zamknij

Wiadomości

Czy urzędnicy „cisnęli” na kole do pracy? Policzyliśmy ich i jesteśmy zaskoczeni (wideo)

Bartłomiej Furmanowicz 2022-09-23, Autor: 

Urząd Miasta w Rybniku chwali się urzędnikami „cisnącymi” na rowerze do pracy. Swego czasu prezentował nawet ich sylwetki. Czy tak jest naprawdę? Sprawdziliśmy to podczas minionych wakacji i policzyliśmy, ilu urzędników przyjechało do UM w Rybniku na „kole”. Nie wygląda to najlepiej.

Reklama

Wczoraj (22 września) obchodziliśmy Europejski Dzień bez Samochodu, kończący Tydzień Zrównoważonego Transportu. Dzisiaj natomiast mamy już pierwszy dzień jesieni. Warto więc połączyć oba fakty i dokonać pewnego podsumowania minionych wakacji.

Nie jest nowiną, że urzędnicy z władzami Rybnika na czele zachęcają mieszkańców miasta do korzystania na co dzień z rowerów – zwłaszcza jeżeli chodzi o dojazd do pracy. Cel jest szczytny, ale patrząc na puste pasy w centrum Rybnika, wydzielone dla rowerzystów (np. Chrobrego, Miejska, 3 Mają, Pl. Armii Krajowej) – nadal niezrealizowany.

Zadaliśmy sobie pytanie, czy urzędnicy sami jeżdżą do rybnickiego magistratu na rowerach? Sprawdziliśmy to podczas wakacji, w kilka pogodnych dni, w godzinach rozpoczęcia i końca pracy w UM. Staliśmy z kamerą od strony ul. Chrobrego, gdzie stoi szlaban na dziedziniec urzędu i wiata na rowery urzędników. Po drugiej stronie co prawda też znajdziemy stojak na rowery, ale w głównej mierze wykorzystywany jest przez klientów urzędu.

Wyniki – delikatnie mówiąc – nie wyglądają najlepiej. Naliczyliśmy jedynie 4 osoby wjeżdżające rowerami na dziedziniec. Poczekaliśmy dla pewności, czy nie wyjechały po krótkim czasie. Sami zobaczcie, co jest w materiale wideo:

Wysłaliśmy zatem do urzędu miasta kilka pytań:

- ilu urzędników pracuje w UM Rybnik?
- ilu z nich dojeżdżało przez wakacje do pracy na rowerze? To była stała liczba czy zmienna?
- ilu urzędników jeździ do pracy na rowerze przez cały rok?
- ilu urzędników dojeżdża do pracy samochodem/dociera pieszo?
- gdzie parkują urzędnicy?

Przytaczamy pytania i zaraz dowiecie się, dlaczego to zrobiliśmy.

Agnieszka Skupień, rzecznik magistratu odpowiedziała na pierwsze pytanie: w UM pracuje dokładnie 469 osób. Kolejne odpowiedzi nie są już jednak tak konkretne.

Nasza rozmówczyni informuje bowiem, że oficer prasowy posiada listę ponad 100 osób, które informowały go o przyjeździe rowerem do pracy w dniu „Urzędnika na kole”.

Są to osoby zarówno z UM, jak i jednostek podległych np. RSKZGM, oraz placówek edukacyjnych – mówi.

Brakuje jednak odpowiedzi: ile osób dojeżdżało przez wakacje do pracy na rowerze.

Agnieszka Skupień zaznacza jednak, że kampania „Ciś na kole jak urzędnik” cieszy się zainteresowaniem wśród pracowników urzędu i jednostek miejskich.

W całej akcji zależy nam na tym, by nie tylko zmienić nawyki na stałe, ale dla wielu to oznacza eksperyment, próbę, jeżeli ktoś choć raz spróbuje dojazdu rowerem do pracy to też jest ważne. Chodzi o to by jak największa liczba osób przekonała się na czym polega dojazd do pracy rowerem, to też okazja do zweryfikowania istniejącej infrastruktury – dodaje.

Z kolei Łukasz Karbowiński, rybnicki oficer rowerowy zaznacza, że nie wszyscy i nie zawsze mogą jechać rowerem.

Widoczna zwiększona tendencja przejazdów na rowerze oczywiście przypada na miesiące letnie od marca do października. Jednak w każdej jednostce są osoby korzystające z roweru cały rok z wyłączeniem dni o bardzo trudnych warunkach w czasie intensywnych opadów deszczu czy śniegu – mówi.

