Dzieci usamodzielnią się we własnym mieszkaniu

Fajne chłopaki, ciężki start w dorosłość, ale im więcej będą umieli tym lepiej dla nich. Powodzenia

Oczywiście inicjatywa jak najbardziej pozytywna tylko czemu taka lokalizacja? Zamiast znaleźć miejsce gdzie było by podwórko do zabawy dla tych dzieci albo jakieś boisko gdzie mogły by się wyszaleć ale nieee... Najlepiej iść na skróty, teraz dzieciaki bawią się do późna na ulicy (ciekawe gdzie jest tych 5 wychowawców?). Widocznie najlepiej w takim wieku gra się w piłkę na środku jezdni do godz. 23.00 i siedzi się na chodniku mając różne "ciekawe" młodzieńcze pomysły. Tak się rozwija samodzielność i poczucie obowiązków?

~mroczny zgadzam sie z Tobą!! te dzieciaki są naprawde cudowne i kochane:) zarówno dziewczeta jak i chłopcy:) i nalezy im się ciepły dom posiłek i ktos kto bedzie ich kochał:) w tym mieszkaniu naprawde będa radzić sobie dobrze coraz lepiej i moim marzeniem jest aby powstało wiele takich mieszkań-usamodzielnijąych w ktorych bedzie panować mila atmosfera typowo rodzinna a nie placówkowa kochać tzreba wszystkie dziecii a najwiecej milosci nalezy się tym, które nigdy jej nie miały zostały skrzywdzone i ktore czasem nie radza sobie z tym trudnym dziś życiem i tym ktore się zagubiły:):) pozdrawiam serdecznie cały ZOW w Niedobczycach:)

5 wychowawców nie mieszka z nimi non stop oni sie wymieniają a pokoje są wielke uwierz ~Vernez ze dla nich to normalne mieszkanie:) przyjdz i sam zobacz i oceń:)