Kto ma klucze do kaplicy św. Juliusza? To skomplikowana sprawa!

Przypomnijmy, w minionym roku kaplica św. Juliusza została przekazana Kurii Metropolitarnej w Katowicach (czytaj więcej). Zabytkowa kaplica jest jednak wciąż niezabezpieczona, a w efekcie okradana. Z początkiem marca złodzieje dokonali strat na 80 tysięcy złotych. Kuria obiecała zająć się sprawą jak najszybciej (czytaj więcej).Archidiecezji jednak z pomocą chcą pośpieszyć działacze rybnickiego koła Ruchu Autonomii Śląska. – Jesteśmy gotowi sfinansować monitoring i ubezpieczenie obiektu. Chcemy, by kaplica ożyła i mogła spełniać swoją najważniejszą, sakralną funkcję – mówi Paweł Polok.

Rybniczanie zwrócili się do arcybiskupa z prośbą o przekazanie im kluczy do kaplicy oraz o wyznaczenie kapłana do regularnej celebracji mszy świętych w kaplicy św. Juliusza (czytaj więcej). Odpowiedzi jednak nie otrzymali.

Jak udało nam się dowiedzieć, Kuria obecnie zajmuje się przygotowywaniem odpowiedniej dokumentacji niezbędnej do rozpoczęcia prac konserwacyjnych. – Trwają działania związane z zabezpieczeniem kaplicy. Przygotowujemy się do remontu, po którym zastanowimy się, który kapłan ma sprawować opiekę nad kaplicą. To wszystko niestety tak długo musi trwać – tłumaczy ks. dr Łukasz Gaweł, rzecznik prasowy Kurii Metropolitarnej w Katowicach. – Będziemy jednak robić wszystko, by jak najszybciej przywrócić kult w kaplicy – dodaje rzecznik.

Jak najszybciej chcą działać również przedstawiciele Ruchu Autonomii Śląska. – Nasza inicjatywa jest ponad jakąkolwiek polityką. Działamy na rzecz przewrócenia kaplicy jej dawnej funkcji, a to w przypadku zabytku najlepsza możliwość. Wciąż czekamy na odpowiedź Kurii, bo chcemy współpracować dla dobra tego zabytku i mieszkańców miasta – mówi Paweł Polok.

Działacz RAŚ sugeruje również, że jest problem z kluczami do zabytkowej kaplicy. – Nawet do końca nie wiadomo, gdzie znajdują się klucze do kaplicy – mówi Paweł Polok. My postanowiliśmy zapytać rzecznika Kurii, kto obecnie ma klucze do kaplicy w „Juliuszu”. – Nie mam pojęcia, gdzie fizycznie są te klucze, ale skoro my jesteśmy właścicielami kaplicy, to mogę zapewnić, że są gdzieś w Kurii – odpowiada zdziwiony ks. dr Łukasz Gaweł.

Jak widać, z odpowiedzią na pytanie, gdzie dokładnie są klucze oraz kiedy zabytkowa kaplica św. Juliusza ponownie stanie się obiektem sakralnym, będziemy musieli jeszcze poczekać.