Chcą odwołać część Rady Nadzorczej RSM, bo wcześniej na głosowaniach dominowali „budowlańcy”. Dzisiaj pierwsza ku temu okazja

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o chaosie, który zapanował w RSM. Na przełomie lat 2022/2023 doszło bowiem do nadzwyczajnego walnego zebrania członków spółdzielni. Wyłoniono m.in. zarząd i radę nadzorczą. Pisaliśmy o tym w artykułach:

- Wyłudzenie danych i busy z pełnomocnikami? Spółdzielcy oskarżają o „brudne” wybory w RSM

- Podwyżki, busy z głosującymi i zepsuta winda. Członkowie RSM piszą list otwarty do zarządu

Doszło do wypaczenia zasad demokracji?

Część niezadowolonych mieszkańców wystosowała teraz apel do wszystkich członków RSM w związku z rozpoczęciem walnego zebrania. Chcą wprowadzić zmiany do statutu spółdzielni oraz odwołać część rady nadzorczej.

W XII.2022 roku, odbyło się Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej (RSM) w Rybniku. Było ono odpowiedzią członków RSM na fakt, przedłużonej o 2,5 roku kadencji Rady Nadzorczej (RN) RSM. Zarząd tłumaczył zaistniałą sytuację przepisami covidowymi, jednak były takie spółdzielnie w kraju, gdzie wybory już się normalnie odbywały. Grupa Inicjatywna zebrała 1200 podpisów w celu wymuszenia zorganizowania Walnego Zebrania Członków oraz nowych wyborów do RN RSM. Niestety, podczas tych wyborów, pojawiło się wg naszych obliczeń aż kilkuset pełnomocników członków (nigdy taka sytuacja wcześniej nie miała miejsca!), w tym bardzo liczne grupy pracowników budowlanych, również z firm wykonujących usługi na rzecz RSM. Pełnomocnicy, podczas każdego z 7 zebrań członkowskich, stanowili od 55 do 75% uprawnionych do głosowania. W takich okolicznościach wyłoniono obecną Radę Nadzorczą Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej – czytamy w apelu do członków RSM.

Niezadowoleni uważają, że doszło do wypaczenia podstawowych zasad demokracji.

Sprawą tą obecnie zajmuje się Sąd Rejonowy w Rybniku, na nasze zażalenie na Prokuraturę Rejonową w Rybniku. Dodatkowo o sprawie została poinformowana Prokuratura Krajowa.

Spółdzielnia zwlekała z informacją?

Jak dalej czytamy, „zwyczajne” Walne Zebranie Członków RSM w Rybniku rozpocznie się dzisiaj i potrwa do 6 lipca. Wszystkich siedem spotkań (z wyjątkiem 25 maja) odbędzie się w Klubie Energetyka przy ul. Podmiejskiej. Tu również pojawiają się wątpliwości.

Pierwsze ogłoszenia na niektórych klatkach schodowych zaczęły się pojawiać dopiero od 27.04.2023 i to nie wszędzie, a termin zgłaszania projektów uchwał lub wniosków, został określony na …08.05.2023. Na stronie RSM zgodnie z naszymi obserwacjami, dopiero 06.05.2023, lub nawet 07.05.2023 „zdjęto” informację o WALNYM RSM Z XII 2022 r. I dopiero wówczas zauważyliśmy informację o Walnym RSM w roku 2023, grafikiem spotkań i terminem składania projektów uchwał i wniosków do…08.05.2023. Do samego końca w dniu składania projektu uchwały i wniosku (05.05.2023), nie znaliśmy nawet dat wszystkich 7 części Walnego Zebrania Członków RSM w roku 2023 – czytamy w przesłanym do nas piśmie.

Niezadowoleni spółdzielcy zwracają także uwagę, że w trakcie gry zmieniono jej reguły.

Początkowo opublikowano fakt głosowania za odwołaniem 11 z 14 członków RN, następnie albo zdjęto ten punkt z porządku obrad, albo utajniono jego treść. Obecnie jest ogromne zamieszanie informacyjne. W niektórych tablicach wiszą wersje pierwotne, w niektórych późniejsze. Prawdopodobnie zaburza to również, terminy publikacji, gdzie być może w takiej sytuacji nie zostały one zachowane. W międzyczasie mieliśmy „majówkę”, ludzie wyjeżdżali na kilka dni. My tutaj nie widzimy przypadku. Jeśli tak należy to odbierać, to postrzegamy Zarząd RSM, jako ludzi dążących do utrzymania się przy władzy za wszelką cenę – dowiadujemy się.

