Remont wieży ciśnień odroczony. Miasto dostało dwa razy za drogą ofertę

Przetarg na generalną renowację zabytkowej wieży ciśnień w dzielnicy Zamysłów ruszył 10 sierpnia. Po jego zakończeniu magistrat jednak postępowanie unieważnił. Wszystko wskazuje na to, że temat remontu wieży miasto zostawia na kolejny rok.

W przetargu, który miasto ogłosiło miesiąc temu, wyznaczono szereg robót do wykonania. Na długiej liście prac, podzielonych na trzy etapy znajdowały się: renowacja dachu wieży i wykonanie nowego pokrycia na szczycie budynku, remont elewacji (wymiana okien, drzwi) i modernizacja wnętrza wieży (odświeżenie schodów, tynków, wylewki i stropu).

Poza tym magistrat zaplanował też zagospodarowanie terenu wokół wieży (a więc wykonanie chodników, nasadzeń i rozbiórkę betonowego „obiektu towarzyszącego”), a wisienką na torcie całej inwestycji miały być neonowe napisy, oświetlające po zmierzchu elewację budynku. Poza tym wieża miała być też podświetlana od dołu, bo oprócz przestrzennyh, pięciometrowych napisów „Rybnik”, przy wieży miały też zostać zamontowane oprawy oświetleniowe.

Wykonanie tych prac, które szczegółowo opisywaliśmy 25 sierpnia (gdy przetarg został zakończony), miasto wyceniło na kwotę 710 028, 91 zł brutto.

Wykonawca wycenia remont wieży na 1,5 mln złotych

Jak się jednak okazało, jedyna oferta, jaka wpłynęła w trakcie postępowania, ponad dwukrotnie przewyższyła wycenę tej inwestycji ze strony magistratu.

Zakład Usługowo Budowlany SKAR-IO S.C. Aldona Deka, Arkadiusz Hudziak, który przedstawił swoją ofertę w przetargu, wycenił to zadanie na 1 534 957,59 zł. Firma, która funkcjonuje w Rybniku przy ul. Chabrowej oceniła więc, że wykonanie wszystkich prac planowanych przez urząd miasta będzie dużo droższe, niż oszacował to zamawiający.

Co dalej z tą inwestycją? Czy miasto po unieważnieniu przetargu, które uzasadnia tym, że „cena złożonej oferty przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia”, postępowanie zostanie uruchomione ponownie?

Od Agnieszki Skupień, rzecznik rybnickiego magistratu, dowiadujemy się, że trzeba inwestycję przesunąć w czasie.

Przetarg unieważniamy. Z remontu nie wycofujemy się, ale musimy go odłożyć w czasie. Chcemy zmierzyć się z tą inwestycją w kolejnym budżecie – mówi nam Agnieszka Skupień.

Zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych postępowania unieważnia się, gdy oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia i gdy zamawiający nie może zwiększyć tej kwoty.

Inwestycja z nowego budżetu, będzie więc droższa?

Przesunięcie planów na remont wieży ciśnień na przyszły rok nasuwa myśl, że jeżeli w tym budżecie nie można było zwiększyć środków na remont tej wieży, to być może w przyszłym roku znajdą się na tę inwestycję większe środki.

Do takiego myślenia skłaniają nas też nasze dotychczasowe obserwacje unieważnionych przez magistrat przetargów. Z naszego doświadczenia wynika, że miasto ostatecznie dostosowuje ich kwoty do cen „rynkowych”, proponowanych w pierwszych przetargach przez potencjalnych wykonawców.

Przykładów na to, że po unieważnieniu przetargu z powodu zbyt wysokich wycen oferentów, podwyższa się wycenę zlecenia, mamy kilka.

Stało się tak na przykład w przypadku budowy budynku mieszkalno-usługowego przy ul. Hallera.

W postępowaniu została złożona oferta z najniższą ceną na kwotę: 44.817.591,07 zł brutto, natomiast kwota, jaką zamierza przeznaczyć Zamawiający na sfinansowanie zamówienia, wynosi 31.353.096,74 zł brutto – pisaliśmy we wrześniu zeszłego roku.

Przetarg, w którym planowane wydatki różniły się o 13 mln złotych od wyceny wykonawcy unieważniono i uruchomiono ponownie. Wówczas wycena została podniesiona, a drugi przetarg wygrało konsorcjum: WODPOL Sp. z o.o. z Żywca (lider) i PBO Śląsk Sp. z o.o. z Sosnowca (partner), które zaproponowało kwotę 43 188 000 zł (żeby pokryć ten koszt, wcześniej miasto musiało dołożyć 11 mln zł poprzez zakup dodatkowych udziałów w spółce "TWÓJ DOM").

Podobnie historia przetargu potoczyła się w przypadku budowy hospicjum w Niedobczycach. Magistrat zaplanował na ten cel budżet 17,7 mln zł, a najtańsza złożona oferta opiewała na kwotę 27,1 mln zł (następna - 32 mln 732 tys. zł). By móc wybudować hospicjum magistrat nie unieważnił przetargu, tylko załatał dziurę środkami z budżetu miasta (5,5 mln zł) oraz Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

O kłopotach Rybnika z przetargami pisaliśmy dokładnie rok temu. Dziś tylko przypomnimy, jak skomentował to wówczas ekspert ekonomista, a jednocześnie samorządowiec: 

Sondaż rynku można wykonać na wiele skutecznych sposobów. Jeśli urzędnicy nie potrafią tego zrobić, niech zlecą to przedsiębiorcy, który się na tym zna - powiedział nam Ireneusz Jabłoński.

Jak Waszym zdaniem potoczą się losy remontu wieży na Zamysłowie?