Rybniczanie „na bakier” z segregacją. Miasto zrobiło test

To sprawcie aby odbiór śmieci był sprawnie przeprowadzany a nie że kontener z plastikiem potrafi przez 3 dni stać wyładowany tak że się już nawet wokół niego nie da za bardzo worka postawić. Mając do wyboru tworzenie hałdy śmieci a wrzucenie plastików do ogólnego gro ludzi wybierze opcję 2.
Wprowadzono radośnie przepis nakładający obowiązki na obywatela a potem jak to w Najjaśniejszej w zwyczaju olano sprawę tego czy umożliwia mu się sprawne i niekłopotliwe wywiązanie się. Bo ty mieszkańcu musisz a nas włodarzy mało to obchodzi jak to zrobisz

A jak wyglądają rybniczanie na tle mieszkańców innych miast? Może mniej propagandy urzędniczej ?

"Zgodnie z przepisami, w roku 2017 segregacji powinno było podlegać 20 procent odpadów. Z wielkim trudem udało nam się uzyskać ten parametr – mówi Janusz Koper, zastępca prezydenta Rybnika. I dodaje. – Tymczasem w roku 2018 wskaźnik ten wynosi 30 procent, w roku przyszłym będzie to 40 procent, a za dwa lat już 50 procent odpadów musi być gromadzonych w sposób selektywny. "

Czy ktoś jest taki naiwny czy po prostu w UM nie zatrudniają ludzi myślących. Chcą mieć 50% odzysku odpadów to niech nie liczą że te odpady będą segregowane przez mieszkańców. Po prostu umowa z ZK i więźniów tych łagodniejszych na taśmę przebierać śmieci. Ew. można mielić i oddzielać automatycznie różne frakcje szkło, plastik, metal... Nie sądzę żeby to było droższe niż jeżdżenie co chwilę inną śmieciarką po różne odpady...

~goliat w domach prywatnych musisz segregować bo widać z której posesji są zabierane śmieci, i taki test by łatwo wykazał czyje to są nie posortowane, na króliczoku to nikomu niczego nie udowodnisz...

~entropia to teraz popiół bierzesz z osobnego śmietnika i SM może zbadać czy tam nie ma części plastików...

@goliat - do tych śmietników "króliczoków" przez lata były podrzucane śmieci przez domkowców i zresztą do dzisiaj niektórzy przy okazji odwiedzin "wpadają" z reklamówkami na śmietnik co obserwowałem wielokrotnie. Wtedy domkowcom nie przeszkadzały niesegregowalne śmietniki na osiedlach. Ja popieram porządek we wszystkim i segregację śmieci. Ale tak samo jak ludzi trzeba edukować odnośnie zakazu palenia śmieci, wymiany przestarzałych pieców na inne, rozpalania od góry czy dbania o komin. Tak samo należy edukować innych odnośnie segregowania śmieci. Natomiast porównywanie psucia wizerunku miasta przez jego ciągłe zapylenie oraz smród i syf w powietrzu z większą pracą sortowni jest całkowicie niepoważne. Brak segregacji nie powoduje większego prawdopodobieństwa zachorowalności na drogi oddechowe, jak w przypadku używania przestarzałych technologii grzewczych.

@abisall - naprawdę trzeba być chorym ze skąpstwa człowiekiem aby np. w czasie remontu zamiast zamówić sobie wory na odpady budowlane - wyrzucać je gdzieś w okolicy lasu lub palić jakieś pilśniowe meble zamiast wywieźć je tam gdzie przyjmują duże gabaryty czy nawet podrzucić blokersom. Na szczęście technika pomaga nadleśnictwom zakładać ukryte kamery i niektóre cwaniaki się już na tym "przejechały" płacąc za swoje skąpstwo wielekroć tego ile by mogli zapłacić wywożąc odpady legalnie. I tak trzeba docenić, że po wprowadzeniu ustawy o odpadach i ryczałcie za wywóz śmieci - ilość wywożonych śmieci do lasów się zmniejszyła. Wcześniej dla wielu domkowców, wywózka śmieci do lasu to była norma. I tak samo wierzę, że ludzie się ucywilizują kiedyś jeśli chodzi o ogrzewanie domów. Trzeba tylko na to czasu, edukacji i zmiany pokoleniowej.

Odpady powinny być sortowane w sortowni na wysypisku śmieci. Tak to działa w np. w całych USA. Ale u nas to my mamy płacić za śmieci, sortować, segregować, kupować pojemniki i worki, a ktoś inny robi na tym interes...

25% to dużo? Chyba komuś się w główce poprzewracało.
Przypomnę wam, że mamy osoby starsze, dla których utrudnienia wprowadzane przez miasto mogą to stanowić problem.
Wg mnie wynik jest rewelacyjny.

