zamknij

Wiadomości

Fala przemocy wśród nastolatków. Czy Rybnik też ma z tym problem? Sprawdzamy

2023-03-29, Autor: 

Poważnym problemem wśród młodzieży szkolnej jest przemoc rówieśnicza. Zjawisko to jest różnie definiowane oraz nazywane. Specyfika tego typu przemocy polega na dokonywaniu krzywdy, najczęściej przy świadkach. Czy skala przemocy rówieśniczej w Rybniku jest duża? Jak problem widzi psycholog? Sprawdziliśmy to.

Reklama

W lutym poruszaliśmy sprawę prób samobójczych wśród nieletnich <<Drastycznie wzrosła ilość prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży>> Okazuje się, że przemoc rówieśnicza, to kolejny narastający problem wśród dzieci i młodzieży w całej Polsce. Do groźnej bójki doszło na zakopiańskiej Równi Krupowej, gdzie dwie nastolatki okładały się pięściami, a zgromadzeni "kibice" zagrzewali je do walki. W ostrołęckim lesie nastolatkowie, okładając się, byli nagrywani przez gapiów, a brutalny filmik trafił do sieci. Była bójka nastolatek w Brzozowie. Z kolei w Zamościu doszło do zabójstwa 16-letniego Eryka. Zamieszani są w to jego rówieśnicy. To zaledwie kilka przykładów z ostatnich miesięcy, które były szeroko komentowane w całym kraju.

Czy do podobnych, niepokojących zdarzeń dochodzi również w Rybniku? Czy nasze miasto również zmaga się z przemocą wśród młodych ludzi? O to postanowiliśmy zapytać się Mariolę Kujańską, znaną rybnicką psycholożkę. Jak nam wyjaśnia, specyfika przemocy rówieśniczej polega głównie na krzywdzeniu osoby przy świadkach, którzy przybierają różne role. Mogą pomagać napastnikowi, być gapiami, ale mogą też być potencjalnymi obrońcami ofiary, jednak nie podejmują prób zaprzestania wyrządzania jej krzywdy w obawie o siebie samego. Zjawisko tego rodzaju przemocy warunkowane jest wieloma czynnikami. Mogą to być indywidualne cechy zarówno oprawcy, jak i dziecka doświadczającego przemocy, ale też cechy środowiska szkolnego, czy rodzinnego.

To jest problem, zawsze był to problem, ale obecnie jest na pewno zdecydowanie bardziej widoczny. Zauważyć należy, że przemoc rówieśnicza przeniosła się obecnie w zdecydowanej mierze do internetu. Hejt, cyberprzemoc, nadmiar wulgaryzmów, jaki stosuje młodzież, to jest zjawisko zdecydowanie bardziej widoczne niż w latach ubiegłych. Młodzież jest też mniej empatyczne niż kiedyś i nie zauważają, że ich zachowanie jest niestosowne i wyrządza komuś krzywdę. Niejednokrotnie młodzież, z którą rozmawiam mówi, że to miał być żart. Nie mają wglądu w siebie, nie zdają sobie sprawy, że ich zachowanie jest złe — mówi psycholog Mariola Kujańska.

Opisując przemoc rówieśniczą stosowane są takie określenia jak dręczenie, nękanie, znęcanie się, agresja rówieśnicza, mobbing. Gdy narzędziem przemocy są nowoczesne technologie komunikacyjne używane są takie terminy jak cyberprzemoc, cyberbullying czy mobbing elektroniczny albo nękanie internetowe.

Internet jest coraz "trudniejszy" dla nas wszystkich. Gro nastolatków, którzy trafiają do gabinetów psychologicznych, to ofiary przemocy internetowej. Tyle tylko, że to nie jest nigdzie zgłaszane — podkreśla psycholog.

Przemoc może przybierać różne formy — fizyczną oraz psychiczną.

  • przemoc fizyczna to bicie, kopanie, plucie, odbieranie rzeczy czy wyłudzanie pieniędzy, rzucanie przedmiotami itp.
  • przemoc werbalna (słowna) to wyzywanie, przezywanie, wyśmiewanie, ośmieszanie, grożenie oraz oczernianie, w tym rozpowszechnianie plotek.
  • przemoc niewerbalna może polegać na grożeniu gestami, np. pięścią.

