zamknij

Wiadomości

Czy w Rybniku przydałby się \"architekt miejski\"?

2012-11-29, Autor: 
Zapraszamy do lektury ciekawego wywiadu z Januszem Orłem - nowym Naczelnikiem Wydziału Architektury Urzędu Miasta Rybnika. Naszego rozmówcę spytaliśmy m.in. czy na wzór Katowic, w Rybniku przydałby "architekt" miejski, który oceniałby projekty architektoniczne realizowanych w mieście inwestycji.

Reklama

- Można się zastanowić czy jest społeczne zapotrzebowanie, a raczej przyzwolenie na powołanie wspomnianego „miejskiego estety” lub inaczej „cenzora” oceniającego i opiniującego projekty? Osobiście uważam, że nie. Należy pamiętać, że brak jest możliwości prawnych, aby wymusić na właścicielu lub projektancie „właściwą” estetykę obiektu, bo ta „właściwa” to jaka? Warunki ogólne wynikają z planu miejscowego. Za estetykę i kompozycję obiektu odpowiada architekt, który otrzymał zlecenie na wykonanie projektu. To duża odpowiedzialność i nie należy z niej projektantów zwalniać, bądź jej rozmywać - powiedział Janusz Orzeł.

W wywiadzie z Januszem Orłem poruszyliśmy jeszcze kilka innych ciekawych kwestii, m.in.powstanie bulwarów nad Nacyną, czy węzła komunikacyjnego obok PKP, a także likwidację niskiej zabudowy w centrum i dzielnicy Smolna - czytaj.

Oceń publikację: + 1 + 11 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (22):
  • ~auralfloat 2012-11-29
    15:11:41

    0 0

    W dziale personalnym Urzędu Miasta przydałby się architekt.

  • ~Tomek_81 2012-11-29
    15:38:16

    0 0

    Po co? Przecież mamy już architekta, samorządowca, budowniczego dróg, specjalistę od niskiej emisji, specjalistę od spotkań z emerytami, specjalistę od autopromocji itd

  • ~ 2012-11-29
    16:06:40

    0 0

    mamy już architekta adam f. po co nam drugi ? przeciesz oni sie na 100% nie dogadają .

  • ~werkk 2012-11-29
    16:08:00

    0 0

    Musiał by to być architekt/ ka której rodzina związana jest od pokoleń z Rybnikiem przy projektowaniu szczegulnie w starej części Rybnika jest to ważne. Musiał by buc niezależny od U.M. aby nie było sytuacji opisanej przez przedmówce. A czy w Rybnickim UM jest architekt oprócz naczelnika? czy tylko budowlańcy?

  • ~charlie 2012-11-29
    16:28:18

    0 0

    Jak urzędników nie znoszę tak to nie oni szpecą nasze otoczenie. Winą za taki stan rzeczy należy obarczyć architektów, projektantów. Podczas rekrutacji na studia powinno się wymagać choć minimalnego poczucia estetyki i dobrego gustu. No niestety może i oni potrafią coś zaprojektować, ale spora część z nich ma wypaczony gust. Jestem daleki od tego żeby urzędnik mi mówił jak ma wyglądać mój dom, biurowiec mojej firmy itd. Nauka u podstaw to jest największy problem.

  • ~ 2012-11-29
    17:13:09

    0 0

    werkk- ten architekt i jego rodzina musiałaby być związana z rodziną AF.

  • ~auralfloat 2012-11-29
    17:43:40

    0 0

    Tomek_81 widzę, że nie zrozumiałeś wypowiedzi. Dla jasności - architekt, który by przeprojektował układy pracownicze w UM.Dlatego napisałem o dziale personalnym.

  • ~Tomek_81 2012-11-29
    20:33:24

    0 0

    ~auralfloa Zrozumiałem, chciałem tylko zauważyć, że w naszym mieście wysokich lotów i tak wszystko zależy od jednej osoby i przynajmniej przez kolejne dwa lata nic się w tej kwestii nie zmieni. Niestety

  • ~werkk 2012-11-30
    07:05:59

    0 0

    Tomek_81 dołóż kolejne 4 charle01 na architekturę mam na myśli normalne studia 5 letnie dzienne zawsze były egzaminy z rysunku. Jeśli chodzi o wygląd budynku rzadko zdarza się że architekt ma wolna rękę. Pyta mi nic na ten temat nie wiadomo ale faktem jest że nie ogłoszono na to stanowisko konkursu, miesiąc przed odejściem poprzedniego naczelnika obecny został przyjęty do wydziału architektury i bez zbędnych ceregieli został naczelnikiem. Na pewno wszystko jest zgodne z obowiązującymi przepisami ale po to są przepisy żeby robić tak jak chce szef.

