
Maj: 62 (41)
Czerwiec: 60 (31)
Lipiec: 62 (15)
Sierpień: 62 (18)
Wrzesień: 60 (7)
Suma: 546 (257) - 47% spóźnień

O ile Koleje Śląskie trzymają się całkiem dobrze z punktualnością, a tyle wiele dobrego nie można już powiedzieć o pociągach PKP Intercity – co czwarty dojeżdża do Rybnika opóźniony. Jeszcze gorzej wypada RegioJet, chociaż widzimy, że od lipca przewoźnik zaczął poprawiać swoje statystyki.

Ostatnia ciekawostka – podajemy łączne czasy opóźnień (wyrażone w minutach) dla stacji w Rybniku:

Styczeń: 7743
Luty: 6033
Marzec: 7657
Kwiecień: 6608
Maj: 7145
Czerwiec: 7586
Lipiec: 8225
Sierpień: 10119
Wrzesień: 4839
Suma: 65955

Ile najdłużej musieliście czekać na pociąg (w tym roku) na stacji w Rybniku? Pochwalcie się wynikami!