Zadziwiają rybniczan swoją sprawnością fizyczną. W Golejowie działa grupa street workout

Street Workout staje się coraz popularniejszą formą aktywności w naszym mieście. Rok temu pisaliśmy o młodych rybniczanach tworzący grupę Street Workout Rybnik, którzy bez najmniejszych problemów wykonują niezliczoną ilość podciągnięć, pompek i różnorakich figur. Założyciel grupy - Seweryn Radtke wraz z kolegami upodobali sobie park Kozie Górki w dzielnicy Meksyk.

Dzisiaj natomiast skupimy się na Golejowie, ponieważ w tym rejonie Rybnika od pewnego czasu również sporo się dzieje. W lutym 2014 roku Artur Losse, uczeń Zespołu Szkół Technicznych postanowił ćwiczyć u kolegi na siłowni. - Równocześnie zacząłem interesować się treningiem siłowym. Szukając w Internecie ciekawostek, natrafiłem na filmik któreś z grup street workout, bardzo mi się spodobało to, co zobaczyłem – wspomina założyciel Street Workout Golejów.

Artur postanowił ćwiczyć w swoim ogródku podciągania na drążku i pompki. Z czasem zrezygnował z siłowni. - Zauważyłem, że ćwiczenia z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała dają lepsze efekty. Postanowiłem wybudować swój pierwszy segment z drążkami, pomagał mi w tym tata. Sąsiedzi byli zdziwieni konstrukcją – dodaje.

Temat street workout'u pochwycili koledzy ze szkoły, a zarazem sąsiedzi Artura – Mateusz Gąska, Mateusz Kuchcik, Paweł Kuchcik, Bartosz Grobelny, Marcin Oleś. Jakub Koziarski i Mateusz Hołyk. W ten sposób powstała zgrana paczka, która rozbudowała podwórko o kolejne elementy do ćwiczeń. - Na początku mieliśmy ustalone dni, wtedy też trenowaliśmy wszyscy razem. Ustalaliśmy co trenujemy i o której godzinie. Teraz natomiast każdy z nas przychodzi tutaj indywidualnie tak, jak mu czas na to pozwala – wyjaśnia Artur Losse.

Jak się okazuje, treningi nie tylko poprawiają sprawność fizyczną, ale mogą się również przyczynić przy rehabilitacji. Mateusz Kuchcik rok temu miał wadę kręgosłupa. - Mimo to zacząłem trenować. Pół roku później poszedłem do lekarza na kontrolę. Jak ze mną rozmawiał, to nie był przekonany do tego rodzaju ćwiczeń. Jak pokazałem mu plecy to się zdziwił, dzisiaj jestem zdrowy. Ćwiczenia na drążku są pewną formą rehabilitacji, budują ciało – mówi Mateusz Kuchcik.

Oczywiście wraz z treningiem idzie też odpowiednia dieta, ale tak naprawdę ćwiczyć może każdy. - Kto chce, niech przyjedzie do nas i trenuje z nami – dodają młodzi rybniczanie. Choć street workout staje się coraz popularniejszy w Rybniku, to nadal wzbudza on żywe zainteresowanie wśród osób postronnych. - Jesteśmy dość zaawansowani w ćwiczeniach i niektóre elementy wyglądają imponująco. Ludzie oglądają się za nami, są zdziwieni tym co robimy – dodaje założyciel grupy.

Chcielibyście dołączyć do grupy z Golejowa? Skontaktować się z nią możecie poprzez fanpage Street Workout Golejów.

>>Byliśmy u chłopaków ze Street Workout Golejów – zobaczcie zdjęcia

Jak w praktyce wyglądają ich ćwiczenia? Zobaczcie poniższy film: