11 listopada w Rybniku: gigantyczna flaga Polski „przeszła” przez centrum (zdjęcia)

Za nami miejsce uroczystości związane ze Świętem Niepodległości. Tradycyjnie przed pomnikiem Jana Pawła II przedstawiciele samorządu, służb mundurowych i różnego rodzaju organizacji złożyli kwiaty. Następnie w rytm Miejskiej Orkiestry Dętej „Rybnik” wszyscy pomaszerowali na rynek, gdzie podniesiono na masz polską flagę, a także odegrano hymn państwowy. Tym razem jednak uroczystość skupiała się w centralnym miejscu płyty rynku.

Był też tradycyjnie czas na przemowę prezydenta Rybnika - Piotra Kuczery. Przeplatał w swoim wystąpieniu to, z czym Polacy musieli mierzyć się ponad 100 lat temu i aktualną walką Ukraińców w rosyjskim agresorem.

Obchodzimy dziś święto, które w sercach Polaków ma miejsce wyjątkowe, a w obliczu tegorocznych wydarzeń – rosyjskiej agresji na Ukrainę – zyskuje jeszcze większe znaczenie. Świętujemy odzyskanie niepodległości, przywołując z historycznej pamięci rozejm kończący w listopadzie 1918 roku I wojnę światową i przywrócenie Polski na mapy świata po 123 latach zaborów. Świętujemy, doceniając wartość suwerenności państwowej i wysiłek przodków włożony w odzyskanie i utrwalanie niezależności. Świętujemy, wiedząc, że niepodległość jest wartością, którą trzeba ciągle pielęgnować i budować codzienną postawą i zaangażowaniem w życie społeczne – rozpoczął Piotr Kuczera.

Zauważył, że Narodowe Święto Niepodległości obchodzimy w cieniu wojny, która bezpośrednio dotyka naszych sąsiadów, i której skutki odczuwa cały świat.

Ta wojna zmieniła nasze postrzeganie świata, zachwiała poczuciem bezpieczeństwa, a jednocześnie uruchomiła pokłady empatii, której przejawem jest pomoc obywatelom Ukrainy. Ta wojna w centrum Europy – tak niepojęta w wymiarze egzystencjalnym – uświadomiła nam jak wielką wartością jest codzienne spokojne życie – w niepodległym kraju, którego bezpieczeństwo gwarantują międzynarodowe sojusze – zauważył.

Prezydent przypomniał również zebranym, że „Polska przeszła daleką drogę, na której nie brakowało wzlotów i upadków, momentów wielkich i klęsk”.

Dziś musimy dokładać wszelkich starań, by odpowiedzialnie budować wspólną przyszłość – w oparciu o pozytywne relacje – międzyludzkie i międzynarodowe. Niech motywacją do podejmowania ambitnych wyzwań będą starania naszych przodków stawiających na pierwszym miejscu szeroko rozumiane dobro wspólne – dodał.

W swoim wystąpieniu Piotr Kuczera podkreślił, że każdy z nas ma inne priorytety, różne wizje rozwoju kraju i pomysły, jak ma wyglądać przyszłość regionu i Rybnika.

Mam świadomość, że współczesność ma dla każdego z nas inne priorytety. Mamy różne wizje rozwoju kraju, inne pomysły na to, jak ma wyglądać przyszłość regionu czy Rybnika. Reprezentując różne środowiska i grupy społeczne, mając odmienne doświadczenia i poglądy, zgromadziliśmy się jednak dzisiaj razem, by w tej różnorodności jednoczyć się, bazując na wartościach wspólnych – usłyszeliśmy.

Podczas uroczystości nie zabrakło wielu akcentów związanych ze świętem. Szczególną uwagę zwróciła gigantyczna flaga Polski, która „przeszła” przez centrum Rybnika.