Przemoc jest przeróżna. Jest na przykład przemoc seksualna. Jeżeli dziecko doświadczyło przemocy seksualnej wśród rówieśników, to o tym po prostu się nie mówi. Bo co by ludzie powiedzieli jakby ten problem wyszedł na jaw - zauważa Mariola Kujańska.

Zachowania przemocowe ze strony rówieśników mogą pozostawiać trwałe ślady w psychice nastolatka. Dlatego młodzi ludzie mający doświadczenia z przemocą nie mogą pozostać bez pomocy i wsparcia ze strony dorosłych, a nawet specjalistów.

Po części rodzice się boją zgłaszać takie problemy, po części bagatelizują problem, choć to w mniejszym wymiarze. Bardzo często dzieci o problemie nie mówią rodzicom, do momentu, kiedy trafiają z objawami depresyjnymi do gabinetu psychologa — mówi psycholog.

Dziecko doświadczające przemocy narażone jest na silny stres i przykre emocje, z którymi może być mu trudno sobie poradzić. Jednocześnie z wielu względów może obawiać się wyjawić, że doświadcza przemocy. Dlatego też to osoby dorosłe – opiekunowie prawni, nauczyciele, inni profesjonaliści pracujący z dziećmi – mają obowiązek reagowania w sytuacji, w której dowiedzieli się o przemocy rówieśniczej lub podejrzewają, że może do niej dochodzić. Kluczowe jest zapewnienie dziecku wsparcia emocjonalnego i poczucia bezpieczeństwa. Powinno wiedzieć, że może prosić dorosłe osoby o pomoc i że jego problem nie zostanie zbagatelizowany.

Zgodnie z prawem stosowanie przemocy jest karalne, o czym mówi art. 207 kodeksu karnego:

"§ 1. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

By mogła być kara, musi być zgłoszenie

Przemoc rówieśnicza nie jest obca również rybnickiej policji. Jaka jest skala przemocy rówieśniczej w Rybniku? Przytaczamy kilka policyjnych statystyk z 2022 roku:

- kradzieże — traktowanych jako wykroczenie (niska wartość) było 69, najwięcej pojawiało się w sierpniu i październiku. Kradzieży noszących znamiona przestępstwa było 8.

- rozboje i wymuszenia rozbójnicze — odnotowano 2 zgłoszenia, po jednym przypadku w marcu i maju.

- znęcanie - 6 przypadków.

- groźby karalne - 8 przypadków, z czego 3 były groźbami przez komunikatory internetowe a 2 w formie wiadomości głosowych.

- znieważenia - 4 przypadki

- bójki i pobicia - 3 przypadki, z czego 2 na terenie szkoły, a 1 na ulicy.

Ilość czynów zabronionych popełnionych przez nieletnich w 2022 r. jest niższa niż w roku 2021 - dowiadujemy się od rybnickiej policji.

Niestety większość zachowań przemocowych wśród rówieśników nie jest zgłaszanych policji. Dlatego należy założyć, że statystyki są bardzo zaniżone względem realnie popełnionych czynów.

Rodzice uważają, że skoro ich dziecko już i tak jest depresyjne, to nie chcą dokładać mu kolejnych trudnych emocji. Dlatego statystyki nie odzwierciedlają problemu. Rodzice boją się przesłuchań dziecka na policji. Tego, że będzie to kolejna trauma dla ich nich. Uważają, że chodząc do psychologa ich dziecko wyjdzie z tego, że problem uda się rozwiązać - dodaje doświadczona psycholog.

Niepokojące są statystyki związane ze znęcaniem się nieletnich na sobie wzajemnie. W 2022 roku było 6 takich zgłoszeń, a do połowy marca 2023 roku rybniccy mundurowi odebrali już 10 zgłoszeń! Jednak jak zauważa psycholog, największym problemem jest cyberprzemoc, na którą rodzice, ale też nauczyciele powinni być wyczuleni.

Rodzice dowiadując się o niestosownym zachowaniu wobec swojego dziecka powinny powiadomić zarówno dyrekcję szkoły, jak i zgłosić sprawę na policję. W szczególnie skomplikowanych sprawach istnieje także możliwość wystąpienia do Rzecznika Praw Dziecka.