  • ~tamarix 2012-11-30
    09:57:02

    0 0

    Kiedy zobaczyłem warunki wymagane do ubiegania się na stanowisko "głownego inspektora", to od razu powiedziałem że stołek przygotowany dla Orła. Po pierwsze: uprawnienia urbanistyczne i architektoniczne. W Rybniku członków Izby Urbanistów jest 3. Chmielewski który ma pracownie i nie kwapi się żeby zasuwać w urzedzie, Pomykoł który się na niczym nie zna i nie ma uprawnień architektonicznych i Orzeł, o którym nie wiadomobyło nic. A-ha żeby było śmiesznie. Uprawnień urbanistycznych nie nadaje się od jakichs 10 lat, więc wymóg posiadania takich uprawnień jest nadużyciem. I jeszcze jedna ciekawostka. Jak nigdy w takich przypadkach, nie wymagano chociazby jednego roku pracy na stanowisku urzedniczym.
    PS.
    A architektów miejskich mamy. I to kilku. Rada przy prezydencie złozona z Wawrzyniaka i Studenta, Przedtem Błaszczynski teraz Orzeł, którzy projektują na potęge, no i cała reszta inspektorów zatrudniona w naszym urzędzie prowadzaca lewą działalność gospodarczą polegajacą na projektowaniu, a pozostałe biura traktujaca jak konkurencje.
    Więc o czym my mówimy?

  • ~tamarix 2012-11-30
    10:16:37

    0 0

    Kiedy zobaczyłem warunki wymagane do ubiegania się na stanowisko "głownego inspektora", to od razu powiedziałem że stołek przygotowany dla Orła. Po pierwsze: uprawnienia urbanistyczne i architektoniczne. W Rybniku członków Izby Urbanistów jest 3. Chmielewski który ma pracownie i nie kwapi się żeby zasuwać w urzedzie, Pomykoł który się na niczym nie zna i nie ma uprawnień architektonicznych i Orzeł, o którym nie wiadomobyło nic. A-ha żeby było śmiesznie. Uprawnień urbanistycznych nie nadaje się od jakichs 10 lat, więc wymóg posiadania takich uprawnień jest nadużyciem. I jeszcze jedna ciekawostka. Jak nigdy w takich przypadkach, nie wymagano chociazby jednego roku pracy na stanowisku urzedniczym.
    PS.
    A architektów miejskich mamy. I to kilku. Rada przy prezydencie złozona z Wawrzyniaka i Studenta, Przedtem Błaszczynski teraz Orzeł, którzy projektują na potęge, no i cała reszta inspektorów zatrudniona w naszym urzędzie prowadzaca lewą działalność gospodarczą polegajacą na projektowaniu, a pozostałe biura traktujaca jak konkurencje.
    Więc o czym my mówimy?

  • ~Adaśko 2012-11-30
    11:19:38

    0 0

    Totalny śmiech.Jasne niech jest i tworzy kolejne banki i molochy.Jescze nam mało tego.Wasza głupota nie zna granic.

  • ~Arteks 2012-11-30
    12:12:55

    0 0

    Miejski architekt byłby przydatny. Mógłby pełnić funkcję doradczą zarówno dla władz miasta jak i samych inwestorów. Mógłby np. sugerować jakieś zmiany w wyglądzie reklam na budynkach i witryn sklepowych. Niedawno ktoś na forum podał przykład z Wrocławia że tam miejski architekt akceptuje nawet taki drobiazg jak dopasowanie parasoli na rynku tak aby pasowały do otoczenia. Gusta są różne ale jakiś ład powinien panować. Swoją drogą wszyscy przyzwyczailiśmy się już np. że koło rynku mamy OTEL RYNKOWY bo literka H chyba odpadła i jej już nie ma od miesięcy ;) Władze miasta mogą oszczędzać na różnych etatach ale z pewnością nie na takich które miałyby charakter pro-rozwojowy, a w tym przypadku dotyczyłoby wzrostu świadomości estetycznej i architektonicznej.

  • ~werkk 2012-11-30
    12:21:54

    0 0

    Arteks akurat parasolki w ogródkach piwnych mają reklamy browaru więc nie ma szans na zmiany co do reklam na budynkach masz racje wieszają co się komu podoba i jest to po prostu szpetne oszpeca zabytkowe kamienice ale do tego nie jest potrzebny architekt miejski wystarczy konserwator ale taki co ma coś do powiedzenia i wie co się w mieście dzieje.

  • ~tamarix 2012-11-30
    12:28:35

    0 0

    panowie werk i arteks. tymi duperelami zajmuje się miejski konserwator zabytków. To znaczy powinna sie zajmować, ale bidulka niewiele moze, bo nie ma żadnej podstawy prawnej do wydawania jakichkolwiek nakazów czy zakazów. jak sie jej kolor albo struktura tynku nie podoba to niech poprosi swego pryncypała żeby Inwestorowi dołozył. A reklamy? cóż w pierwszej kolejnosci musiałaby domagać się zdjecia zamyslonej twarzy Adasia w czasach kampani.

