Uwaga na samochody!

   Złodziej obserwuje kierowcę od momentu kiedy ten wysiada z samochodu. Patrzy, gdzie chowa kluczyki, a następnie śledzi go. W dogodnej dla siebie sytuacji kradnie kluczyki i odjeżdża nowym samochodem – mówi Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji. W ten sposób w grudniu skradziono cztery samochody. Wszystkie zaparkowane były w centrum miasta – w pobliżu Urzędu Miasta, przed supermarketem Lidl (z tego parkingu skradziono mercedesa 210 o wartości 100 tys. zł), na ul. Raciborskiej oraz Młyńskiej. W tym ostatnim przypadku złodziej odjechał nowym peugeot 307 o wartości 60 tys. zł. Kierowca tego samochodu po zaparkowaniu i zamknięciu auta, włożył kluczyki do kieszeni, a następnie poszedł na targowisko. W pewnym momencie zorientował się, że nie ma kluczyków. Kiedy wrócił w miejsce, gdzie zostawił samochód, okazało się, że już go nie było. Z kolei wczoraj (11.12) między godziną 12.00 a 12.20 skradziono renault laguna o wartości 90 tys. zł. Kierowca zostawił samochód przy ul. Wieniawskiego (w okolicy Banku Śląskiego). Złodziej otworzył auto za pomocą skradzionej wcześniej karty chipowej.
     Radzimy, aby nie chować kluczyków, kart itp. do kieszeni, tylko w miejsca dobrze zabezpieczone – dodaje rzeczniczka. Coraz częściej złodzieje postępują właśnie w opisany wyżej sposób. Tradycyjne kradzieże samochodów w nocy zdarzają się obecnie rzadziej.