zamknij

Wiadomości

Pożegnaliśmy Grażynę Kohut – kobietę jak dzwon. „Kaj to żeś poszła mamusiu?”

2021-09-24, Autor: 

Dziś smutny dzień dla Rybnika i dzielnicy Popielów. Tłumy pożegnały dzisiaj Grażynę Kohut – pedagoga, wieloletnią dyrektor rybnickiego Tygla, samorządowca. Usłyszeliśmy wiele wzruszających słów, zobaczyliśmy wiele wylanych łez. - Kaj to żeś poszła mamusiu? - mówił przejęty Łukasz Kohut – syn zmarłej rybniczanki.

Reklama

Pożegnała ją rodzina, przyjaciele, bliscy znajomi. W ostatniej drodze towarzyszyli samorządowcy, urzędnicy, nauczyciele, mieszkańcy Rybnika i okolic. Była też grupa księży z biskupem Grzegorzem Olszewskim na czele, który przewodniczył mszy świętej. Dzisiaj w popielowskim kościele odbył się pogrzeb Grażyny Kohut, która zmarła kilka dni temu w jastrzębskim szpitalu.

Kapłan podczas homilii zwrócił uwagę, że zawsze była elegancka i cudownie uśmiechnięta.

- W sercu i umyśle, przewijają się takie, a nie inne myśli, pewnie rozżalenie, smutek, może i pretensje. Nie ma się czego wstydzić, bo pan Jezus też płakał nad śmiercią Łazarza. Pokazuje nam kierunek, cel i sens. Życie i śmierć odnosi do Boga-Ojca. Daje nam nadzieje, abyśmy też tak czynili – powiedział.

Dodał, że powinniśmy być wielkimi szczęściarzami.

- Pan Bóg dał nam żonę, mamę, siostrę, przyjaciółkę, sąsiadkę, pedagoga, szefa, gospodynię, parafiankę. Dane było nam słyszeć jej gromki śmiech, żart, niejedną mądrą radę, pocieszenie – usłyszeliśmy.

Ksiądz porównał Grażynę Kohut do perły, po którą przyszedł właściciel.

- Nasze życie jest darem, tak jak życie Grażynki, ale wypożyczonym na nieznany nam czas, byśmy go najlepiej wykorzystali. Ona ten dar wykorzystała. Śmierć i cierpienie jest szansą na uświadomienie sobie, że jesteśmy tylko ludźmi. Zauważamy, że życie to coś więcej – zwrócił się do wiernych.

Na koniec mszy świętej, głos zabrał Piotr Kuczera – prezydent Rybnika. Podziękował Grażynie Kohut za naturalną dobroć, lojalność względem naszego miasta.

- W czasie obecności w radzie miasta to miała na sercu, choć czasem musiała słyszeć słowa krytyczne. Żyła miastem. Dziękuję za uśmiech, on będzie obecny w naszej pamięci. Idźmy dalej z tym uśmiechem, bo po człowieku pozostają dobre czyny i dobra pamięć. Odpoczywaj w pokoju – powiedział Piotr Kuczera.

Z kolei w imieniu radnych Grażynę Kohut pożegnała Małgorzata Piaskowy.

- Na ten moment nigdy nie jesteśmy przygotowani, nie ma dobrej chwili na śmierć. Grażynko na zawsze będzie jedną z nas. Jeszcze długo nie zdołamy sobie poukładać w głowach tego, że już nie usłyszymy Twojego głosu w telefonie, czy nie będzie wspólnie debatować nad ważnymi sprawami tego miasta. Wiedzieliśmy, że jest źle, ale nikomu nie przyszło na myśl, że aż tak. To nie prawda, że czas leczy rany. Zadra w sercu pozostaje w sercu na zawsze. Z czasem jednak przeszywający ból stanie się znośny, a zamiast rozpaczy będą ciepłe wspomnienia.

Byłą dyrektor wspominała też wicedyrektorka Zespołu Szkół Technicznych w Rybniku - Małgorzata Kunka.

