Ekstremalnie na „Rudzie”

   Dotychczas nie było tego typu imprezy ani w Rybniku, ani w okolicy. Prawdopodobnie to, iż odbyła się ona po raz pierwszy spowodowało, że nie uczestniczyło w niej zbyt wiele osób. Te natomiast, które wzięły udział w zabawie na pewno nie żałują. Rywalizacja dostarczyła bowiem wiele emocji, a nagrody były naprawdę atrakcyjne.
   Zawodnicy, których było jedenastu (w tym dwie dziewczyny), musieli pokonać w jak najkrótszym czasie trasę. Składało się na nią sześć konkurencji sportowych. Swój start rozpoczynali od jazdy na rowerze przez las. Następnie były strzały do celu z broni do paintballa i przejście „mostem powietrznym”. Po zdjęciu uprzęży i kasków zawodnicy biegli w kierunku basenu, w którym musieli przepłynąć 50 metrów. Trasę kończyło przepłynięcie kajakiem kilkusetmetrowego odcinka.
  
   Wszystkie te konkurencje są mi dobrze znane – powiedział Mirosław Woiński, pomysłodawca i organizator tej imprezy, zapytany o sposób doboru dyscyplin sportowych. Uprawiałem je i sądzę, że innym także mogą się podobać. Ponadto ich połączenie wydawało mi się bardzo ciekawe. Mogliśmy także wykorzystać teren kąpieliska.

   Najszybciej, bo w ciągu 12 minut, trasę pokonał Józef Pocztowski. Drugie miejsce, z czasem 12,21 min., zajął Maciej Kosiba, a trzeci był Robert Woźnica (12,33 min.). Wśród dziewcząt pierwsza był Justyna Głazowska z czasem 15,34 min, a druga Agniszka Brachman (16 min.).
   

Zwycięzcy otrzymali dyplomy oraz nagrody, którymi były: plecaki, śpiwory oraz walkmany.
   Planowaliśmy, że udział w zawodach weźmie około 30 osób, było ich trochę mniej. Mamy jednak nadzieję, że w przyszłym roku wystartuje znacznie więcej zawodników – powiedział Mirosław Woiński. Jest to bardzo prawdopodobne. Świadczy o tym chociażby opinia jednego z obserwatorów tej imprezy: Pomysł jest naprawdę świetny i oby takich imprez było więcej. Teraz żałuję, że nie wziąłem udziału w tej zabawie.