Budowa rozpoczęta

   W Rybniku-Kamieniu w piątkowe południe prezydent Rybnika Adam Fudali wbił łopatę pod budowę pierwszego etapu kanalizacji sanitarnej, który obejmie trzy rybnickie dzielnice: Kamień, Golejów i Zamysłów. Łącznie wybudowanych tu zostanie 94 kilometrów sieci kanalizacyjnej. Etap ten finansowany będzie z kredytu zaciągniętego w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) przez rybnickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o.
    Realizacją pierwszego etapu inwestycji zajmie się konsorcjum Hydrobudowa Śląsk S.A. z Katowic i Hydrobudowa–6 S.A. z Warszawy, wybrane w drodze przetargu. Przypomnijmy, że stanęło do niego siedem firm, w tym dwie niemieckie i jedna turecka. Wybrano firmę, której oferta była najtańsza. Hydrobudowa Śląsk S.A. działa na rynku od dwunastu lat i jest firmą specjalizującą się w tego typu budowach. Za sobą ma już ponad 50 inwestycji. W Rybniku nie zamierza sama wykonywać wszystkich prac - ponad 50% zleconych zostanie podwykonawcy, którym jest konsorcjum dwudziestu rybnickich firm, reprezentowane przez PRB „Ebrud”. Umowa o współpracy pomiędzy nim a Hydrobudową Śląsk S.A., reprezentowaną przez prezesa zarządu Józefa Tomolika, została podpisana również w miniony piątek. To duża szansa dla rybnickich firm – mówił prezydent Adam Fudali. Warto jeszcze dodać, iż Hydrobudowa Śląsk S.A. zamierza na czas prac zatrudnić około 50 osób z Rybnika.
    Budowa I etapu kanalizacji sanitarnej ruszy na początku czerwca, a jej ukończenie jest planowane na koniec czerwca 2005 roku. Powstanie siedem placów budowy. Niestety, nie da się wykluczyć utrudnień w ruchu. Wykonawca obiecuje jednak, że nie będą zamykane całe ulice, tylko ich fragmenty.
    Aktualnie w Rybniku jest 167 kilometrów kanalizacji. Projekt, który właśnie został rozpoczęty przewiduje utworzenie kolejnych 630 km w siedemnastu rybnickich dzielnicach oraz w gminach Gaszowice i Jejkowice. Docelowo do systemu odbioru i oczyszczania trafiać będzie 96% ścieków tu generowanych. Obecnie jest to 62%. Tym samym efektywnie wykorzystana będzie zmodernizowana w 2000 roku oczyszczalnia ścieków w Rybniku-Orzepowicach.
    Budowa kanalizacji sanitarnej ma trwać pięć lat. W większości (64%) inwestycja finansowana będzie z przedakcsyjnego funduszu Unii Europejskiej ISPA, wspierającego tego typu inwestycje. W listopadzie 2001 roku Komisja Europejska przyznała Rybnikowi bezzwrotną dotację wynoszącą 71 milionów euro. Była to największa wówczas w Polsce dotacja z tego funduszu. Gdyby nie ta dotacja, budowalibyśmy kanalizację przez 50 lat – mówił prezydent Rybnika. Pozostała część, czyli 34% projektu, finansowana będzie z kredytu z EBOiR-u (16 mln 700 tys, euro), z WFOŚiGW (16 595 800 euro) oraz z budżetu miasta Rybnika oraz gmin Gaszowice i Jejkowice (22 429 600 euro).
    Wybudowanie kanalizacji to jednak nie wszystko. Ważne jest, aby do sieci podłączali się mieszkańcy. W przeciwnym razie nie zostanie osiągnięty tzw. efekt ekologiczny, polegający m.in. na poprawie jakości wód, warunków sanitarnych, redukcji ilości odprowadzanych do środowiska zanieczyszczeń, którego wykazanie jest niezbędne do otrzymania całości dotacji (ostatnie 20% dotacji wpłynie do budżetu miasta po wykazaniu właśnie tegoż efektu). Mamy nadzieję, że mieszkańcy Rybnika bez zwłoki będą się dołączali do kanalizacji. Im więcej osób się przyłączy, tym lepiej pracować będzie oczyszczalnia – mówił Adam Fudali. Koszt dołączenia wynosi około tysiąca złotych. Obejmuje on wykonanie projektu oraz wykonanie przyłącza do własnej posesji. W Biurze Realizacji Projektu (pok. 308 UM) mieszkańcy dzielnic objętych programem mogą osobiście sprawdzić przebieg trasy kanalizacji oraz termin rozpoczęcia prac. Aby zobaczyć, jak przebiegać będzie kanalizacja na danej posesji, osoba zainteresowana powinna przynieść mapkę geodezyjną działki i oświadczenie (po uzgodnieniu z projektantem) o wyrażeniu zgody na poprowadzenie kanalizacji przez działkę. Dodatkowo, w celu uproszczenia do minimum koniecznych uzgodnień z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Rybniku, PWiK będzie wydawać warunki techniczne przyłączenia budynku do nowej sieci kanalizacji sanitarnej zbiorowo dla kilku ulic, a nawet dla całej dzielnicy, zamiast warunków przyłączenia dla każdego budynku z osobna. Cena opracowania projektu przykanalika jest wówczas o ok. 30% tańsza niż w przypadku indywidualnego zlecania. Wydane na początku pieniądze zwrócą się jednak w przyszłości, jak zapewnia Janusz Karwot, prezes PWiK w Rybniku. Ideałem jest, aby za metr sześcienny pobranej wody, mieszkaniec oddawał taką samą ilość ścieków. Gdyby tak było, wtedy koszt wywozu szamba jest o 300% wyższy niż opłata za odprowadzenie ścieków – mówił.