zamknij

Wiadomości

Trudna sesja

2002-12-05, Autor: 
Podczas drugiej sesji nowej Rady Miasta pojawiły się pierwsze problemy. Zawiódł sprzęt elektroniczny oraz doszło do pierwszych zatargów między BSR a opozycją.

Reklama

   Jeden z większych sporów toczył się wokół ustalenia składu komisji rewizyjnej. Po wyborach prezydent zaproponował, aby opozycja – RIO i SLD – miała swoich wiceprzewodniczących Rady Miasta oraz po jednej komisji. Mówiło się, że to właśnie komisja rewizyjna zostanie oddana w jej ręce. Na wtorkowej sesji okazało się jednak, że klub BSR zaproponował, aby stanowisko przewodniczącego komisji rewizyjnej objął Romuald Niewlet (BSR). Oprócz niego w siedmioosobowej komisji zasiadłoby jeszcze trzech radnych z BSR. Wywołało to oczywiście gorącą dyskusję. Może nie jest tak, jak na samym początku proponowaliśmy, ale to jest polityka – mówił Adam Fudali. Ja muszę zapewnić jedność w klubie i spokój w radzie, tak aby najważniejsze sprawy dla miasta były sprawnie rozwiązywane.
   Opozycja zaproponowała więc, że zgodzi się na Romualda Niewelta jako przewodniczącego, pod warunkiem, iż w komisji będzie miała większość – dwóch radnych z RIO i dwóch z SLD. BSR na to nie przystał. Wobec czego na znak protestu kluby opozycji nie zaproponowały żadnej kandydatury na członka komisji rewizyjnej. Stanęło więc na tym, że trzy wakaty są wolne w tejże komisji.
   Przewodniczącymi pozostałych komisji zostali: Michał Chmieliński (BSR) – komisji finansów, Tomasz Zejer (RIO) – komisji zdrowia, Henryk Frysztacki (BSR) - komisji oświaty, kultury i sportu, Zygmunt Gajda (BSR) – komisji gospodarki komunalnej, Henryk Ryszka (BSR) – komisji gospodarki przestrzennej, działalności gospodarczej i komunikacji, Kazimierz Salamon (BSR) – przemysłu górniczego, ekologii i rolnictwa oraz Leszek Kuśka (BSR) – komisji samorządu, bezpieczeństwa i pomocy społecznej.

   Problemy nie tylko dotyczyły uchwał, ale także sprzętu elektronicznego, który niedawno zagościł w sali obrad. Jak już o tym wspominaliśmy radni pracują obecnie w nowych warunkach. Wymienione zostały meble oraz zainstalowano nowe nagłośnienie, plazmowy ekran, sprzęt do prezentacji multimedialnych oraz pulpity do elektronicznego głosowania. Łączny koszt modernizacji sali obrad wyniósł 650 tys. zł.
   Podczas szkolenia, jakie przeszli we wtorek radni okazało się, że ten kosztowy sprzęt niestety zawiódł. Były problemy z jedną karta chipową. Aparatura nie działała tak jak powinna – mówił Michał Śmigielski, przewodniczący RM. Parę elementów wymaga jeszcze poprawy. Trzeba inaczej zaprogramować ten sprzęt. Myślę jednak, że system sprawdzi się w przyszłości.

  
Na wtorkowej sesji uzupełniono także skład rady, ponieważ prezydent i jego zastępcy musieli złożyć swoje mandaty. Ich miejsca zajęli: Józef Ibrom, Michał Chmieliński, Roman Berger i Czesław Tkocz. Ustalono także stawki podatków na przyszły rok, o czym już wkrótce w naszym serwisie. Sesja trwała prawie osiem godzin i skończyła się tuż przed północą.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5452