zamknij

Wiadomości

Jak wypoczywali politycy

2008-08-22, Autor: 
W myśl zasady „kto nie umie odpoczywać, ten nie umie pracować” sprawdziliśmy jak rozliczne stresy odreagowywali w wakacje nasi samorządowcy i parlamentarzyści.

Reklama

Marek Krząkała w amfiteatrze

w Efezie.

Nim nastały wakacje, nasi samorządowcy zdradzali oznaki dużego zmęczenia i nerwowości. Do spięć między naszymi politykami dochodziło na sesjach rady miasta – czytaj więcej i przy wielu innych okazjach – czytaj więcej. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, czy naszym włodarzom w wakacje udało się skutecznie wypocząć.


Prezydent Adam Fudali swój urlop spędził w Rybniku. Poświęcił go przede wszystkim na spędzanie czasu z synem i wnukiem.

- Udało nam się między innymi zwiedzić Kopalnię Ignacy, gdzie zobaczyliśmy jak działa maszyna parowa. Zabrałem chłopaków również na lotnisko w Gotartowicach. Synowi udało się nawet przelecieć ultralekkim samolotem – zdradził prezydent.


Przewodniczący rady miasta Stanisław Jaszczuk (PiS) aktualnie odpoczywa na greckiej wyspie Korfu. - Jestem tutaj tylko z małżonką, bo niestety, nasze dzieci nie chcą już z nami jeździć – mówi przewodniczący.


Wypoczynek nad wodą wybrał też wiceprzewodniczący rady i szef klubu Prawa i Sprawiedliwości – Andrzej Wojaczek. Przy czym on będzie się rozkoszował urokami Bałtyku na plażach w Mrzeżynie.


Nad Adriatyk wybiera się z kolei wiceprzewodniczący rady Kazimierz Salamon (Blok Samorządowy Rybnik), który 4 września wyjeżdża do Czarnogóry. - To tylko jeden z elementów mojego wakacyjnego wypoczynku. Z końcem lipca po raz 24. poszedłem na Rybnicką Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę – mówi Kazimierz Salamon.


Jeszcze aktywniej wakacyjny czas spędził szef klubu radnych BSR Romuald Niewelt. Tydzień spędził nad morzem w Świnoujściu, 2 tygodnie na wyciecze objazdowej szlakiem sanktuariów maryjnych we Francji i Szwajcarii, a między tym zjeździł na rowerze rybnickie ścieżki rowerowe. - Byłem również na delegacji w Szwecji, gdzie wziąłem udział w konferencji o odnawialnych źródłach energii. Ciekawe wnioski z wyjazdu przedstawię radnym już na najbliższej sesji – opowiada.


Średnio udane wakacje miał szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej Piotr Kuczera, który wybierał się na wczasy do Karpacza. - Niestety, w drodze padła mi w samochodzie skrzynia biegów i z wczasów nic nie wyszło. Musiałem więc w te wakacje zadowolić się weekendowymi wyjazdami w Beskid Śląski – mówi radny PO.


Znacznie bardziej udany wypoczynek miał przyjaciel Piotra Kuczery, poseł Platformy Obywatelskiej – Marek Krząkała. - Po 2 latach wypoczywania na „malcie”, czyli remontów domu, w końcu w tym roku z małżonką i córką wyjechaliśmy na prawdziwe wczasy – mówi zadowolony poseł. - W roku świętego Pawła wybraliśmy się do Turcji. Zwiedziliśmy m.in. Efez, gdzie w zachowanym do dziś amfiteatrze przemawiał ten wielki święty. Życzyłbym sobie, aby budowane u nas stadiony były tak funkcjonalne jak wspomniany amfiteatr w Efezie – opowiada Marek Krząkała.


Spragniony słońca Morza Śródziemnego jest też senator Tadeusz Gruszka (PiS), który wakacyjny wyjazd ma dopiero przed sobą. Razem z żoną i córkami wybiera się na Djerbę.


Opalony i wypoczęty wrócił z urlopu poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Janik, który z żoną, córką i synem wybrał kierunek Mazury. - Okolica była cudna, a pogoda przez cały tydzień nam dopisywała. Było słonecznie, wiał lekki wiatr, co pozwoliło nam trochę pożeglować po mazurskich jeziorach – opowiada Grzegorz Janik. Posłowi udało się również zwiedzić Mazurski Park Krajobrazowy i poznać uroki okolicy podczas wycieczek rowerowych.


O udanych wakacjach nie może powiedzieć poseł Bolesław Piecha (PiS). Jak mówi, zaplanowany wakacyjny wyjazd musiał odwołać z powodu sytuacji w polskiej służbie zdrowia. Poseł brał udział w pracach komisji zdrowia, uczestniczył w konferencjach i seminariach. W wolnych chwilach udało mu się nadrobić zaległości czytelnicze.


Czy wakacyjny wypoczynek naszych polityków był skuteczny i będzie miał przełożenie na jakość ich pracy, przekonamy się w najbliższych miesiącach.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~soul-hunter 2008-08-25
    16:52:07

    0 0

    A ja żadnym samorządowcem nie jestem ale urlop spędziłem w Egipcie i Izraelu :) Polecam nie tylko naszym samorządowcom :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jak zamierzasz spędzić wakacje 2024?





Oddanych głosów: 350