Usprawniona komunikacja?

    Ten nowy sposób usprawnienia komunikacji był głównym tematem seminarium samorządowego, które odbyło się 25 sierpnia b.r. Jego inicjatorem był poseł Karol Łuziak, a w spotkaniu oprócz przedstawicieli samorządów lokalnych wziął również udział minister transportu i  gospodarki morskiej - Jerzy Widzyk.
    Pomysł wyrósł z faktu likwidowania przed PKP nierentownych sieci lokalnych. Jednakże pozostaje cała infrastruktura (szyny, torowiska), którą można by skutecznie i z korzyścią dla  mieszkańców naszego regionu, wykorzystać. Po szynach miałyby kursować tzw. szybkobusy, produkowane przez raciborski "Kolzam". Tego typu "pociągi" kursują już w województwie podlaskim. Ich zalety to przede wszystkim mniejszy koszt eksploatacji w porównaniu z tradycyjną lokomotywą ciągnącą dwa wagony, możliwość różnego ich zestawiania w zależności od ilości pasażerów oraz korzystania ze względu na niewielki ciężar z torowisk będących w nienajlepszym stanie technicznym. Są one ponadto cichsze i szybsze.  
     Oczywiście pozostaje jeden, ale jakże istotny problem - pieniądze. Ponadto zbliżają się wybory i jest wielce prawdopodobne, że pociągną one za sobą zmianę ministerstwa. Dlatego też następną rozmowę w sprawie szynobusów samorząd owcy zaplanowali na październik.