Rekordowa "Rybnicka Opowieść Wigilijna". Wiemy, ile zebrano pieniędzy i na co zostaną przeznaczone

"Rybnicka Opowieść Wigilijna", to wyjątkowe przedstawienie, którego pomysłodawcą i reżyserem jest ks. Marek Noras, proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Rybniku. Na deskach rybnickiego teatru, tak jak przed rokiem wystąpiło wielu znanych rybniczan, z prezydentem miasta i ordynatorką rybnickiej pediatrii na czele. Muzykę na żywo wykonywał zespół Carrantuohill, a zatańczyła grupa Salake. Zdjęcia >>Wielki powrót „Rybnickiej Opowieści Wigilijnej”. Cztery spektakle dla pediatrii w Rybniku wyprzedane! (zdjęcia)<<

Rybnicki spektakl swoją premierę miał w 2023 roku. Wówczas podczas dwóch przedstawień zebrano środki, które pozwoliły na zakup aparatury do nieinwazyjnego wspomagania oddychania, stosowanej w zapaleniach płuc o ciężkim przebiegu, między innymi o etiologii RSV. <<18 tys. zł z „Rybnickiej Opowieści Wigilijnej”. Wiadomo, na co zostaną przeznaczone pieniądze>>

Mniejsza trema, większa presja

W tym roku przedstawienie zostało wystawione czterokrotnie, po dwa spektakle w sobotę i niedzielę (6 i 7 stycznia). Bilety rozeszły się co do sztuki, a na widowni zasiadali nie tylko rybniczanie, ale też przyjezdni goście z całego regionu. Jak zdradza nam ordynatorka rybnickiej pediatrii dr Katarzyna Musioł, jedna z aktorek, byli nawet widzowie zza granicy.

- Bilety rozeszły się na wszystkie spektakle, co nas bardzo cieszyło. Z jednej strony podchodziliśmy jako aktorzy do tych przedstawień na większym luzie, bo już w zeszłym roku mieliśmy swój debiut i "pierwsze koty za płoty". Z drugiej jednak strony, ubiegłoroczny sukces na nas ciążył, bo chcieliśmy go powtórzyć. Myślę, że to było widać i z przedstawienia na przedstawienie graliśmy z większym luzem — wspomina uśmiechnięta lekarka.

- Najbardziej chciałam zwrócić uwagę na radość ludzi. Już dawno nie odczuwałam tyle serdeczności, radości od ludzi. Staliśmy z puszkami i muszę powiedzieć, że nie było osoby, która by nas nie mijała z uśmiechem, mówiąc same dobre słowa. Czuliśmy się tak, jak powinniśmy się czuć codziennie — być dla siebie mili i serdeczni. Może to sprawiła magia teatru, miejsca, muzyki, ale naprawdę dużo starszych osób dziękowało nam za to przedstawienie i już czekają na kolejne za rok. To były wzruszające chwile — dodaje Katarzyna Musioł.

Pieniądze "wymienią" na aparaturę do EEG

Po wszystkich przedstawieniach trwało liczenie zbiórki i jak się okazało, zeszłoroczna kwota zebranych pieniędzy została prawie podwojona. Środki te pozwolą na zakup nowoczesnej aparatury do EEG.

- Pieniądze były liczone jeszcze w nocy i wiemy, że zebraliśmy ponad 30 tys. zł. Cieszymy się, bo wynik jest fantastyczny. W tym roku chcielibyśmy zakupić dla naszych dzieciaczków nowoczesny aparat do EEG. Mamy na oddziale bardzo dużo dzieci po napadach padaczkowych, po epizodach napadowych, a nasz stary aparat często się psuje, co komplikuje i przedłuża badania — zdradza dr Katarzyna Musioł, ordynator Oddziału Pediatrii WSS nr 3 w Rybniku.

Nowoczesny aparat EEG z przystawkami, które pozwalają na przeprowadzanie badania podczas snu dziecka, to koszt około 40 tys. zł. Jednak jak podkreśliła lekarka, wraz z Fundacją mAli Wspaniali zrobi wszystko, aby taki sprzęt zakupić.

Czy sukces "Rybnickiej Opowieści Wigilijnej" będzie miał swój ciąg dalszy?

- Mam nadzieję, że tak będzie i pan reżyser i scenarzysta pokłoni się nad kolejną sztuką. Będę z niecierpliwością czekała, czy mnie zaangażuje do jakiejś roli — mówi z uśmiechem lekarka.