Rybnik jest przyjazny dla rodzin, seniorów, inwestorów? Miasto zbiera ankiety

Wszyscy uciekają stąd od smrodu. Nie będzie lepiej jeśli tego nie rozwiążą.

Rybnik przyjazny? Najgorsze miasto do jazdy samochodem. Takich korków jak w Rybniku to nie ma nigdzie. Brak porządnych miejsc pracy dla ludzi wykształconych. Kto ma dobry zawód spieprza do Gliwic, Katowic , Krakowa czy Wrocławia a nawet już do Żor. Ścieżek nawalone a nikt z nich nie korzysta. Brak miejsc do wypoczynku z rodziną. Fatalna komunikacja miejska na dodatek droga. Ciągle podwyżki prądu, śmieci, wody. Beznadziejny włodarz który sobie z żadną dziedziną życia w mieście nie radzi. Na nic nigdy nie ma pieniędzy chyba że zrobi się gównoburza wtedy nagle znajdują się granty. Tak wygląda to wspaniałe do życia miasto

@onyx01 to w takim razie wyjaśnij co cię tu trzyma skoro wszystko dla ciebie jest złe? W dzisiejszych czasach każdy może mieszkać tam gdzie chce więc co z tobą jest nie tak? Powiedz gdzie jest tanio, nie ma korków, nie ma bezrobotnych i gdzie prąd jest tańszy?

~ orient większość ludzi trzymają tu sentymenty bo mieszkają tu od dziecka, do tego rodzina i znajomi. Jak ktoś pomieszka gdzie indziej np studiując to szybko dochodzi do wniosku ze nie ma tu po co wracać, a nieudolna władza tylko to poczucie pogłębia

"W dzisiejszych czasach każdy może mieszkać tam gdzie chce", pewnie, ogranicza kredyt hipoteczny i zatrudnienie. No chyba, że jest się odrealnionym faszystą z PO, to wtedy nic nie ogranicza a zwłaszcza rozsądek. Leming wie, że "wystarczy" wziąć kredyt i zmienić pracę.

@onyx01 - bo nigdzie widocznie nie bywasz. Korki w miastach które pełnią rolę nadrzędną dla okolicy są czymś normalnym. Wynikają z nadmiaru aut i najazdu dojeżdżających do pracy czy urzędów. Jak można stawiać w jednym rzędzie Katowice z sypialnianymi Żorami gdzie ruch generuje się rano kiedy wszyscy wyjeżdżają i po południu kiedy odjeżdżają. Tak jak napisał @orient wszystkie negatywy o jakich wspominasz można przypisać każdemu większemu miastu w Polsce - ale nie każde ma taki zasób miejsc pracy jak Rybnik z którego korzysta cały region, nie tylko rybniczanie. @tf2 - niechcący fajnie napisałeś, że ograniczeniem dla wyprowadzki jest właśnie zatrudnienie, a tego w Rybniku nie brakuje. Zresztą cały budowlany boom jaki obserwujemy w SR i SRB wynika z tego, że ludzie chcą tu mieszkać i pracować. @#indywidualny - Żory oferują tylko pracę w montowniach. Jeśli kogoś to satysfakcjonuje - jego sprawa. Jak dla mnie to praca nie na stałe, nudna i bez przyszłośco. W Rybniku są firmy związane z nowymi technologiami których nie oferuje żadne okoliczne miasto. Mógłbyś podać odpowiedniki rybnickich firm usługowych: Digitree, Rybnetu, Leona, Biostatu, Messera, Hostersów, Alan System, Fire Up? Duże firmy? Nawet sobie daruję ich wymienianie bo w okolicy zwyczajnie ich nie ma poza Jastrzębiem w którym są kopalnie - takie same jak u nas. Rybnik świetnie sobie radzi i ma odpowiednią liczbę miejsc pracy dla swoich mieszkańców. To okolica ma ich za mało i pasożytuje na Rybniku od wielu lat.

Mnie tu na szczęście już nic nie trzyma oprócz rodziny. Ja mieszkam poza Rybnikiem. Pytacie co ludzi tu trzyma. Niektórych praca, dom, ustatkowane życie. Nie sądzę żeby ktoś z tego rezygnował z powodu korków w mieście czy fatalnego zarządzania ta wsią. Mówicie że nie jeżdżę po innych miastach. Owszem jeżdżę. Takich korków nie ma w Jastrzębiu nie ma w Żorach nie ma w Katowicach. Jedne miasto z którym możemy się równać to Warszawa i Poznań. Tylko człowiek który nigdzie nie bywa może mówić że Rybnik jest wspaniałym miastem bez problemów. O naszym włodarzu bez krzty honoru nawet się nie wypowiadam.

