MKKS: wygrana na zakończenie udanego sezonu

W starciu z Zagłębiem od początku zapowiadał się trudny mecz. W pierwszej kwarcie to seniorzy z Sosnowca przejęli inicjatywę. Przez błędy, które popełnili rybniczanie, MKKS z Sosnowca uciekł na 6 punktów. W kolejnych 10 minutach rybniczanie postawili na lepszą grę w obronie. Dzięki temu dogonili oni drużynę z Sosnowca i objęli prowadzenie, schodząc na przerwę z 5-punktową przewagą. W drugiej części meczu prowadzenie zmieniało się bardzo często. Jednak dzięki rzutowi za 3 punkty Daniela Smołki to MKKS Rybnik objął prowadzenie, a trzecia kwarta zakończyła się jego 5-punktową przewagą. Ostatnia emocjonująca kwarta rozpoczęła się po myśli rybniczan. W siódmej minucie ich przewaga wzrosła do 11 punktów. Zmobilizowana drużyna z Sosnowca odrobiła 8 punktów, lecz to nie wystarczyło, aby objąć prowadzenie i wygrać mecz. Spotkanie zakończyło się wynikiem 75:69 dla rybniczan.

- Dzisiejszy mecz w naszym wykonaniu był bardzo dobry, a postawa zawodników zasługuje na wyróżnienie, bo włożyli w to spotkanie bardzo dużo sił i zaangażowania, co pozwoliło nam wygrać – powiedział po meczu trener rybniczan, Stanisław Grabiec. – Cały sezon w naszym wykonaniu był dobry, choć mogliśmy wygrać kilka spotkań więcej, ale z drugiej strony wygraliśmy kilka spotkań na styku, więc można powiedzieć, że sezon był udany – dodał Grabiec. Zapytany o przyszły sezon, opowiedział: - W nowym sezonie chciałbym walczyć o pierwszą dwójkę w III lidze co daje możliwość gry w barażach o II ligę, a co do nowych zawodników to jest paru w moim kręgu zainteresowań, ale to wszystko trzeba skonsultować z zarządem klubu. Wiele będzie zależało oczywiście od finansów.

 

Warto dodać, że MKKS Rybnik był najmłodszą drużyną w stawce najlepszych ośmiu III-ligowców walczących o awans. Podopieczni trenera Grabca zakończyli sezon na siódmym miejscu.

 

MKKS Rybnik - MKKS Zagłębie Sosnowiec 75:69 (13:19,23:12,19:19,20:19)

 

Punkty dla MKKS-u Rybnik zdobywali: Sidor 12, Chrobok 6(1x3), E.Redliński 10(1x3), Smołka 3(1x3), Kachel 6(1x3), Adamczyk 11, Badeński 17(2x3), Grzybek 6.