Łukasz Karbowiński przyznaje jednak, że nie udało się określić ilości pracowników UM i pracowników jednostek budżetowych, którzy dojeżdżają do pracy rowerem.

Badań formy dojazdu pracowników urzędu nie prowadzimy, nie sprawdzamy też tego, gdzie parkują – stwierdza.

Oficer rowerowy zapewnia, że urząd miasta i jednostki takie jak RSKZGM, czy zieleń Miejska posiadają swoje rowery służbowe, które są wykorzystywane do pracy w terenie.

Często szczególnie w godzinach szczytu łatwiej dojechać w miejsce pracy odbywającej się w terenie za pomocą roweru. Odpada potrzeba oczekiwania w korkach ulicznych, a co się z tym wiąże generowane są oszczędności związane z kosztami paliwa czy korzyściami związanymi z ekologią – wyjaśnia.

A czy Wy widzieliście może urzędników śmigających na rowerach do pracy? Powinno być ich znacznie więcej?

Oceń publikację: + 1 + 22 - 1 - 67

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (7):
  • ~jestemzerybnika 2022-09-23
    17:33:09

    69 8

    Pewnie akurat w tych dniach albo ciśli na pluskadełko, Pniowiec, przyjechali autobusem albo śledzili czy Fundacja Kornice nie powiesi coś nowego.

  • ~Gibon 2022-09-23
    18:01:06

    32 63

    Od długiego czasu obserwuje ewidentne antyrowerowe nastawienie tego portalu. Co Wam te rowery i hulajnogi przeszkadzają??? W tym artykule to samo, mowa o pustych pasach rowerowych, ja widzę to z goła inaczej, często jeżdżę kontrapasami i bulwarami i w naszym mieście mam wrażenie z roku na rok coraz więcej osób jeździ rowerami. Z urzędem się zgodzę, wyraźnie ubyło, Prezydenta tez dawno na rowerze nie widziałem. Ale żeby pisać, że kontrapasy są puste to już czysta manipulacja. Na Jankowickiej, Wodzislawskiej, Chrobrego czy Zebrzydowickiej co chwilę kogoś mijam.

  • ~Kwinto 2022-09-23
    18:45:26

    29 10

    ~Gibon potwierdzam rowerzystów z roku na rok jest coraz więcej, tego lata w weekendy często starałem się omijać bulwary, bo robiło się bardzo tłoczno. Ogólnie ludzie coraz częściej starają się ruszyć sprzed telewizora czy PC co cieszy.
    Co do urzędników UM niech wrzucą fotki liczników, zobaczymy jakimi są zapalonymi rowerzystami. Jest paru co lubi się lansować na rowerach więc w wolnym czasie z pewnością połykają kilometry na dwóch kółkach.

  • ~Admirał Pieskov 2022-09-23
    19:26:11

    59 52

    Nie interesuje mnie ilu urzędników jeździ na rowerze do pracy. Niech nawet i żaden nie jeździ. Promowanie jazdy na rowerze czy komunikacją miejską samo w sobie nie jest złe. Ale najbardziej razi kolejny przykład propagandy i kreowania PRu. Szkoda, że Miasto ciągle promuje się wizerunkowo a nie konkretnymi, dobrymi działaniami. Podobnie jak z drzewami na rynku. Nie chodzi o żadną troskę o środowisko czy kwestie estetyczne, tylko o szybkie wpisanie się w ostatni trend "odbetonowywania" rynków i centrów miast. Kampania wizerunkowa goni kampanię i to za pieniądze samych mieszkańców.

  • ~Gruby21 2022-09-24
    08:08:11

    26 52

    Macie rację @AdmiralePieskov, widać bardzo duży dysonans między działaniami biura propagandy jaśnie panującego nam PK a faktycznym działaniem jednostek organizacyjnych UM i samego urzędu. Od wielu lat jest z tym problem. PR to jedno a działanie co innego. Może czas zrobić porządki?

  • ~rzyt 2022-09-24
    09:22:26

    24 55

    Słuchając/czytając wypowiedzi pani rzecznik nie mogę się ogonić od stwierdzenia, że "milczenie jest złotem".

  • ~Lokalny 2022-09-24
    11:01:58

    19 38

    Ci sami urzędnicy namawiają do jeżdżenia komunikacją miejską, a wożą tyłki autami. Może sprawdźcie następnym razem ilu urzędników jeździ autami i parkuje w centrum. To będą wtedy wysoki liczby.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5366