Członkowie RSM zamierzają przepchnąć uchwałę o wykreślenie pełnomocnictw ze statutu RSM, a także odwołać 11 przedstawicieli rady nadzorczej.

Należy również podkreślić fakt przeniesienia miejsc zebrań członkowskich w odległe dla większości Członków RSM miejsce – do budynku Fundacji Elektrowni Rybnik, mieszczącego się w Rybniku przy Elektrowni Rybnik. W XII.2022 roku, Zarząd RSM tłumaczył fakt przeniesienia miejsc zebrań wyborami do RN RSM. Obecnie nie ma żadnych wyborów, a odległe i bardzo niedogodne dla większości Członków RSM miejsca pozostawiono. Dlaczego? - pytają.

Zaznaczają, w ostatnim nadzwyczajnym spotkaniu nie stawiło 90% członków spółdzielni.

Nie mogli pojawić się fizycznie na zebraniu, aby pojawili się np. pełnomocnicy w postaci „budowlańców”, którzy przyjadą busami, i aby po prostu za wszelką cenę utrzymać się przy władzy. Już wiemy o przypadkach zbierania pełnomocnictw na zasadzie chodzenia po mieszkaniach… czyżby wszystko od nowa? Już w ubiegłym roku mieliśmy zgodę dyrektora szkoły przy ulicy Orzepowickiej, na jak co roku udostępnienie sali gimnastycznej na Walne Zebranie Członków RSM. Zarząd RSM nie był i jak rozumiemy, nie jest takim dogodnym dla Członków RSM rozwiązaniem zainteresowany – wskazują.

„Trzeba pogodzić się z porażką i iść dalej”

Do zarzutów odnosi się Marek Newe – prezes Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Na wstępie zaznacza, że walne zebranie członków RSM nie ma charakteru nadzwyczajnego. Potwierdza, że pojawił się wniosek o odwołanie wybranej niedawno części rady nadzorczej. Jego zdaniem działanie spółdzielni co do publikowania informacji o spotkaniach odbyło się zgodnie z prawem.

Tak zapis obowiązuje w statucie, że mamy 21 dni przed pierwszą częścią walnego zgromadzenia, aby poinformować mieszkańców o terminach. Wnioskodawcy mają 14 dni, by złożyć swoje wnioski do porządku obrad. Nie ma tu żadnych nieścisłości. Porządek obrad zmienił się, bo wpłynęły pisma mieszkańców i trzeba było dokonać zmian w ogłoszeniach – wyjaśnia Marek Newe.

Nasz rozmówca wychodzi też naprzeciw i wyjaśnia, dlaczego publikowany porządek obrad nie zawiera wszystkich informacji.

Trudno umieszczać pismo liczące sobie 5 stron. Nikt by go nie czytał, dlatego porządek jest redagowany w sposób krótki i treściwy – słyszymy.

Dlaczego RSM upiera się, by organizować walne zebrania w oddalonym od centrum Klubie Energetyka? Marek Newe odpiera, że tylko tam jest odpowiednia ilość miejsc, by pomieścić członków spółdzielni.

W poprzednich latach gromadziliśmy się w szkole na Orzepowickiej. Dostaliśmy niestety odpowiedź, że sala jest praktycznie codzienne zajęta do godzin popołudniowych. Spotkania nie mogłyby się odbywać najszybciej o 18.00 czy 19.00. Pomijam już kwestię pojemności sali. Niektórzy zebrani musieliby stać – wyjaśnia.

Prezes RSM nie podziela obaw spółdzielców co do przekazywania pełnomocnictw.

Pełnomocnictwa reguluje ustawa o spółdzielniach mieszkaniowcy, nie mamy nic do gadania. Ustawa jest aktem prawnym najwyższego rzędu. Zależało nam by, decyzje nie były podejmowane przez najmniejszą liczbę osób. Chodzi o to by reprezentacja była przez podejmowane przez najszersze grono – zaznacza Marek Newe.

Zdaniem naszego rozmówcy część członków RSM nie akceptuje wyników poprzednich wyborów, bo:

Nie wygrali, nie zostali wybrani. Nikt z porażki się nie cieszy, ale Trzeba pogodzić się z porażką i iść dalej. Nie trzeba tworzyć atmosfery sensacji. Moim zdaniem afera jest rozdmuchana przez osoby niezadowolone z porażki – mówi na koniec.

Tak wygląda harmonogram zebrań Walnego Zgromadzenia Członków RSM. Wszystkie spotkania zaczynają się o 16.30: