Skarbówka wyłapała oszustwo podatkowe. Muszą oddać 380 tysięcy złotych

Pracownicy Urzędu Skarbowego w Rybniku przeprowadzili czynności analityczne wobec grupy podmiotów, które nie wpłacały bieżących zaliczek na podatek dochodowy od osób prawnych (CIT). Okazało się, że jedna spółka działająca w branży budowlanej zadeklarowała w podatku od towarów i usług (VAT) obrót w znacznej wysokości, a nie wpłaciła zaliczki CIT. To zainteresowało pracowników urzędu.

- W wyniku przeprowadzonych czynności sprawdzających urzędnicy poinformowali firmę o konieczności wpłaty ponad 380 tys. zł podatku dochodowego od osób prawnych. Spółka dokonała już wpłaty. Prowadzone czynności sprawdzające poprzedzone czynnościami analitycznymi są działaniami szybkimi i bardzo efektywnymi. Ponadto pozwalają na równie szybkie działanie podatnika poprzez skorygowanie błędnych lub brakujących deklaracji podatkowych, a co za tym idzie szybkie zapłacenie należności podatkowych - mówi Anna Hanke-Hetmaniok z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.

- Przypominamy, że podatnicy i płatnicy nie składają w trakcie roku podatkowego deklaracji podatkowych. Są natomiast zobowiązani do wpłacania zaliczek na podatek dochodowy. Wysokość zaliczek wynika z wielkości uwzględnianych w rachunku podatkowym według ogólnych zasad - narastająco od początku roku podatkowego - dodaje.

Co do zasady zaliczki są wpłacane miesięcznie. Natomiast mali podatnicy oraz podatnicy rozpoczynający prowadzenie działalności gospodarczej mają możliwość wpłacania zaliczek kwartalnie.

Szczególnym sposobem obliczania wysokości zaliczek jest system uproszczony. Wysokość zaliczek jest w nim uzależniona od podatku należnego wykazanego w zeznaniu złożonym w roku, który poprzedza dany rok podatkowy lub – w przypadku poniesienia w tym roku straty – w zeznaniu złożonym w roku, który poprzedza dany rok podatkowy o 2 lata. W tym systemie zaliczki wpłacane są miesięcznie.