Pożar w podstacji

    Po południu zapalił się kompleks budynków w podstacji trakcyjnej przy stacji kolejowej Rybnik Towarowy. Nim jednak przybyli strażacy przystąpili do akcji, musieli zaczekać, aż elektrycy wyłączą zasilanie, ponieważ podstacja zasila kolejową sieć trakcyjną.
    Obok dymy duże zagrożenie stanowił nagrzany olej znajdujący się w podstacji, służący do chłodzenia transformatora. Dlatego też ewakuowano mieszkańców jednego z pobliskiego domu (6 osób) oraz zakładu odzieżowego (10 osób). Udzielono pomocy jednej osobie, 57 letniemu mężczyźnie.
    W sumie w akcji wzięło udział 8 jednostek straży pożarnej z Rybnika, Żor i Jastrzębia.
    Przestały jeździć pociągi w kierunku Czerwonki Leszczyn, choć kolejarze starali się przełączyć zasilanie trakcji z innych podstacji. Przymusowy postój trwał ponad dwie godziny, a wszystkie pociągi, osobowe i towarowe miały kilkudziesięciominutowe opóźnienia.
    Specjalnie powołana komisja ustala przyczyny pożaru. Wstępnie straty oszacowano na 1 mln 150 tysięcy złotych.