  • ~Arteks 2012-11-30
    12:34:10

    0 0

    @werkk, tamarix - odnoszę wrażenie że w Rybniku nie ma konserwatora zabytków szczególnie jeśli widzę co dzieje się z obiektami natury technicznej które już w latach 90 miały być wpisane do rejestru zabytków np. 1. dworzec Paruszowiec, 2. most Zamysłowski czy 3. wiadukt nad Wielopolską - to są obiekty unikalne w skali śląskiej (2 i 3) i ogólnopolskiej (1). Tymczasem gdyby nie raban podniesiony przez parę osób to Paruszowiec już byłby w ogóle zlikwidowany... Konserwator zabytków ma się zajmować zabytkami, a miejski architekt mógłby się zajmować także np. dopasowaniem jednego budynku do drugiego, mógłby akceptować lub nie elewację termomodernizowanych budynków.

  • ~tamarix 2012-11-30
    13:54:56

    0 0

    konserwator ma w założeniu opiniować wszystko co dotyczy istniejących obiektów chronionych na podstwie planu miejscowego. Te wpisane do rejestru podlegaja wojewódzkiemu. Dotyczy to również nowych obiektów uzupełniajacych tzw, starą tkanke, jeśli jest ona chroniona. Architekt miejski nie ma racji bytu. Wybacz ale niedouczony tłuk z nadania Adasia ma opiniowć pod wzgledem estetycznym prace architektów? Juz kilku takich w urzedzie pracowało co probowali. Podstawa jest plan miejscowy - mądrze napisany określający szczegóły zabudowy tam gdzie to jest konieczne, nie pozwalający na takie interpretacje i naduzycia jak przy Focusie czy Plazie. Plan to nie tylko katy dachu i współczynnik zabudowy. To jest ścisle zaplanowany projekt rozbudowy czy przebudowy urbanistycznej miasta/gminy. U nas - kolorowy papierek którym można sie za przeproszeniem.... Po to sa konkursy na co bardziej spektatkularne obiekty, żeby nie kupować kota w worku, tylko wybrac najciekawszą bryłę. A nie wygrywa firma x i zobaczymy co zrobi. Guzik zrobi, bo za te najnizszą cene to im sie nawet myslec nie bedzie chciało. Wpakuja to co maja pod reka. Po to ktos wymyslił 5-letnie studia obejmujace zajęcia z historii arch, malarstwa, rzezby itd, żeby nauczyc młodych ludzi rozpoznawania sztuki od kiczu i żeby projektowaniem nie zajmowali sie ludzie po technikum, czy inzynierii sanitarnej, na co prawo niestety zezwala, a urzedy przymykaja oko. Oto chodzi, a nie o kolejnego urzedasa coto nie załapał sie na nic lepszego

  • ~werkk 2012-11-30
    14:47:39

    0 0

    tamarix zgadzam się dobry architekt z uprawnieniami bez ograniczeń nie będzie się pchał do UM bo ma wystarczająco dużo pracy, problem jest w tym co napisałeś Ci niedouczeni nie mają zleceń wiec nie pozostaje nic innego jak zajmować stanowiska państwowe bo z tej pozycji mogą pokazywać swoje Ja. Przecież nie tak dawno w wydziale architektury pracował muzykant po KO które skończył w Cieszynie.

  • ~werkk 2012-11-30
    14:51:18

    0 0

    Rybnicka Konserwator też kończyła UŚ wydział w Cieszynie.

  • ~Robin Tell 2012-11-30
    23:01:21

    0 0

    Przecież w Rybniku już mamy, wprawdzie nie miejskiego ale nadwornego architekta. Ostatnio pisaliście jak zaprojektował koncepcję przebudowy ul. Powstańców więc po co ta gadka? Więcej możliwości i korzyści daje jaśnie nam panującemu jak jest poza strukturą urzędu.

  • ~Szarik 2012-12-01
    17:46:12

    0 0

    co się dzieje z wydziałem monitoringu mediów UM....i kto to jest arteks? bo nadworny(miejski) architekt rzeczywiście działa wśród nas

  • ~templariusz 2012-12-01
    18:16:56

    0 0

    Ładną politykę uprawia UM i jego boss, naprawdę. Szykuje się sprzedaż przez Miasto tzw. Harcówki w Ligocie, którą to w czynie społecznym wybudowali sami Harcerze i mieszkańcy Ligoty dawno, dawno temu. Czyżby Miasto nie było na to stać? Czy to prawda? Bo protest mieszkańców będzie bardzo stanowczy i obawiam się że połamiecie sobie na tym zęby!!!! Tak słyszałem. Cały nasz UM.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5319