Koszykówka. II liga: koniec sezonu dla MKKS-u Rybnik

W rundzie zasadniczej II ligi MKKS Rybnik zajął piąte miejsce. Jego rywal w fazie play-off, OPTeam Stolaro Resovia Rzeszów, był czwarty.

W pierwszym meczu w Rybniku gospodarze przegrali przed własną publicznością 55:89. Przed rewanżowym spotkaniem w Rzeszowie było jasne, że strata 34 oczek na własnym parkiecie plus kontuzja Kacpra Wydry, a także uraz Igora Lewandowskiego stawiają rybniczan w bardzo trudnym położeniu.

Kacper Wydra jest już po operacji palca lewej dłoni. Igor Lewandowski z kolei powinien szybko wykaraskać się z urazu nadgarstka. Mimo tych nieszczęśliwych okoliczności MKKS jechał do Rzeszowa z nastawieniem walki o wygraną, a także pokazania jak najlepszej gry.

Niestety już pierwsza kwarta mocno zweryfikowała to postanowienie. Mocno nakręceni gospodarze grali bardzo skutecznie, a rybniczanie razili brakiem wykończenia w prostych nawet sytuacjach. To spowodowało porażkę w pierwszej kwarcie 8:28.

Kolejne kwarty to czas kiedy gra się wyrównała i rybniczanie zaczęli się czuć nieco swobodniej w swoich poczynaniach. Co więcej szansę na grę dostali najmłodsi, z debiutującym na parkietach drugiej ligi Mikołajem Androszem włącznie. Kolejne kwarty kończyły wyniki 24:20, 32:22 oraz 26:24. Wszystkie na korzyść rzeszowian. Mecz zakończył się ich zwycięstwem 110:74.

W grupie graczy z najmniejszym seniorskim doświadczeniem na uwagę zasługuje występ Karola Rakszawy, który dał bardzo dużo energii notując do tego aż 7 punktów. Pochwalić należy także Sebastiana Kołowrota, który po raz pierwszy w karierze miał okazje wybiec na drugoligowe boisko w pierwszej piątce. Rozegrał dobre spotkanie zdobywając 10 punktów i przez ponad 32 minuty odpowiadając za prowadzenie gry.

Dwucyfrowe zdobycze zanotowali także zawodnicy, którzy trzymali wysoki poziom przez całe rozgrywki, a potwierdzili to także w tym spotkaniu. Adam Anduła zdobył 12 punktów, Piotr Kawczyński zanotował 11 oczek, a najwięcej – 14 punktów zdobył Marcin Kosiorowski.

Dwie porażki w tej fazie nie powinny zamazywać dobrego wrażenia, które MKKS pozostawił po sezonie.

Kończymy sezon z podniesionym czołem i wyciągamy wnioski. Play-off to miejsce, gdzie chcieliśmy być i w pełni na to zasłużyliśmy. Umocnieni o nowe doświadczenia i głodni jeszcze większych sukcesów zerkamy już w kolejne rozgrywki. Jesteśmy pełni optymizmu i wiary w jeszcze lepsze wyniki – słyszymy w rybnickim klubie.

OPT Team Stolaro Resovia Rzeszów – MKKS Rybnik 110 : 74 (28:8, 24:20, 32:22, 26:24)

MKKS Rybnik: Miłosz Majewski 2pkt; Sebastian Kołowrot 10 pkt; Marcin Kosiorowski 14 pkt, 5 zb; Piotr Kawczyński 11 pkt, 5 zb; Adam Anduła 12 pkt, 7 zb; Tymoteusz Krok 2 pkt; Szymon Kukuczka 6 pkt; Kacper Szybiński 4 pkt; Mikołaj Androsz 0 pkt; Adrian Ścieszka 6 pkt; Karol Rakszawa 7 pkt

1. mecze fazy play-off – II liga, grupa C:

KS Cracovia 1906 Yabimo - Niedźwiadki Chemart Przemyśl 56 : 75
MKS II Dąbrowa Górnicza - AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice 70 : 121
MKKS Rybnik - OPTeam Stolaro Resovia Rzeszów 55 : 89
Basket Hills Bielsko-Biała - KK UR Bozza Kraków 96 : 81

Rewanże:

KK UR Bozza Kraków - Basket Hills Bielsko-Biała 65 : 65
OPTeam Stolaro Resovia Rzeszów - MKKS Rybnik 110 : 74
Niedźwiadki Chemart Przemyśl - KS Cracovia 1906 Yabimo 92 : 85
AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice - MKS II Dąbrowa Górnicza 107 : 77