Nie udał się rybniczankom debiut przed własną publicznością w I lidze koszykówki. RMKS XBEST Rybnik przegrał w niedzielę z MUKS Poznań 68:84.
RMKS XBEST Rybnik nie był faworytem meczu z MUKS Poznań i było to widać na boisku. Rywal z Wielkopolski górował nad miejscowymi pod względem organizacji gry, skuteczności, walki na tablicach. RMKS XBEST prezentował się na tle Poznania słabiej, niż tydzień wcześniej w wyjazdowym meczu w Krakowie.
Goście zbudowali przewagę kilkupunktową w pierwszej kwarcie i nie oddali prowadzenia do końcowej syreny. Rybniczankom w pierwszej połowie udawało się niwelować straty do trzech punktów, jednak szybko poznaniaczki odskakiwały. XBEST próbował rozbijać ataki gości obroną strefową. Dzięki niej udało się przechwycić kilka piłek. Częściej jednak to poznaniaczki rozbijały strefę celnymi strzałami z dystansu.
Losy spotkania rozstrzygnęły się praktycznie w trzeciej kwarcie, w której przewaga gości zbliżała się do 30 punktów. Ostatnia odsłona to ambitna postawa XBEST. Podopiecznym udało się zmniejszyć straty, aczkolwiek trzeba zaznaczyć, że już wtedy trener MUKS posłał na parkiet zmienniczki.
- Naszym celem jest wygrywać w każdym meczu, ale wiemy, że możemy, nic nie musimy. Zdawałyśmy sobie sprawę, że te mecze, to wyższa liga, niż druga – mówiła na gorąco po meczu Ewelina Najduch, najskuteczniejsza zawodniczka XBEST.
Zapytana czego brakowało, żeby wynik wyglądał lepiej odparła:
- Musimy ograniczyć straty – to podstawa. Do tego doszedł brak komunikacji w obronie. Tak naprawdę dobiły nas trójkami. Naszym celem było ograniczenie szybkiego ataku Poznania. To się udało. Ale mamy problemy z przesuwaniem się w obronie i komunikacją. My się uczymy strefy, więc ten element wymaga u nas jeszcze pracy – dodała.
Na problemy z organizacją gry i komunikacją między zawodniczkami zwracał też uwagę trener Grzegorz Korzeń.
- Zespoły, z którymi graliśmy obydwa pierwsze mecze biją nas organizacyjnie. Ich organizacja i kultura gry są na wyższym poziomie. My mamy takie momenty, że nie rozumiemy się, co chcemy ze sobą grać. Szwankuje współpraca niskiej z wysoką, ciągle jest kłopot z pobiegnięciem do pick'n'rolla – mówił po meczu.
Straty, które popełnił zespół, wynikały zdaniem trenera z chęci prowadzenia szybkiej i agresywnej gry. Trener zaznaczył przy tym, że w momencie, kiedy szybka gra przestała się układać, brakowało na boisku zawodniczki, która mogłaby spowolnić tempo i poukładać zagrania. Przyznał, że obrona strefowa spełniała swoją rolę w pierwszych momentach gry, jednak z czasem zawodniczki z Poznania lepiej sobie z nią radziły rozbijając celnymi „trójkami”. Rybniczanki zaś przez cały mecz miały problemy ze skutecznością. I to ten element, patrząc na meczowe statystyki, był wyraźnie słabszy w XBEST.
Przyszły mecz RMKS rozegra 16 października na wyjeździe z Contimax MOSiR Bochnia, zatem z drużyną, która podobnie jak Rybnik awansowała do I ligi. Czy to oznacza, że jest to rywal w zasięgu XBEST-u?
- My do każdego meczu przystępujemy z myślą, żeby powalczyć. Wiadomo, że nie z każdym jesteśmy w stanie to zrobić ze względów kadrowych. Contimax jest nam znany, ale też wzmocniony dziewczynami z Płocka, zawodniczkami z przeszłością pierwszoligową i ekstraligową. Ale nie boimy się, jedziemy walczyć – dodał Grzegorz Korzeń.
RMKS XBEST Rybnik: MUKS Poznań 68:84 (15:23, 19:23, 11:23, 23:15)
Punkty dla RMKX XBEST zdobyły: E. Najduch 16 (2x3), B. Jurczyńska 12, P. Pilichowska 12, J. Sobota 10 (1x3), M. Strządała 8 (2x3), P. Majda 6, N. Rusińska 4, K. Pawlik 0, D. Bednarek 0
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Nowi żużlowcy w ROW-ie. Pożegnanie z Bloedornem
20787Patrick Hansen pożegnał się Rekinami. „Ekstraliga będzie dla mnie zbyt dużym wyzwaniem”
4605Puchar Polski podokręgu Rybnik: Górnik i Forteca już w półfinale. ROW 1964 zagra ze Spartą
3264ROW 1964 Rybnik: pechowa seria z Gwarkiem Ornontowice trwa nadal
3098ROW 1964 Rybnik: dwa gole w doliczonym czasie
2626Żużel: Innpro ROW Rybnik awansował do PGE Ekstraligi!
+74 / -11Rowerowe triki po jadącym pociągu. Tor rowerowy wybudowała firma z Rybnika, a Dawid Godziek dokonał niemożliwego (wideo)
+61 / -7Nowi żużlowcy w ROW-ie. Pożegnanie z Bloedornem
+58 / -12Dziękują a wsparcie w trudnych chwilach. Piłkarski ROW zaprasza strażaków i ich rodziny na mecz
+39 / -2Hat-trick Pawła Mandrysza. ROW 1964 Rybnik wiceliderem
+39 / -5Patrick Hansen pożegnał się Rekinami. „Ekstraliga będzie dla mnie zbyt dużym wyzwaniem”
3Żużel: Jakub Jamróg pożegnał się z rybnickimi kibicami
3Siatkówka. II liga: po dwóch meczach TS Volley Rybnik bez straty seta
0Koszykówka. II liga: wysoka porażka MKKS-u Rybnik w Krakowie. Tylko 3 punkty w IV kwarcie
0ROW 1964 Rybnik: dwa gole w doliczonym czasie
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Marcin Troszka 2021-10-10
19:50:08
Bochnia już w ubiegłym sezonie grała w 1 lidze.
~mirko 2021-10-10
23:46:37
No tak Bochnia to już nie beniaminek, szkoda że tu nie było podziękowań dla dziewczyn, bo pewnie dały z siebie wszystko, no prawie:) Na pewno zabrakło też centymetrów pod koszem i braku dobrej rozgrywającej, ale mamy za sobą grę z faworytami, Wierzę że będzie lepiej.