zamknij

Biznes

Zmiany w zakazie handlu w niedziele. Wigilijny projekt PiS do kosza

2023-11-28, Autor: 

Rządowy projekt ustawy o zakazie handlu w Wigilię upadł. Posłowie odrzucili go podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju. Przyjęty został natomiast inny projekt w tej sprawie. Autorem alternatywnego pomysłu jest Polska 2050 - Trzecia Droga.

Reklama

Przypomnijmy, w tym roku, zgodnie z przepisami, niedziela handlowa przypada 24 grudnia. Rząd - tłumacząc, że Wigilia Bożego Narodzenia to szczególny czas dla Polaków, tj. okres przygotowań i spotkań rodzinnych - zaproponował zatem, aby przenieść ją na 10 grudnia. Sklepy tego dni miałyby być otwarte tylko do 14.00. Więcej na ten temat pisaliśmy: <<Niedziele handlowe po nowemu: świąteczne zakupy do 14 i nie w Wigilię. Rząd wprowadza zmiany>>.

Wigilijna porażka rządu

Rządowy projekt ustawy dotyczący zakazu handlu przepadł jednak na posiedzeniu sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju. Eksperci krytycznie podeszli do rządowej inicjatywy. Dlaczego?

– Przede wszystkim wiemy już od początku roku, że Wigilia wypada w niedzielę. Skoro tak, to decyzja o zmianie terminu pracy sklepów powinna być już dawno podjęta. Mamy koniec listopada i dalej sprawa nie została rozwiązana – wskazuje Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan, cytowany przez "Rzeczpospolitą".

Jak podkreśla, to ważne dla pracodawców, którzy muszą ustalić grafik na dany dzień oraz porozumieć się z dostawcami. Ekspert zwraca jednocześnie uwagę, że zmiana powinna dotyczyć nie tylko jednej niedzieli w 2023 r., bo sytuacja będzie się powtarzać.

Posłanka Polski 2050 Izabela Bidnar dodała, że takie rozwiązanie leży w m.in. w interesie gospodarki a także klientów, którzy są obecnie mają coraz mniej czasu na robienie przedświątecznych zakupów.

Tymczasem alternatywne rozwiązanie przygotowali również posłowie Polski 2050 - Trzeciej Drogi.

Zaproponowano, że jeżeli niedziela poprzedzająca pierwszy dzień Bożego Narodzenia przypada na dzień 24 grudnia, to zakaz handlu nie będzie obowiązywał "w dwie kolejne niedziele poprzedzające niedzielę przypadającą na 24 grudnia". W przypadku wejścia w życie rozwiązania w Wigilię obowiązywałby zakaz handlu, a sklepy mogłyby być otwarte 10 i 17 grudnia.

Ten projekt zyskał z kolei pozytywną rekomendację sejmowej komisji.

 


Dzięki wprowadzeniu takiego przepisu nie trzeba by każdorazowo zmieniać ustawy, gdyby Wigilia wypadała akurat w niedzielę.

Tymczasem oburzenia nie kryją ani właściciele sklepów, ani pracownicy. Warto przypomnieć, że minister rozwoju Waldemar Buda już w czerwcu obiecał, że tegoroczna Wigilia nie będzie pracująca. Ale nie zdążył przygotować przed wyborami projektu ustawy, który Sejm mógł uchwalić w wakacje.

W efekcie do Wigilii został już mniej niż miesiąc, a wciąż nie wiadomo, czy tego dnia sklepy będą otwarte.

Oceń publikację: + 1 + 16 - 1 - 38

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~exx 2023-11-28
    11:49:37

    62 18

    Co to za polski fetysz z tymi niedzielami handlowymi? Cała Europa zachodnia ma normalne godziny handlu i rzadko gdzie jest niedziela handlowa. Tylko takie sługusy jak my mamy zap... w weekendy. Jakim trzeba być nieogarem żeby w niedzielę zakupy robić?
    Dlaczego w takim razie urzędy nie są otwarte w weekend, a sądownictwo, okulista, dentysta, banki?

  • ~Julka 02 2023-11-28
    12:16:01

    41 24

    Ojejciu, a Szymon nam obiecał, że wszytko zostanie bez zmian, dodatkowo wreszcie da nam wolność, za którą tak tęskniłyśmy przez ostatnie 8 lat. To pewnie przez tego złego Tuska będę musiała siedzieć w pracy, zamiast imprezować. Jeszcze oficjalnie nie rządzą, a już nas wystawili do wiatru.

