W skrajnym scenariuszu olej napędowy będzie kosztował 10 zł i nadal okaże się znacznie droższy od benzyny - przewidują eksperci. Wzrost cen paliw do diesla i benzyny może wywołać droższa ropa, gdy jednocześnie złoty będzie nadal bardzo słaby.
Pamiętacie, jak nie tak dawno informowaliśmy Was o cenie oleju napędowego, która przekroczyła 8 złotych? Może być ona jeszcze znacznie wyższa!
Cena ropy nie jest już tak wysoka jak w początkach roku, ale ostatnio obserwowaliśmy próby jej odbicia, czyli końcówka roku może być bardzo burzliwa – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – I wówczas bankom centralnym będzie tym trudniej utrzymać trend obniżania inflacji.
Na światowym rynku panuje podwyższona niepewność. Stany Zjednoczone negatywnie oceniają działania OPEC, ponieważ obniżenie podaży traktują jako działania sprzyjające Rosji. Kolejnym powodem niepewności jest ograniczenie europejskiego importu rosyjskiej ropy, które zacznie obowiązywać w pierwszych dniach grudnia. Ma wejść w życie maksymalna cena na ropę z Rosji. Do zmienności cen może też przyczynić się również recesja obniżająca popyt. Chiny opóźniają publikację swoich danych o PKB i może okazać się, że chińska gospodarka nie odbiła się tak bardzo, jak to zapowiadano.
Ropa brent testuje granicę 90 USD za baryłkę. Jej 52-tygodniowe maksimum to bez mała 133 USD, gdy minimum to nieco mniej niż 85 USD.
Natomiast w Polsce mamy bardzo dziwną sytuację, ponieważ diesel okazał się o prawie 1 zł droższy od najpopularniejszej benzyny – mówi ekspert XTB. – Diesel kosztował ponad 8 zł, a ta różnica wynika z tego, że Polska i Europa produkuje zbyt mało tego produktu ropopochodnego. W Europie diesel jest więc droższy o 20-30%, a to spowodowane jest też tym, że jako produkt wykorzystywany jest też do ogrzewania.
Złoty jest nadal słabą walutą i tym bardziej możemy obawiać się cen na stacjach paliw, które ujrzymy pod koniec roku. Nie ma powodów do optymizmu bo ceny ropy powinny wzrosnąć, a polska waluta jest bardzo słaba.
Ekstremalny scenariusz to 10 zł za litr diesla, jeżeli ceny ropy powrócą do poziomów 100 USD za baryłkę, a kurs złotego zbliży się do 6 zł za dolara. Taka cena doprowadziłaby do destrukcji popytu – ocenia M.Stajniak. – Dla mnie bazowy scenariusz to 7,0-7,30 zł za litr diesla.
Tymczasem jeszcze na początku października cena za litr diesla nie przekraczała 8 złotych. W połowie miesiąca nastąpiło przełamanie psychologicznej bariery i cena na prawie wszystkich stacjach przekroczyła osiem złotych.
Jest jednak miejsce w naszym regionie, gdzie cena za litr oleju napędowego znacznie przewyższa wspomniane 8 złotych. Już tydzień temu kierowcy mogli być w szoku, gdy zauważyli cenę paliwa w Rybniku lub na jednej ze stacji paliw w Syrynii w gminie Lubomia w powiecie wodzisławskim. 13 października litr oleju napędowego kosztował tam aż 8,45zł!
Za diesel premium trzeba było już wówczas zapłacić 8,75 zł. Droższe były także pozostałe paliwa: za litr "95"- 7,12zł, za litr "98" - 7,82, a za litr gazu - 3,29.
To, że cena paliwa wzrośnie wiedzieliśmy już od dłuższego czasu. Z tygodnia na tydzień nieznacznie drożał każdy rodzaj paliwa, ale nikt nie spodziewał się, że w niektórych miejscach, jak np. we wspomnianej w Syrynii, cena wzrośnie tak bardzo.
Zjawisko tłumaczą eksperci z portala branżowego e-petrol. Podają, co jest główną przyczyną rosnących cen paliwa: rosnące cen ropy naftowej, produktów gotowych na światowych giełdach, słabnąca złotówka i ograniczona dostępność paliw na krajowym rynku. Najbardziej cierpią jednak kierowcy, którzy muszą tankować olej napędowy.
Najmocniej są one odczuwalne w przypadku oleju napędowego – hurtowe notowania tego paliwa od połowy zeszłego tygodnia podrożały o blisko 1.000 złotych na metrze sześc. Dla kierowców tankujących diesla oznacza to, że w tym tygodniu na wielu stacjach cena paliwa przekroczy poziom 8 złotych za litr - to była prognoza portalu e-petrol w poniedziałek 10 października.
Zwracają również uwagę na inny aspekt.
Warto jednak zaznaczyć, że w ostatnich dniach skala zmian na rynku hurtowym w przypadku oleju napędowego jest tak duża, że różnice w cenach pomiędzy stacjami mogą sięgać kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu groszy, w zależności od dnia dostawy. Na części obiektów mogą pojawiać się więc ceny wyższe od górnego ograniczenia prognozowanego dla diesla przedziału - zaznaczają eksperci z e-petrol.
Na początku tygodnia pojawiły się jednak także dobre informacje dla kierowców.