Co do segregacji...pracuje w firmie co opróżnia takie pojemniki...jak to jest że w pojemniku żuzel i popiół sa spalone pampersy?? W workach na plastik sa szklane butelki a w workach na makulature smieci komunalne więc sami jestescie sobie winni.Ale od 1 stycznia jak będzie chciarz jeden pampers w koszu na żuzel zdjęcia i kara i tak dalej

Jurempus mówisz teraz o mieszkańców domków: w worku na plastik szkło, w worku na szkło plastik i co ty na to teraz Goliat? Może przyjrzymy się co ty tam upychasz do tych worków?

Arteks na szczęście czasy ukrytych kamer sie skończyły... I jeżeli nadleśnictwo cos takiego ma to nielegalnie. Czyli prawo lamie ten kto wyrzuca śmieci i ten który nagrywa.

Co do bloków, to niestety Twoja wizja spoleczenstwa doskonalego kolejny raz sie nie sprawdza.

Wiem, ze podasz tysiąc powodów aby wyburzyc domki i postawić na ich miejsce bloki. Musisz jednak wiedzieć ze zarówno tu i tu mieszkają ludzie dla których podstawowa potrzeba jest zapewnienie komfortu. Jak ten komfort wyglada zależy od edukacji. Twoje marksistowskie poglądy niestety całkowicie sie rozmijaja z nowoczesnosci i nowoczesnym trybem zycia. Zobacz Warszawe (wiem ze napiszesz ze to ni jest dobry przykład) ale ludzie wynoszą sie z apartamentowcow do domków na obrzeza w miejsce gdzie rozpoczeto budowę nitki metra. Wracając do śmieci. Wiele osob nie wie po co i jak segregować. Tak to prawda. Nie wiedza jak. Starszym osoba ciężko zapamiętać kolory, a przez to nie widza sensu tej czynności. Nie wytykanie błędów, a dobrze zaplanowana edukacja powinny brać gore.

Opakowań jest za dużo. Kto widział pakowane w folię pojedyńcze ogórki? To jest nie potrzebne. przykładów można mnożyć. Worki na wszystko i do wszystkiego. Zalewa nas plastik.

Kiedyś były grube butelki z coca-coli z kaucją, czemu je wycofali? Z przyczyn ekonomicznych, dlatego, że środki do mycia takich butelek były za drogie dla koncernu.

Szkło jest najlepszą alternatywą dla PET przy produkcji napojów. Można je potłuc, przetopić czy nawet użyć do produkcji wełny szklanej.

Pytanie: czy opakowania po mięsie, puszki dla psa lub kota myjecie i segregujecie czy walicie do zmieszanych? Woda kosztuje.

~ryhor Masz rację, najgorzej jest z opakowaniami słodyczy, najpierw folia, dalej kartonik, papierek, znowu folia, inna folia, papierek i na końcu maluśki cukierek.
Powinna być jakaś norma ile % produktu może zawierać opakowanie.

W Niemczech wszystkie napoje w szkle, puszki z kaucją i działa. Tylko u nas wszystko się robi od dupy strony.

norton napisałeś: "Skąd ja wezmę odpady plastikowe jak wprowadzą zakaz używania patyczków, łyżeczek".....przecież ty dalej żarcie paluchami dopychasz....że tak jak ty sarkastycznie dorzucę

Sam kolor pojemnika nie wystarczy ? Mam go jeszcze opisywać po to, by za kilka dni opisu już nie było widać?

Ja również nie rozumiem, po co te opisy na kubłach, skoro są kolory? Po co jeździ ta śmieciarka co tydzień? Nie można w jednym terminie "wysłac" po kilka samochodów, i "odkorkowac" z worków i kubłów daną dzielnicę? Tak to mamy codziennie inne śmieci na ulicach, po co to komu i czemu to służy? To wymysł p. Kopra? Wydaje mi się, że Żory dużo nie straciły nie oferując mu pracy u siebie. Co może, to skonci, bo albo wybuduje nową ulicę z kątami prostymi i lustrami, albo swoją nieudolnośc w zaprogramowaniu prawidłowej segregacji przerzuca na mieszkanców

pprywatnie. Pełna zgoda. Odpady winny być segregowane w sortowniach na wysypiskach śmieci. Przez kogo? Wzorem USA, przez więźniów zakładów karnych. Tam w zeszłym roku więziennictwo, 4,5 mld USD zysku. A ile miało w Polsce. Więzień pracujący w USA otrzymuje ok 40% stawki godzinowej, jaką otrzymuje normalnie zatrudniony. Pozostałe 60%, zabiera mu zakład karny. Z tej kwoty ma opłacane ubezpieczenie, i pokrywane koszta pobytu w więzieniu. Ale tam założenie jest proste. Więzień ma pracować dla społeczeństwa. A nie społeczeństwo na więźniów