  • ~Arteks 2023-11-28
    18:54:13

    12 34

    @exx - masz mylne pojęcie. Prawie cały świat daje handlowcom wolność wyboru tego kiedy ich biznesy mogą być czynne, a kiedy nie. Tylko niektóre kraje wprowadziły ograniczenia i zakazy ale większość ludzi widzi absurd takich rozwiązań. Niemcy np. kochają... jarmarki. I nie przeszkadza im to, że są czynne w niedziele. Czyli jarmak ist gut, a market nein? U nas popularne są przykościelne niedzielne odpusty , festiwale, czy giełdy samochodowe - wszystko odbywa się w niedziele i zawsze łączy się z transakcjami kupuj/sprzedaj.

    Jakim nieogarem trzeba być aby nie widzieć ideologii w czymś tak głupim jak ten zakaz?! Pytasz się o sądy, lekarzy czy urzędy. Różnica jest zasadnicza. Na zakupy chodzi się z przyjemności, a do tych instytucji powyżej - z obowiązku. Niech jak najszybciej przywrócona będzie normalność! Wolny rynek = wolny handel.

  • ~Czerwony88 2023-11-28
    20:36:02

    25 8

    Zgadzam się exx cały tydzień jest na robienie zakupów a w niedziele się odpoczywa.. mnie by wqrw.... jakby moja kobieta miała iść w niedz stać przy ladzie albo siedzieć przy kasie bo jakiś niemoral przyszedł po browara albo jakas kobieta chodzi po odzieżowym przymierza 20 rzeczy a nic nie kupi bo zachciało jej się akurat w niedz przyjść. Niedziela wolna i dla rodziny!

  • ~stam55 2023-11-28
    23:36:32

    6 2

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Franek 7 2023-11-29
    11:17:19

    5 9

    W normalnych krajach gdzie jest jakakolwiek resztka wolności nikt nie słyszał o zakazie handlu w niedzielę ( cała Azja, Ameryka Płd itp).
    W sobotę pod wieczór w Lidlu to jak na obrazie Matejki „ Bitwa pod Grunwaldem” nie wspominając o tym, że już pieczywa brak i wielu innych produktów. W Szwecji byłem ostatnio i znajomi wymyślili w niedzielę rosół. Poszli do Maxi Ica na zakupy- jak ludzie- spokojnie jak ludzie, bez walki o marchewkę zrobili zakupy. Normalność. U nas ciągle dzikość bo do kościoła mamy w niedzielę chodzić a nie na zakupy.

  • ~Franek 7 2023-11-29
    11:20:26

    7 9

    A tak w ogóle to proponuję zamknąć kościoły w co drugą niedzielę… Księża też chcą spędzać czas ze swoimi dziećmi…

  • ~1floyd 2023-11-29
    16:40:08

    4 0

    A dlaczego mamy być nierówno traktowani? Jak sprzedawca, chce załatwić sprawy w urzędzie, to musi w tygodniu, a nie w niedzielę? Co stoi na przeszkodzie, by urzędy nie były otwarte 7dni w tygodniu? Punkt widzenia zależny od punktu siedzenia? I proszę nie pisać nie każdy musi być sprzedawcą, bo urzędnikiem też nie. Rozwiązanie jest proste. Każdy kto pracuje w niedzielę i święta otrzymuje obligatoryjnie +100% swojej stawki dziennej. Do tego, w tych dniach narzut do ceny towaru +20 % celem, częściowej rekompensaty właścicielom działających w tych dniach placówek. Bo skoro ktoś ma ciśnienie na zakupy w tych dniach, to cena nie gra roli.

  • ~Dintojra 2023-11-29
    16:59:22

    2 4

    "To pewnie przez tego złego Tuska będę musiała siedzieć w pracy, zamiast imprezować."
    @Julka 02 - Dam ci dobrą radę... zwolnij się z pracy, skoro ci się nie chce i w niej tylko siedzisz, w ten sposób będziesz mogła więcej imprezować.

    Ja nie mam ani negatywnego, ani pozytywnego zdania odnośnie handlu w niedzielę... zwyczajnie mi to "zwisa", jak ktoś chce latać po sklepach w niedzielę to niech sobie lata, ja nie potrzebuję robić zakupów w niedzielę , bo w tygodniu sklepy są otwarte tak długo, że spokojnie można się wyrobić... a na wieczorny rosół zawsze można podjechać do najbliższej restauracji.

    Jednak jeśli sklepy miałyby być czynne, to pracować w nich powinni ci, którzy są chętni zarobić ekstra kasę.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.