Oceń publikację: + 1 + 19 - 1 - 8

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (8):
  • ~skuty 2023-03-29
    17:34:55

    44 19

    "Nieważne kto zaczął, macie sobie podać ręce" I fajrant.

    Szkoły sobie nie radzą z przemocą, chyba każda szkoła ma wywalone banery "BEZPIECZNA SZKOŁA" czy inne "SZKOŁA BEZ PRZEMOCY" a młodzież i dzieciaki są nękane na porządku dziennym.

    Nauczyciele i dyrekcja prędzej ukarzą ofiarę za rozdmuchanie sprawy niż oprawcę bo im to statystyki pogorszy.
    Rodzice powinni brać sprawy w swoje ręce, NIE BAĆ SIĘ PRACOWNIKÓW SZKOŁY i od razu iść na policję, a przede wszystkim nie wierzyć szkole, że oni zajmą się sprawą, bo tego nie zrobią. Żadna szkoła sobie nie pozwoli na to, żeby w statystykach miała jakiekolwiek znamiona przemocy.

  • ~ 2023-03-29
    19:04:02

    17 28

    Zatrudniajcie wiecej psychologow pedagogow ktorzy robia z igly widly i chca sie wykazac za wszelka cene ze dzialaja a skutkiem tego beda jeszcze wieksze problemy.Dzieci czesto sa nie swiadome swoich czynow a szkola zamiast pomoc rodzicom to jeszcze bardziej ich obciaza uwagami ,negatywnymi ocenami czy oskarzeniami ze to oni sa winni.
    Trzeba zorganizowac mlodziezy wiecej zajec,tworzyc imprezy ,zabawy,sport w miescie.W tym roku zdaje sie slabo bedzie z tym...

  • ~marlena292 2023-03-29
    19:20:20

    22 8

    a co może kiedyś przemocy nie było że teraz jakaś fala?w latach 90 i początek 00 to dopiero się działo

  • ~norton 2023-03-29
    19:41:06

    35 3

    Pamiętam troglodytów w mojej szkole podstawowej. Dla których powodem do wszelkiej maści przemocy było to, że ktoś nosi okulary, uczy się lepiej od nich bądź gorzej (to drugie rzadziej występowało bo troglodyci olewali naukę)., jest "gorolem" i wiele innych...
    Nauczyciele zlewali problemy zgłaszane przez rodziców - bo nie widzieli (a raczej nie chcieli widzieć) ,

  • ~marlena292 2023-03-29
    19:57:11

    7 23

    norton przecież nauczyciele sami szczuli dzieci na wybranych uczniów,takie bolszewickie metody wychowawcze,tak samo jak na koloniach

  • ~hub381 2023-03-29
    21:14:36

    32 4

    Kiiedyś wożna(y) był w szkole autorytetem,zastępując 10 krotnie policję. Nie było w szkołach cieciów a drobne zatargi łagodzono z=wzajemnie . Młodzi powiedzą że"starej daty",lecz szczęśliwiej niż obecnie....

  • ~RybnickiPatriota 2023-03-30
    10:23:53

    9 12

    za moich czasów w Budowlance będąc w pierwszej klasie chcieli nas dojechać z trzeciej klasy,niestety nie pykło im i to my wylądowaliśmy u pani dyrektor Budziarskiej,ale nas wychowywano na facetów a nie na pizdy,wasze bezstroskie lkewackie wychowanie zbiera plony obecnych czasów,sprawców nie można zlać a ofiarą raczej nikt nie pomoże teorią z książek

  • ~1floyd 2023-03-30
    19:53:30

    8 2

    Efekty tzw. bezstresowego wychowania. Może i jestem starej daty, bo pamiętam czasy gdy jak podpadłeś na lekcjach, to dostałeś po łapach, albo miałeś wytargane uszy, lub grabiło się trawnik, zamiatało boisko. Nadmiar energii, spalaliśmy goniąc za piłką, czy grając w "dwa ognie". Depresja? Słowo znaliśmy z amerykańskich filmów. Zamiast "lajków", serduszek, czy innych dupsów była przybita piątka z kumplami. I wierzcie mi, kilku pewnych kumpli to lepsze niż tysiąc polubień, na forach.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5380