Na hurtowym rynku paliw, po okresie wzrostów cen w połowie października, mamy do czynienia z obniżkami. Krajowe rafinerie oferują benzynę i olej napędowy w cenach sporo niższych, niż na początku miesiąca. Spadki w sprzedaży hurtowej mogą zatem zaowocować wyczekiwaną i przyjemną z punktu widzenia kierowców przeceną na stacjach benzynowych - poinformował dziś e-petrol.pl.
Materiał oryginalny: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,diesel-na-stacjach-rekordowo-drogi-oto-ekstremalny-scenariusz,wia5-1-7470.html
Tagi: ceny paliw 2022, ceny diesel, stacje benzynowe ceny, ceny ropa, ceny benzyna, ceny paliwa w Polsce
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Sensacja w Rybniku! W największym mieście Subregionu Zachodniego wygrał Karol Nawrocki
37062Znamy ceny biletów pociągów z Rybnika do Rijeki! Ile zapłacimy za przejazd rodziny?
33159Pętla z korali – radny PiS przekroczył granicę? „Od tego zaczyna się nienawiść”
26675Nawrocki „zgarnął” większość dzielnic Rybnika. „Obwarzanek” rybnicki coraz bardziej widoczny (grafika)
21022Frekwencja w wyborach do 17:00. W Rybniku jest lepiej niż w I turze! Dane PKW
19830Sensacja w Rybniku! W największym mieście Subregionu Zachodniego wygrał Karol Nawrocki
+364 / -134Już wiemy, kiedy wsiądziemy w Rybniku do pociągu w kierunku Chorwacji? Austria publikuje rozkład jazdy
+210 / -3Był „cacy”, teraz już nie? Konserwator chce rozebrać im ogródek, oni zapowiadają walkę i obalenie parku kulturowego
+212 / -27Nie mieli supermocy, a uratowali ponad setkę dziecięcych światów. Historia małżeństwa z Rybnika (wywiad)
+100 / -0Wybory 2025: frekwencja do godz. 17:00 – w Rybniku lepiej niż 5 lat temu
+102 / -13Pętla z korali – radny PiS przekroczył granicę? „Od tego zaczyna się nienawiść”
47Sensacja w Rybniku! W największym mieście Subregionu Zachodniego wygrał Karol Nawrocki
42Wyniki exit poll: wygrywa Rafał Trzaskowski!
36Wszystkie obwody w Polsce policzone. Karol Nawrocki nowym Prezydentem RP
29Radna pyta, „czy można w jednej ręce trzymać różaniec, a w drugiej – szubienicę?”. A. Sączek jeszcze raz przeprasza i mówi o nagonce
27Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~exx 2022-10-24
20:55:25
Nie wiem co ma na celu ten artykuł. Mamy podjeżdżać na stację z mauzerem? Czy to zwykłe szerzenie paniki?
A może przygotować rower na jesień i zimę na dojazdy do pracy.
~stam55 2022-10-24
23:08:36
No niestety kuczera dowalił podatkiem od nieruchomosci,zapewne brakuje na familok,ale to dobry człowiek ;) dba
~Lateks 2022-10-24
23:21:18
Uwielbiam takie dywagacje, niby sami eksperci, a zazwyczaj wychodzi że większość z nich się myli. To co się dzieje z cenami energii i paliw nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem. Dziś ceny gazu na giełdzie w Amsterdamie były ujemne. Absurd? Normalnie pewnie tak, a prawda taka że manipulatorzy się przeliczyli i nie mieli jak się pozbyć tego gazu którego nikt nie był w stanie odebrać z gazociągu. Tutaj sytuacja na stacjach paliw podobna, "różnice w cenach pomiędzy stacjami mogą sięgać kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu groszy, w zależności od dnia dostawy" Jak ORLEN aktualizował cennik paliw hurtowych to ceny na stacjach paliw wzrosły automatycznie chociaż żadnej dostawy nie było, jak ceny spadają od czasu tej podwyżki, to na stacjach obniżki są symboliczne...
~kurier 2022-10-24
23:29:30
Towarzyszu stam55 a Mateuszek dowala paliwami, zapewne brakuje na 500+.
~stam55 2022-10-24
23:39:21
Niezwykły wzrost aktywności ormowców w rybniku,to daje do myślenia,ale nie takim osobom jak niejaki kurier,też tego nie widzi,może był za czasów PO kurierem niewiadomego pochodzenia rzeczy
~kurier 2022-10-25
07:15:15
Towarzyszu stam55 pewnie się cieszycie że stare czasy wracają? Inflacja, zadłużenie, propaganda jak dawniej. Braki w zaopatrzeniu węglem to jednak nowość. W czasach komuny węgla mieliśmy tak dużo że eksportowalismy teraz brakuje mimo importu
~master4k 2022-10-25
07:58:35
Ropa po 10 zł = inflacja z dwójką z przodu. Nic tylko czekać na kuroniówkę. Był piękny na wielu bal, kelner właśnie przyniósł rachunek.
~Franek 7 2022-10-25
16:59:09
Eeeeeee tam. Za Tuska było gorzej. Tak mówią w TVP…
~Franek 7 2022-10-25
17:21:02
Ale jest nadzieja:
Najnowszy Kantar (14-19 paź 2022)
KO 31%
PiS 28%
PL2050 10%
Lewica 7%
Konfa 5%
PSL 4%
Kukiz. 1%
AgroU 1%
Gowin. 0%
Nie wiem 13%
~truman20 2022-10-25
18:25:27
~Franek 7 - "Ale jest nadzieja" - nadzieja na co? Masz na myśli historię pt. zamienił stryjek kijek na kijek?