zamknij

Wiadomości

ŚZGiP: szpitale są w katastrofalnej sytuacji finansowej. Jest apel do ministra zdrowia i NFZ

2022-12-12, Autor: 

Przedstawiciele Śląskiego Związku Gmin i Powiatów nie mają złudzeń: sytuacja finansowa szpitali jest katastrofalna. Będzie jeszcze gorzej, jeżeli tematem na poważnie nie zajmie się minister zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia.

Reklama

„Szpitale po raz kolejny znalazły się w katastrofalnej sytuacji finansowej”

W miniony piątek (9 grudnia) w Zabytkowej Kopalni Ignacy miało miejsce posiedzenia Śląskiego Związku Gmin i Powiatów – organizacji zrzeszającej 154 Jednostki Samorządu Terytorialnego województwa śląskiego.

Jednym z punktów obrad był apel o natychmiastowe podjęcie działań, które realnie poprawią sytuację finansową publicznych szpitali.

Na skutek niedawnej podwyżki wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz galopującej inflacji, za którymi niestety nie poszedł adekwatny do potrzeb wzrost wyceny świadczeń medycznych, szpitale w województwie śląskim po raz kolejny znalazły się w katastrofalnej sytuacji finansowej. Koszty pracy stanowią aktualnie największy udział w kosztach, jakie ponoszą szpitale. Część podmiotów już teraz ma problem z utrzymaniem bieżącej płynności finansowej, a kolejne będą mierzyły się z tym problemem w następnych miesiącach – czytamy w komunikacie wystosowanym przez ŚZGiP.

Samorządowcy zaznaczają, że w praktyce oznaczać to może m.in. zaniechania opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, a w skrajnych przypadkach brak realnych środków na wypłatę wynagrodzeń.

Takie koszty jak zakup energii i ciepła, zakup żywności, usług żywienia pacjentów czy usług transportowych, które w poprzednich latach utrzymywały się na w miarę stabilnym poziomie, obecnie rosną w niespotykanym od wielu lat tempie. Wzrost kosztów w tych obszarach jest dużo wyższy niż ogólny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych.

Nie tak dawno pisaliśmy o trudnej sytuacji finansowej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku. Podwyżka pensji kosztuje lecznicę miesięcznie około 1,5 mln złotych.

Czyli przez pół roku ponieśliśmy już 9 mln złotych strat na samych podwyżkach pensji. Przyszły rok będzie równie ciężki, a jeszcze słyszymy, że w połowie 2023 roku Ministerstwo Zdrowia szykuje korektę ustawy – mówił pod koniec listopada Janusz Kowalski, zastępca dyrektora WSS nr 3.

Więcej pisaliśmy >>WSS nr 3: dwa oddziały definitywnie zlikwidowane. Nie wiadomo, czy otworzy się interna<<

Odpowiedzialność ponosi minister zdrowia i NFZ

Samorządowcy zrzeszeni w ŚZGiP wskazują w apelu, że czasowy mechanizm wyrównania wysokości kontraktów do 16% jest wysoce niewystarczający, zwłaszcza że ma zastosowanie od września br., a obowiązek wypłaty przez szpitale wynagrodzeń w podwyższonej wysokości obowiązuje już od lipca br.

Nasze wątpliwości budzi również fakt, że instrument ten ma charakter czasowy i od 1 stycznia 2023 r. będzie pomniejszany o każdą podwyżkę wyceny świadczeń czy zmianę taryf. Oznacza to, że sytuacja szpitali, które już teraz mają ogromne problemy finansowe, w kolejnych miesiącach będzie ulegała pogorszeniu – czytamy w piśmie.

Ich zdaniem przyczyną złej sytuacji finansowej szpitali miejskich i powiatowych województwa śląskiego jest nieprawidłowa i nieadekwatna do ponoszonych kosztów, wycena świadczeń.

Zdumienie budzi fakt, że w planie taryfikacji na 2023 nie przewiduje się prac nad zmianą wycen w takich obszarach jak chirurgia ogólna czy ginekologia i położnictwo, które funkcjonują w zdecydowanej większości szpitali miejskich i powiatowych i które od lat są obszarami deficytowymi.

Opublikowany niedawno przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji raport w sprawie ustalenia taryfy świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego obejmujących leczenie chorób wewnętrznych też nie napawa optymizmem.