@Onyx01 - czyli twój atak na Rybnik wynika jednak nie z rynku pracy co z tego powodu, że mieszkasz obok, przyjeżdżasz tu i stoisz w korku. Tak myślałem... Rybnik często jest bezsasadnie atakowany przez naszych sąsiadów, którzy zamiast mu podziękować za to, że mają prawdziwe miasto pod ręką - to na nie stale najeżdżają. Skoro mieszkasz obok - co ci przeszkadzają ceny dla mieszkańców SR? Zauważasz tylko negatywy jak typowy hejter spod Rybnika. Nikt nie mówi, że nasze miasto nie ma problemów ale z pewnością należy do normalnych miast w przeciwieństwie do okolicznych. Jak mogą być korki w Jastrzębiu czy Żorach skoro tam nawet nie ma czegoś takiego jak Śródmieście? Jak mogą tam być korki jak tam się po nic nie jeździ? Korki są w miastach które mają dużo miejsc pracy, dużo instytucji, firm, szpitali, poradni, urzędów itd. Ale dzięki właśnie nim - mamy bogaty rynek pracy. Coś za coś. Najwięcej deweloperów i najwięcej budów jest w naszym subregionie właśnie w SR i SRB - więc z tymi zarobkami też musi nie być źle. :)

Rybnik nie jest przyjazny nie tylko rodzinom, seniorom czy inwestorom. Rybnik jest nieprzyjazny takze nauczycielom, kierowcom, mieszkancom domow jednorodzinnych, wlascicielom wszelakich nieruchomosci... Rybnik jest przyjazny tylko pracownikom Urzedu Miasta i rowerzystom

@tf2 - to podaj jakiś przykład które miasto w Polsce 100-200 tys. ma tak dużo strategicznych zakładów i dużych na swoim terenie jak Rybnik - będziemy mieli jakiś odnośnik czy porównanie. Zauważ, że pytanie o odpowiedniki mocnych rybnickich firm usługowych z naszego subregionu pozostało bez odpowiedzi. Powód jest prosty. W Żorach, Jastrzębiu, Wodzisławiu czy Raciborzu zwyczajnie nie ma ich odpowiedników. A one oferują pracę dla wykształconych ludzi, którzy potrafią coś więcej niż montować wtyczki i zatyczki na taśmie...

Rybnik leży w doskonałym punkcie, w uprzemysłowionym regionie, blisko granicy, zupełnie potencjału nie wykorzystując. Tyle, że nasze miasto łatwiej zarżnąć przez obłąkane pomysły i brak działania niż Trzaskowskiemu Warszawę.

Proszę bardzo ~130 000 mieszkańców:
Opole, Zielona Góra, Tychy. Większych i mniejszych nie podaję, chociaż nawet tam sytuacja wygląda lepiej, np.: dużo mniejszy Nowy Sącz.

Chciałbym widzieć jakieś pozytywne zmiany, ale udawanie, że "jest super" tego nie poprawi.

Nie do wiary jaki ty Arteks głupi jesteś. Urodziłem się w tym mieście. Chodziłem w tym mieście do zerówki, do podstawówki, gimnazjum i liceum. Spędziłem w tym mieście 30 lat życia. Mnóstwo wspaniałych znajomych, mnóstwo niezapomnianych wypadów. Mój atak wynika z niemożności zaakceptowania tego co się z tym miastem dzieje. Z braku pomysłu na to miasto. Z tego że nie akceptuje tego co robią rządzący. Z tego kim jest prezydent. Jakim jest niedorajdą bez pomysłu i bez godności. Byłem dumny z tego że żyłem i wychowałem się w tym mieście i wszędzie powtarzałem to z dumą. Dziś coraz mniej dobrego można o tym mieście powiedzieć. Nie dzieje się tu nic. Koncertów brak od lat, wszystko leży i kwiczy. Nie ma pieniędzy na nic. Na fontanny, na odśnieżanie, na koszenie. Co druga inwestycja nietrafiona. Można tak godzinami ale po co? To miasto upada i tylko ślepy nie jest w stanie tego zauważyć.

@#Indywidualny - ja zawsze chętnie podaję przykłady. Ale jak ja zadam merytoryczne pytanie to zapada milczenie lub... wyzywanie mojej osoby. Podałem ci przykład np. takiego ZUS - podaj mi odpowiednik takiego urzędu w okolicy którego nie ma w Rybniku który zatrudniałby 800 osób. W najlepszej strefie w okolicy czyli Żorach są tylko montownie zatrudniające po 100-400 osób. Nadal w jednej naszej kopalni pracuje więcej osób niż w całej żorskiej strefie... więc takie strefy mogą imponować komuś z Wodzisławia ale nie z Rybnika. Te nasze firmy usługowe zatrudniają od kilkudziesięciu do kilkuset pracowników - też nie mają odpowiedników w okolicy. Być może niektórzy nie zwracają na nie uwagi bo... nie przyleciały do nas zza siedmiu mórz. Ale znowu pojawia się pytania. Czy nasi potentaci inwestujący w Rybniku są gorsi niż "filie" których zadaniem jest tylko produkować coś czym nawet gardzą już w Chinach? Dlatego można mówić śmiało, że Rybnik ma najbardziej różnorodny rynek pracy i on się cały czas rozwija. Tacy Hostersi muszą zmienić siedzibę już chyba po raz trzeci w ostatnich latach - na większą bo ciągle się rozwijają. Takich firm jest co raz więcej. Nie ma ich u sąsiadów! :D @onyx01 - oj tam, oj tam. Ty taki mądry a nawet "głupiemu" nie potrafisz odpowiedzieć jakimiś przykładami. Zwyczajnie nie tolerujesz obecnego prezydenta i dlatego wszystko uważasz w naszym mieście za złe - a jednak w swoim hejcie się gubisz. Bo zarzucasz korki - a one są oznaką najazdu okolicy na Rybnik, a nie symbolem upadku. Zarzucasz, że miasto upada - a jednocześnie od czasu PRL nie było tak dużo inwestycji deweloperskich jak obecnie. Buduje się nowy biurowiec, nowy hotel, nowe kamienice, nowe apartamentowce, planowane są całe nowe osiedla. Niedawno powołano w Rybniku Sąd Okręgowy - instytucję która kojarzy się przeważnie z miastami wojewódzkimi. Zapowiadane jest powstanie przy politechnice Centrum naukowego i nowej Wyższej Szkoły Medycznej. Miasto rewitulizuje perełkę: Kopalnię Ignacy, która niedawno została zapisana do najbardziej prestiżowych obiektów technicznych Europy(!). Brak koncertów? Chyba zapomniałeś o covid. Tylko w kilku miastach kręcone są seriale i tylko w kilku miastach Polski występowały zagraniczne gwiazdy. Rybnik się do nich zalicza w przeciwieństwie do okolicy która była, jest i będzie zaściankiem Śląska.

Onyx01 - ten temat już był wałkowany dziesiątki razy na tym forum. Wszyscy wiemy jak jest w rzeczywistości i w większości jesteśmy tego samego zdania poza jednym Arteksem, który zawsze twierdzi to samo.
Prawda jest taka, że mnóstwo ludzi z Rybnika dojeżdża do pracy poza Rybnik.
Wystarczy od 5 rana stanąć sobie na wylocie na Gliwice i zobaczyć jak gęsiego SR-y jadą do pracy na Gliwice. Codziennie po kilka razy na każdą zmianę wyjeżdża z Rybnika autokar pracowniczy do pracy w Eko Oknach, którą to pracę chwali sobie coraz więcej Rybniczan - to też o czymś świadczy, że odległość nie gra tu roli więc te opowiastki o " wspaniałej pracy " w Rybniku są nic nie znaczące.

Rybnik dobrze skomunikowany? Z czym? Tak skomunikowany jak twoje swoje mózgowe. Co drugi trafia w pustkę. Do tej pory nie można dostać się do Gliwic w weekend bez omijania Katowic. Pokazalbym ci dobrze skomunikowane miasto 30 tysięcy mieszkańców, gdzie co 20 minut szybka kolej dojeżdża do wielkiej aglomeracji. Nie trzeba znać rozkładu można wyjść w ciemno. Pokazalbym ci miasta które mają taką infrastrukturę że możesz wyjść co 3 minuty z domu bo co 5 minut jeździ autobus a co 7 tramwaj. Fakt większe od Rybnika ale przynajmniej rządzą nim ludzie z głową. A u nas? Wprowadzili jakieś zasrane karty z których nie ma żadnego pożytku. Pamiętam jak dziś (bo jeździłem w tym czasie do liceum) że miało być taniej i miały ułatwić komunikację bo dzięki wczytywaniu jej na czytnikach firma miała mieć wgląd w przepływ pasażerów na danych liniach i o konkretnych godzinach a jak to wyglądało? Po kilku latach na nieobleganych liniach szły puste przegubowce a młodzież do szkoły jechała przyklejona twarzami do szyb bo na kierowniczym, ciepłym stołku siedział komuch z nadania który nie miał bladego pojęcia o zarządzaniu.

@bartezz - niezupełnie bo w takich zawodach jak górnik, maszynista, energetyk, lekarz, prawnik, kierownik, ślusarz, budowlaniec, elektronik, nauczyciel itd płaca będzie zawsze wyższa niż w zakładach strefowych. A przecież duże miasto oferuje dużo takich właśnie miejsc pracy - tym bardziej miasto pełniącą ważną rolę w transporcie, przemyśle ciężkim i administracji. W Gliwicach lepiej są rozwinięte branże IT gdzie można bardzo dobrze zarobić, tu się zgadzam - ale o ile Rybnik w tych dziedzinach nie dawał z 15 lat temu oferty to obecnie nawet w tej dziedzinie nastąpił rozwój i mamy już swoje niezłe firmy usługowe także IT. Nie przekonasz mnie zakładami strefowymi bo ich cel przybycia do Polski to obniżenie ceny produkcji przez taniego pracownika.

Rybnik jest super