- Dziękujemy Ci, że byłaś z nami, za ciepło i dobro. Zawsze mogliśmy liczyć na Twoją bezinteresowną pomoc. Potrafiłaś pochylać się nad tymi, którzy potrzebowali pomocy. Dzięki swojej osobowości umiałaś złagodzić trudne sytuacje. Zawsze stawałaś w obronie uczniów i nauczycieli. Dziękujemy za każdy gest koleżeństwa, życzliwości, szczery uśmiech. Choć żegnamy Cię ze smutkiem, to w głębi serca wiemy, że jesteś z nami i będziesz nas nadal wspierać.

Na samym końcu głos zabrał Łukasz Kohut.

- Kaj to żeś poszła mamusiu? Cołki czas godałaś, że masz tyle planów, że będziesz czytać książki. Moja mamusia to nie był normalny człowiek, czasami wydaje się, że wielcy ludzie żyją hen daleko, a oni żyją przy nas. Ona taka była. Była kobietą jak dzwon, była przykładem, że Ślązaczka może bardzo wiele, była tytanem pracy, wyśmienitym pedagogiem – mówił nie kryjąc przy tym łez.

Łukasz Kohut wyznał też, że był zazdrosny, że każdy kłaniał się jego mamie na ulicy.

- Byłem zazdrosny, ale bardzo dumny. Wiedziałem, że moja mamusia to prawdziwa „szeryfka”, która zawsze daje radę i zawsze znajdzie uśmiech i dobre słowo – dodał.

Europoseł zdradził też, że jego mama bardzo dobrze tańczyła rock'n'rolla.

- Było mi wstyd, że nie mogę dotrzymać jej kroku. Uwielbiała marcepan, czarną kawę, pieczeń z gęsi, stroniła od alkoholu. Kochała wycieczki, podróże, dobre towarzystwo, teatr. Nauczyła mnie słuchać muzyki, uwielbiała Sen o Victorii. Na każdym koncercie Dżemu dzwoniłem do niej jak grali Victorię. Nawet jak była już w szpitalu, słyszała w Jastrzębiu koncert syna Ryszarda Riedla, napisała mi, że było słychać jej ulubiony utwór – wspomina.

Łukasz Kohut obiecał mamie, że jej ogień nie zgaśnie.

- Nie odpuszczę. Dla Ciebie wszystko warto i dziękuję Ci z całego serduszka, że mogłem się urodzić. Dziękuję za całą edukację, za wyrzeczenia i za to, że byłaś moją tarczą. Przepraszam Cię, że byłem taki chropowaty, że nie posprzątałem jeszcze swojego pokoju, nie doczekałaś się jeszcze wnuków. Ktokolwiek ją poznał wie, że to byłą prawdziwa siłaczka i wulkan dobrej energii. Kobieta jak dzwon i dobry człowiek – mówił do zebranych.

Na koniec zaapelował w 3 ważnych kwestiach o których często rozmawiał z mamą:

hejt – Łukasz Kohut zwrócił uwagę, że słowa mogą zabijać i że czasem lepiej przed wciśnięciem klawisza enter zastanowić się, czy warto.

- wróćmy do korzeni – spotykajmy się, biesiadujmy bez telefonu jak człowiek z człowiekiem.

- profilaktyka – badajmy się, dbajmy o siebie. Łukasz Kohut wyjaśnił, że jego mama miała chorobę autoimmunologiczną.

Grażyna Kohut spoczęła na cmentarzu w Popielowie.

Oceń publikację: + 1 + 63 - 1 - 84

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~ 2021-09-24
    13:56:36

    21 20

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~ada24 2021-09-24
    14:48:51

    52 29

    R.I.P Nietuzinkowa kobieta, bardzo aktywna mogła jeszcze tyle zdziałać...

  • ~siarzewski 2021-09-24
    15:24:47

    43 56

    Trzimej sie Łukaszu. Yno tela powiym....

  • ~Fenrir 2021-09-25
    19:29:41

    3 9

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~ 2021-09-26
    22:42:18

    17 5

    Co raz więcej wspaniałych ludzi umiera przedwcześnie.

  • ~stam55 2021-09-26
    22:46:15

    23 8

    ~reformatorski masz rację,np Lech i Maria Kaczyńscy

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 3557