"Lato z Radiem" w Rybniku-Kamieniu

Wymarzona pogoda i dzień wolny od pracy, to główne powody tak tłumnego uczestnictwa w zabawie. Aby dotrzeć do ośrodka MOSiR-u chociażby z centrum miasta, konieczne było zaopatrzenie się w niezwykłą cierpliwość - podróż mogła potrwać do 1,5 godziny. Z cudem graniczyło też znalezienie miejsca do zaparkowania. Pełne samochodów były chodniki, trawniki i  obejścia prywatnych domostw. Bezskuteczne zatem okazały się wcześniejsze apele policji i służb porządkowych o zostawianie samochodów w domach i korzystanie z  innych, mniej uciążliwych środków lokomocji. Do kilku groźnych sytuacji doszło w  trakcie występu, modnej ostatnio grupy "Ich Troje". Pod sceną zrobiło się bardzo ciasno i tym bardziej niebezpiecznie, że znalazły się tam małe dzieci w wózkach oraz osoby starsze.

Wielotysięczny tłum napierał na barierki, zdarzały się omdlenia, ochroniarze wyciągali z tłumu dzieci, wózki i rowery...W efekcie, na prośbę organizatorów, przerwano na chwilę koncert. Sytuację udało się opanować i dalsze występy przebiegały już w spokojniejszej atmosferze.