Dziwny hałas w nocy w Rybniku. Co to było?

Przez ten dźwięk nie mogliście spać, zrelaksować się. Dostaliśmy kilka wiadomości w tej sprawie:

- Witam, od jakiś 15 minut bez przerwy do tej pory słychać bardzo głośny dźwięk, nie przerywany, coś jak alarm przeciwlotniczy. Nie potrafię wskazać jego pochodzenia. Wiadomo coś o tym? - pisze do nas Czytelnik Łukasz.

Zobacz także

• Lato bez koncertów nad zalewem. Mito Tito kończy działalność
• Przedszkolaki z Nowin narażone są na hałas. Co zrobi miasto?
• Rybnik: nie każdy kocha tu żużel. Jest skarga na hałas ze stadionu

 

- Co to za alarm? Dlaczego wyje ciągły dźwięk syreny o tej porze? W centrum miasta słychać. Minęło tyle czasu, a cały czas wyje – dodaje Lara.

Dostaliśmy też „próbkę” tego dźwięku:

W pierwszej kolejności zadzwoniliśmy do Komendy Miejskiej PSP w Rybniku. Dyżurna przyznała, że był telefon do straży pożarnej w tej sprawie.

- Jakiś mieszkaniec pytał, czy włączyliśmy syreny, ale nic takiego nie zrobiliśmy. Żaden sygnał nie pochodził też z OSP. Nikt nie zgłaszał nam też sytuacji awaryjnej w Rybniku – słyszymy.

Hałas ustał po kilkunastu minutach. W mediach społecznościowych padła sugestia, że mogła to być awaria syreny w lokomotywie. Dźwięk dochodził bowiem ze strony PKP. Wg internautów, lokomotywa zespuła się w Kamieniu. Z głośną usterką jechała do centrum Rybnika. 

A Waszym zdaniem co to mogło być? Obudził Was ten hałas?