zamknij

Wiadomości

Egzamin w formie przyjęcia

2005-06-08, Autor: 
Wszyscy byli zadowoleni. Dzieci, bo spędziły czas na świetniej zabawie, uczniowie, gdyż otrzymali szóstki i nauczyciele, dumni ze swoich wychowanków. To za sprawą nietypowego egzaminu zawodowego, jaki odbył się w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych.

Reklama

      Do tej pory egzamin zawodowy w technikum gastronomicznym wyglądał tak. W ciągu kilku godzin uczeń musiał przygotować wylosowaną wcześniej potrawę. Jako, że klasa liczy więcej niż jedną osobę, liczba potraw była odpowiednio duża. Pojawiał się więc problem z ich konsumpcją. W tym roku postanowiono to zmienić. Pomysł na zorganizowanie egzaminu w formie przyjęcia dla dzieci podrzuciła Beata Wojtasik, nauczycielka przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych. Zaczerpnęła go od naszych południowych sąsiadów. W Czechach właśnie w taki sposób przeprowadza się egzaminy. 
    
       Na przyjęcie uczniowie klasy V technikum gastronomicznego postanowili zaprosić dzieci z rodzin ubogich i potrzebujących. O pomoc w wytypowaniu takich zwrócili się do pedagogów ze szkół podstawowych nr 34 i 11. Łącznie w przyjęciu uczestniczyło około 50 dzieciaków. 

      Egzamin odbył się 1. czerwca, w Dzień Dziecka. Aula w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych, w której zorganizowano przyjęcie, została na ten cel specjalnie przygotowana. Uczniowie zadbali o ciekawą scenografię. - Wszystkie dzieci lubią się bać. Oprócz tego mieliśmy na uwadze, że zaproszone przez nas dzieci trudno będzie zainteresować zwykłą bajką, czy też czymś konwencjonalnym – mówi Stefan Mańka, który wraz z Eweliną Nowak prowadził imprezę. Dlatego też sięgnięto po estetykę rodem z Halloween. Na ścianach pojawiły się duchy, w kątach stały przyczajone kościotrupy, a nad głowami na wielkiej pajęczynie siedziały pająki. Uczniowie strzelili w dziesiątkę. Dzieciaki rzeczywiście były zachwycone i z wypiekami na twarzach oglądały elementy dekoracji.


     W końcu przyszedł czas na zabawę. Uczestnicy przyjęcia zostali podzieleni na grupy. Każdą z nich opiekowała się para uczniów z egzaminowanej klasy. Rozpoczęła się rywalizacja. Przed dzieciakami postawiono kilka konkurencji. Były to m.in. narysowanie herbu grupy, zabawa w kalambury oraz sprawnościowy tor przeszkód. W tym dniu nie było wygranych i przegranych. Każde dziecko otrzymało nagrodę (udało się je przygotować dzięki pomocy sponsorów).
       Oczywiście między konkurencjami był czas na poczęstunek. Uczniowie przygotowali na tę okazję smaczne, kolorowe kanapki, słodkie galaretki, upiekli kruche ciasteczka oraz wspaniały tort. - Praktycznie cały dzień przed imprezą spędziliśmy w kuchni – dodaje Stefan. 

     Przyjęcie obserwowała komisja egzaminacyjna. Ocena, jaką wystawiła uczniom, uzależniona była przede wszystkim od reakcji dzieci. A te były do tego stopnia zadowolone, że nie chciały w ogóle opuścić auli. Po czterech godzinach zabawy nadal czuły niedosyt. Pomysł zorganizowania przyjęcia spodobał się także rodzicom. Dziękowali uczniom za to, że ktoś pomyślał o ich pociechach.

Ocena zatem nasuwała się sama – wszyscy uczniowie otrzymali szóstki.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jak zamierzasz spędzić wakacje 2024?





Oddanych głosów: 330