Koncertowe odliczanie

   Jeszcze nie tak dawno temu byli kojarzeni z muzyką studencką, czy alternatywną. Teraz stali się zespołem ze ścisłej czołówki pod względem sprzedanych płyt. Formacja „Raz-Dwa-Trzy” nie gościła w naszym mieście po raz pierwszy, drugi, ani trzeci. Muzycy lubią Rybnik i chętnie to miasto odwiedzają. Wielokrotnie urozmaicali swoimi aranżacjami koncerty i festiwale, m.in. VII Ogólnopolski Festiwal Piosenki Artystycznej.
    Adam Nowak - bardzo ważna jedna piąta zespołu - powiedział niegdyś, że idealnym miejscem na koncert jego grupy jest miejsce pokryte patyną czasu, na scenie zbudowanej ze starych desek, oświetlonej białym światłem, wokół której panuje klimat otwartości. Tym razem światło było raczej kolorowe, lecz mimo to na klimat nikt nie mógł narzekać. Sala teatru wypełniła się publicznością o bardzo zróżnicowanym wieku, więc i tendencjach muzycznych. Nie było to jednak problemem, aby bardzo dobrze się bawić oraz żywo i entuzjastycznie przyjmować każde kolejne utwory.
    Koncert rozpoczął się kompozycją „Trudno nie wierzyć w nic” z najnowszej płyty zespołu o tym samym tytule. Następnie usłyszeliśmy m.in. „Nazywaj rzeczy po imieniu”, „I tylko to wiem”, „Tak mówi Pismo”, „Jutro możemy być szczęśliwi”, „Amulet”, „Talerzyk”, „Czarna Inez”, ”Nikt nikogo (i tak warto żyć)”, „W wielkim mieście”, czy aranżacje muzyczne utworów Agnieszki Osieckiej - „Oczy tej małej”, „Czy te oczy mogą kłamać” oraz „Piosenka o okularnikach”.
 Właśnie te kompozycje z bardzo znanej płyty „Czy te oczy mogą kłamać”, która przyniosła zespołowi sławę i komercyjny sukces, stworzyły fenomenalny, pociągający odbiorców nastrój. I tak było już do końca. Publiczność zgromadzona tego wieczoru w RCK najchętniej nie rozstawałaby się z muzykami. Jej brawa aż trzykrotnie wywołały muzyków na scenę. Dopiero po wykonaniu „Pod niebem pełnym cudów” zespół pożegnał się ostatecznie z publicznością. 
    Historia zespołu sięga roku 1990. Dziś, po 15 latach charakterystycznych dla przemysłu muzycznego wzlotów i upadków, można powiedzieć, że zespół „Raz, Dwa, Trzy” to gwiazda polskiej sceny muzycznej, sprawdzająca się świetnie zarówno na poetyckich scenach, jak i „Przystanku Woodstock”. Twórczość zespołu bardzo trudno jest zaszufladkować, co świadczy o ich profesjonalizmie i ogromnej oryginalności.



Alicja Sobik