Z treści raportu wynika, że łącznie wszystkie szpitale w Polsce realizujące świadczenia w tym obszarze będą mogły liczyć dodatkowo na 665 mln zł. Obecnie oddziały chorób wewnętrznych prowadzi 480 szpitali. Oznacza to, że szpitale będą mogły liczyć średnio na nie więcej niż 120 tys. zł miesięcznie. Dodatkowo jak zaznaczono wcześniej o tę wartość będzie pomniejszana wysokość tzw. współczynnika 16%, co w przypadku części szpitali będzie oznaczało brak realnego wzrostu wartości umów zawartych z Narodowym Funduszem Zdrowia. Innymi słowy koszty podwyżek wynagrodzeń z lipca 2022 r. szpitale będą musiały sfinansować z podwyżek wyceny świadczeń w 2023 r – zaznaczają samorządowcy.

Zgromadzenie Ogólne Śląskiego Związku Gmin i Powiatów zauważa, że zarządzanie szpitalami w stanie permanentnej niepewności w obszarze finansowania świadczeń opieki zdrowotnej oraz stałego niedofinansowania podstawowej działalności jest w praktyce niemożliwe.

Odpowiedzialność za zapewnienie odpowiednich warunków finansowych do udzielania świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych ponosi Minister Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia, co wprost wynika z art. 14 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Oczekujemy zatem, że wskazane podmioty będą rzetelnie wywiązywać się z nałożonego na nie obowiązku – zaznaczają na końcu samorządowcy.

Argumentów podczas obrad słuchał zaproszony wojewoda śląski – Jarosław Wieczorek, a więc przedstawiciel rządu w województwie śląskim. Nie zadeklarował konkretnej pomocy, czyli zabiegania o wzrost wyceny świadczeń medycznych. Wyjaśniał, że ten obszar znajduje się poza jego kompetencjami.

Umówiłem się z samorządami tak, że będziemy rozmawiać o mechanizmach zarządczych w placówkach ochrony zdrowia, ale głównie z organami prowadzącymi. Szpitale różnie podchodzą do zarządzania placówką, często organ prowadzący nie do końca wie, jak wygląda funkcjonowanie placówki, jakie są świadczone usługi, jak wygląda wycena. Struktura kosztów w jednym szpitalu jest taka, a w drugim inna – stwierdził Jarosław Wieczorek.

Zadeklarował otwartość w rozmowach dotyczących mechanizmów określających potrzeby zdrowotne.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 16

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~master4k 2022-12-12
    14:33:27

    40 12

    Co tam szpitale, drogi, czy żłobki? Ważne, że jest 2,7 mld na TVP.

  • ~grzegorz410 2022-12-12
    15:09:34

    11 25

    A za Tuska - na 1, 2,3 start -

  • ~Franek 7 2022-12-12
    18:17:58

    27 6

    Seeeeeerio? A w TVP mówią, że jest wspaniale. Prezes Glapiński mówił, że mamy forsy jak lodu i cały świat chce od nas pożyczać a wczoraj dostał jakąś tam wielką nagrodę za to, że wspaniale sobie radzi… No to o co tu chodzi ;)

    A tak na poważnie to gdzie są te miliardy złotych z podniesionej do 9% składki zdrowotnej? Wiem bo sam płacę. Sprzedajesz samochód jako przedsiębiorca i płacisz 9% składki zdrowotnej. To są grube miliardy, które miały diametralnie poprawić sytuacje służby zdrowia… Rozkradli je PiSwoskie szwagry czy co się stało?

  • ~hub381 2022-12-13
    09:32:38

    11 3

    Aż ciarki po plecach ... co PiS wyprawia z funduszami,ale za to mamy naj... smiejsznego prezesa NBP-błazeń finansowy. A b.... mu przyklaskuje.Smutne lecz tragiczne.

  • ~ 2022-12-14
    05:51:10

    2 2

    Dajcie tam Krzakale to moze z puszki cos uzbieral na dzieci co sa udreku i uratuje szpitale.
    Piszecie o ministrze ze zle zarzadza.
    A lekarze co maja po dwa gabinety i zarabiaja po 90000 tys w skali roku to juz cisza.
    Kto korzysta ze sprzetu szpitalnego prywatne kierujac tam pacjenta.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5342