W tym domu pod Rybnikiem straszy? Sprawdziła to grupa SRC Urbex (wideo)

Ekipa SRC Urbex ma za sobą już wiele wizyt opuszczonych miejsc. Byli m.in. w dawnym dworcu w Głubczycach, opuszczonym szpitalu w Starachowicach, czy prosektorium w Raciborzu. Odwiedzili też okoliczne lasy, cmentarze oraz opustoszałe ośrodki i gospodarstwa na odludziu.

Zajmujemy się eksploracją opuszczonych miejsc, czyli potocznie mówiąc urbexem. Nasza grupa powstała w 2019 roku i od tego momentu działamy aktywnie w social mediach, głównie na kanale You Tube, aby wspólnie z Tobą i innymi dzielić się naszą pasją – dowiadujemy się poprzez stronę internetową SRC Urbex.

Grupa zaczęła działać, gdy jeszcze nie używało się nazwy „urbex”.

Wtedy było to po prostu odwiedzanie opuszczonych miejsc. Miejsca takie często posiadają bogatą, ciekawą historię, są owiane wieloma tajemnicami, a my postanowiliśmy je odkrywać, i chyba to najbardziej nas zafascynowało – czytamy.

Dawid Ostałowski, raciborzanin i przedstawiciel SRC Urbex postanowił podzielić się z nami relacją z wypadu do opuszczonego domu pod Rybnikiem, konkretnie – w Świerklanach. Nie podaje jednak dokładnego miejsca wizyty, by uchronić miejsce przed dalszą dewastacją.

W tym opuszczonym budynku, a dokładnie na łóżku, które zachowało się tam do dnia dzisiejszego znaleziono zwłoki właściciela. Z informacji, jakie udało nam się pozyskać, doszliśmy do wniosku, że zmarł spokojnie po prostu się nie budząc. Jego ciało zostało odkryte po trzech dniach od śmierci. Wiadomości te pozwoliły mi wstępnie przypuszczać, że jeżeli coś ma nawiedzać to miejsce to raczej nie on. Zazwyczaj osoby, które zmarły łagodną śmiercią bądź spodziewali się jej w jakimś stopniu nie mają powodu, aby błąkać się po ziemi, chociaż oczywiście są wyjątki – dodaje Dawid Ostałowski.

Raciborzanin wraz z kolegą rejestrowali wnętrze kamerą SLS (urządzenie do wykrywania duchów, które nie są widoczne dla ludzkiego oka) oraz detektorem promieniowania elektromagnetycznego.

Kiedy udałem się do kuchni, a przynajmniej tego, co z niej pozostało, udało mi się zarejestrować dwie postacie siedzące przy stole, a kolejną trzecią stojącą nad nimi. Dlaczego skupiały się wyłącznie przy tym stole? Skąd się wzięły? Niestety tego nie jestem w stanie do końca określić. Dom wygląda na bardzo wiekowy, a jego przeszłość mogła być bogata w różne wydarzenia, również te tragiczne w skutkach – wyjaśnia.

Zdaniem Dawida Ostałowskiego, sam budynek mógł powstać jeszcze przed II wojną światową, biorąc pod uwagę rozmieszczenie pomieszczeń i chlew, który bezpośrednio przylega do budynku mieszkalnego.

Zobaczcie wideo z wizyty w opuszczonym domu:

Wierzycie w zjawiska paranormalne? Czy widzieliście lub słyszeliście coś, co trudno logicznie wytłumaczyć?