Rozgrzewka przed Częstochową

Celem 240. ogólnorybnickiej pielgrzymki jest parafia pw. Św. Katarzyny w Jastrzębiu Górnym. W szóstą niedzielę po Zielonych Świętach obchodzony jest tam odpust Opatrzności Bożej, który stał się odpustem pątniczym. Od 1794 roku na odpust przybywają w ślubowanych pielgrzymkach pielgrzymi z Żor i Rybnika. Mieszkańcy tych miejscowości złożyli kiedyś śluby, że będą przychodzić z procesjami do jastrzębskiego kościoła każdego roku. Stare podanie głosi, że pewnego razu rybniczanie nie przybyli do Jastrzębia na dzień Opatrzności Bożej. Rybnik nawiedziły wtedy straszliwe klęski: choroby i ulewy, które spowodowały nieurodzaj. Nieszczęścia te mieszkańcy miasta przypisali złamaniu złożonej przez praojców obietnicy. Odtąd, mimo wydanego w latach 1847-1848 przez władze państwowe zakazu pielgrzymek na terenie Górnego Śląska z powodu panującego tyfusu, rybniczanie trzymali się mocno swej tradycji. Pielgrzymki nie zostały przerwane nawet podczas wojny.

Co roku pielgrzymce przewodzi ksiądz z jednej z rybnickich parafii – św. Antoniego, Matki Boskiej Bolesnej, Św. Józefa Robotnika, Św. Jadwigi Śl. lub Królowej Apostołów. Tym razem przypadła kolej na parafię Ojców Misjonarzy. Z pielgrzymami pójdzie o. Marcin Piwnicki SVD: - Pierwszy raz idę do Jastrzębia. W sierpniu ruszamy do Częstochowy, zatem ta krótka trasa będzie dobrym przetarciem przed Jasną Górą – żartuje o. Marcin. - Każdy z pielgrzymów będzie chciał dobrze przeżyć ten czas – dodaje.

W pielgrzymkach do Jastrzębia uczestniczy około 50-60 osób. Nie trzeba się nigdzie zapisywać. Wystarczy być w sobotę (15.07.) wczesnym rankiem w kościele Matki Boskiej Bolesnej. Wymarsz planowany na godz. 7.30 poprzedzi msza św. o godz. 6.30. Powrót w niedzielę po mszy odpustowej.

Adam Doliba