Serial „Absolutni Debiutanci” rybniczanki Kamili Tarabury jest już dostępny na Netfliksie!

Polskie produkcje stają się coraz lepiej rozpoznawalne na jednej z najpopularniejszych platform streamingowych. Ostatnio furorę robi remake „Znachora”. Dzisiaj natomiast widzowie dostają kolejną pozycję do zobaczenia, która powinna być szczególnie ważna dla rybniczan. Pojawiło się bowiem 6. odcinków „Absolutnych Debiutantów” Kamili Tarabury.

W skrócie i bez spojlerów, serial jest o nastolatce w spektrum autyzmu, która patrzy na świat przez obiektyw kamery. Jedzie nad polskie morze ze swoim najlepszym przyjacielem, aby nakręcić film o miłości, który ma im zapewnić miejsce w wymarzonej szkole filmowej. Na horyzoncie pojawia się chłopak z obozu sportowego, którego obecność wystawia przyjaźń dwójki nastolatków na próbę.

W opisie produkcji, którą znajdujemy na FilmWebie, czytamy:

Pełen emocji serial dla fanów historii o dorastaniu, poszukiwaniu wolności, spełnianiu marzeń, ale przede wszystkim o wyborach, które nieodwracalnie oddzielają nastoletnie życie od dorosłości. To historia dwójki przyjaciół od zawsze – Leny i Niko, dzielących wspólną pasję do kina, którzy pamiętnego lata odkryją, że łączy ich nie tylko hobby. Wszystko dzięki nowej osobie w ich świecie – wolnemu i buntowniczemu Igorowi, którego poznają nad polskim morzem, gdzie wspólnie z rodzinami spędzają każde lato. "Absolutni debiutanci" to odważna opowieść o sile przyjaźni, młodzieńczych miłościach, uczuciach, fascynacjach i wybuchających namiętnościach, jak również o pragnieniu bliskości i akceptacji niezależnie od wieku. Młodzieńcze niepokoje i marzenia głównych bohaterów przeplatają się z burzliwymi historiami rodziców, którzy sami próbują odnaleźć pasję i spełnienie.

Jak zdradziła jakiś czas temu Kamila Tarabura, serial jest po trosze zainspirowany jej przyjaźnią z Robertem Mańką.

Gdybym nie miała takiego kompana jak mój najlepszy przyjaciel, który ze mną kręcił, to bym się poddała. Inspirowaliśmy się wzajemnie, żeby łapać w ręce kamerę, i czasem nawet woleliśmy kręcić zamiast iść do szkoły – wspominała rybniczanka.

Kamila Tarabura podkreśliła też, że pierwsza wrażliwość do filmu narodziła się właśnie w Rybniku. Uczestniczyła w Kinomaniaku – konkursie organizowanym przez Adama Dolibę, nauczyciela matematyki w I Liceum Ogólnokształcącym w Rybniku i naszego redakcyjnego kolegę z Rybnik.com.pl.

Nigdy nic nie wygrałam. Nie miałam aż takiej wiedzy teoretycznej – śmiała się nasza rozmówczyni.

W serialu zobaczymy takich aktorów jak: Martyna Byczkowska, Bartłomiej Deklewa, Jan Sałasiński, Katarzyna Warnke, Piotr Witkowski, Anna Krotoska, Andrzej Konopka i Paulina Krzyżańska.

Na platformie jest dostępnych 6. odcinków. Jeżeli serial spotka się z zainteresowaniem, powinniśmy liczyć na jego kontynuację.

---

Kamila Tarabura pochodzi z Rybnika. W naszym mieście kończyła I Liceum Ogólnokształcące im. Powstańców Śląskich. Jest absolwentką Warszawskiej Szkoły Filmowej oraz Szkoły Wajdy. Realizuje krótkie formy: reklamy, teledyski, kampanie społeczne. Ma również doświadczenie jako asystentka reżysera (m.in. „Krew z krwi” reż. Jan Komasa, „High life” Claire Denis).

O Kamili Taraburze zrobiło się głośno w 2020 roku, kiedy jej film „Chodźmy w noc” otrzymał nagrodę na Warszawskim Festiwalu Filmowym w kategorii „Najlepszy aktorski film krótkometrażowy”. Dzięki temu rybniczanka znalazła się na tzw. długiej liście oscarowej.

Pod koniec 2021 roku Kamila Tarabura wzięła udział w projekcie przygotowanym przez Inicjatywę „Wolne Sądy”. Mowa o czterominutowym nagraniu, które razem z nią wyreżyserowały Agnieszka Holland i Kasia Adamik.

Współpraca Kamili Tarabury i Agnieszki Holland ma swój ciąg dalszy. Obie panie spotkały się ponownie, tym razem na planie „Zielonej granicy”. Film miał swoją światową premierę 5 września na festiwalu w Wenecji.