Rozbieżne interesy

   Kilkadziesiąt mieszkańców Orzepowic przyszło na spotkanie z władzami miasta, które odbyło się w czwartkowe popołudnie (27.05). Uczestnicy dyskutowali na temat projektu planu zagospodarowania przestrzennego. Mieszkańcy Orzepowic nie zgadzają się bowiem, aby ich dzielnicę przecinały dwie drogi główne, jak proponuje Urząd Miasta. Mowa tu o drodze północ-południe stanowiącej przedłużenie ulicy Budowlanych (osiedle Nowiny) aż do ulicy Podmiejskiej oraz o drodze wschód-zachód łączącej planowaną obwodnicę z ulicą Rudzką. Taki układ, jak zapewniają miejscy urbaniści, pozwoli na rozwój dzielnicy. Prognozy są bowiem takie, że w najbliższym czasie kilkakrotnie powiększy się liczba mieszkańców tej dzielnicy. Dlatego też budowa nowych dróg w tym rejonie jest jak najbardziej wskazana. Przyczynią się one bowiem do rozwoju dzielnicy.
   Rozwiązanie to nie spotkało się jednak z akceptacją dużej części mieszkańców Orzepowic, którzy zupełnie inaczej wyobrażają sobie przebieg obwodnicy. Proponują, aby poprowadzona ona została na obrzeżach dzielnicy, wzdłuż linii wysokiego napięcia. Mieszkańcy nie chcą, aby ruch wiódł przez centrum dzielnicy. Chemy, żeby w nowo powstałym planie uwzględniono nasze postulaty. Walczymy w tej sprawie już od 4 lat – mówił Roman Lasek z Rady Dzielnicy.
   Oprócz dróg sporo kontrowersji wzbudziła także sprawa terenów położonych w rejonie Zalewu Rybnickiego, który to podlega ochronie. Aby wybudować tu dom, trzeba spełnić określone wymogi dotyczące głównie wielkości działki. 
   Do 12 czerwca mieszkańcy Orzepowic, którzy nie zgadzają się z planem zaproponowanym przez miasto, mogą składać tzw. uwagi do projektu.