Policjant i pies "Bolo" przechodzą na emeryturę

Aspirant sztabowy Filip Waśniewski wraz ze swoim owczarkiem niemieckim "Ibajonem" o pseudonimie „Bolo” razem przechodzą na zasłużoną emeryturę. Mają razem na swoim koncie wiele sukcesów. Drugi owczarek belgijski „Jarik” o pseudonimie „Borys”, którego również przewodnikiem był policjant, pozostaje w dobrej formie i nadal będzie w służbie pod opieką asp. Szymona Wieczorka z rybnickiej jednostki.

10-letni owczarek niemiecki – Ibajon o pseudonimie „Bolo” rozpoczął służbę w 2014 roku od szkolenia w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach na kursie specjalistycznym psów służbowych, do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych. Po zakończonej adaptacji, przez kolejne lata dbał o bezpieczeństwo mieszkańców Rybnika, powiatu rybnickiego, a także Śląska. „Ibajon” podczas 9-letniej służby, wraz ze swoim przewodnikiem asp. szt. Filipem Waśniewskim uczestniczyli w zabezpieczeniach imprez masowych, wizytach VIP-ów oraz innych imprezach kulturalno – rozrywkowych. W przypadku interwencji dotyczących podejrzenia podłożenia ładunków wybuchowych „Ibajon” wraz ze swoim przewodnikiem, jako pierwszy wchodził do pomieszczeń i sprawdzał oraz weryfikował swoim psim nosem zagrożenie. Jego specjalizacją były również niewybuchy, pozostałości po II Wojnie Światowej. Wówczas zwierze pomagało w ich identyfikacji.

Policyjny „Ibajon” odchodzi do cywila, ale nie rozstaje się ze swoim przewodnikiem. Podczas 9 lat współpracy zawiązała się między nimi silna więź i asp.szt. Filip Waśniewski nie wyobraża sobie, by rozstawać się ze swoim czworonożnym przyjacielem.

Liczne psie zabawki i smakołyki – to prezenty, jakie otrzymał 10-letni „Ibajon” z okazji zakończenia służby. Prezenty i podziękowania dla policyjnego duetu od Komendanta Miejskiego Policji w Rybniku – insp. Rafała Głucha wręczył podkom. Damian Przybyła — Naczelnik Wydziału Prewencji rybnickiej komendy - czytamy w komunikacie KMP w Rybniku.